kiedy On ma pretensje....

znalismy sie 4 lata z czego prawie 2 bylismy razem i rozstalismy sie na kolejne prawie 2 lata. teraz wrocilismy do siebie. jak bylismy razem nie kochalismy sie bo uwazalismy, ze jestesmy za mlodzi. teraz kiedy do siebie wrocilismy on ma do mnie pretensje, ze mialam juz swoj pierwszy raz a nie czekalam na niego a on na mnie czekal ze swoim pierwszym razem. nie chce od niego odchodzic ale mam dosc tego wypominania. mieliscie tak kiedys?

powinnas zdobyc wiecej doswiadczenia ni z jednym ale po co mu zaraz o tym mowic?

bo szczerosc to podstawa. poza tym to da sie wyczuc jak przychodzi co do czego :P

razem bo pewnie nikt go nie chcial a teraz dodorbil sobie ideologie do tego wszystkiegi , wez frajera olej - jak dla mnie zenujace zachowanie skoro nie byliscie razem to kazdy mial wolna reke ... on jak widac ze swojej wolnej reki kozystal bardziej niz Ty ;)

dobre z ta reka :D :) tyle, ze jakis rok temu podbila do mnie jego owczesna panna z pretensja, ze on nie chce sie z nia przespac ba chce mnie. dziwne to troche

to w ogole jakis dziwny egzemplarz :) sluchaj wyjasnij mu jak tylko kobieta potrafi najsubtelniej ;) ze sobie nie zyczysz zeby Ci to wypominla , a jak nie potrafi z tym zyc to Adio Pomidoros , skoro Ciebie tez ta cala sytuacja juz meczy . tutaj nie ma polsrodkow allbo tak , albo tak. albo sobie z tym poradzi albo nie i wtedy finito droga wolna

Nieniusia!!! Wiej czym prędzej od niego. Z tego, co piszesz - widać wyraźnie, że będą z nim kłopoty.Z własnego doświadczenia wiem, że żadne powroty się nie udają, choćby nie wiem jak miłe były wspomnienia. Nigdy nie jest tak, jak sobie na podstawie tych wspomnień wyobrażamy.

przynajmniej masz porównanie :)