czy wasi mezczyzni tez maja zwyczaj budzic was byscie uprawialy z nimi seks

wlasciwie cala sprawa rozbija sie o to ze jestesmy para majaca czas w dzien, wieczorem... wiec dlaczego dobiero, nocą, gdy spie... chce tylko wiedziec czy inni tez tak maja, nie szukam popracia czy naganny

Obciągam z połykiem

A ja tam sie nie wkurzam na swojego faceta jak mnie budzi(zazwyczaj jest to miedzy 5-a 6)rano bo ma ochotę na seks.Zazwyczaj robi to w taki zajefajny sposób ze o ja nabieram ochoty i sie rozbudzam(a za to poźniej jak sie dobrze śpi i z jakim dobrym humorem sie wstaje;))hehe Bezcielesna inni też tak mają,tylko jedni to akceptuja bądź lubią a inni poprostu nie:)

komplekasy :O dziewczyno lecz sie jak mozna myslec ze jak sie nie pokochasz z facetem w nocy to cie rzuci i wszystkie inne ktore tego nie robia? czyzbys az tak bala sie zdrady i tego za twoj kochany maz cie zostawi ze robisz wszystko na co ma ochote?? Naprwde zamiast tu udzielac "dobrych" rad udaj sie do psychologa moze on ci chodz troche pomoze bo nie mozna w takim leku zyc :O

Nie mam rzadnych kąpleksuf :o

Jest różnica między tym , że żona się miga od współzycia , idzie od razu spać i nie ma z nią kiedy uprawiać seksu. Ale autorka ma inną sytuację - chodzą po domu , można by wieczorem 5 razy mieć seks , ale nie , tak się snują , a w nocy - w nocy , kiedy ona już głęboko śpi - on ją musi wtedy obudzić. Bo wieczorem nie można było , tak ?

sorrki kompleksy :P poprawiajac mnie w ten sposob sama sie do nich przyznalas :O tak jak wyzej napisalam udaj sie do psychologa a jezeli cie nie stac moge zalatwic jakiegos za darmo z osrodka pomocy spolecznej tak ze jak cie nie stac to pisz :)

Po chój mi psycholog????? Buhahahahhaha, mi starczy seksik z moim misiem :)

to idz sie seksic a nie forum zasmiecasz :P twoj misiaczek napewno czeka juz na twoje jedrne cialko po 6 dzieci :P

-> do \"lukarena ty masz straszne\" ... zauważ, że są dwie \"lukareny\" ... jedna prawdziwa, a drugi podszywacz , który zalogował się na czarno ale zamiast \" l \" wpisał dużą literkę \" i \". Troszeczkę więcej uwagi :) Co się tyczy mego przypadku, to jest on inny niż bezcielesnej, mnie nie było w dzień w domu, no może weekendy. I po tak długiej pracy, miałem jeszcze chęć na to , co tygryski lubią najbardziej. Chcę jeszcze raz podkreślić, dziewczyny też macie prawo czasami nie mieć ochoty, to jest prawo każdego. Ale naprawdę zastanówcie się dobrze zanim odmówicie. Gdy odmawia się za czesto, to trzeba mieć świadomość, że gdzieś ta męska energia musi ujść. Lepiej gdyby znalazła ujście w domu.

Widze ze nie tylko u mnie tak jest.... argumentacja Kruuka jest dobra ale mimo to nie potrafie sie ustotsunkowac pozytywnie do tej sprawy :)

up :D