Mój własny interes-BUTIK Z ODZIEŻĄ...

wiecie co byłam dziś w Urzędzie pracy spytać się kiedy będą przyznane pożyczki i dowiedziałam się,że zamiast jednego żyranta,który zarabia 15000 zł brutto potrzebuję już 2 co zarabiają 2000 zł, kurcze a ja miałam problem z jednym, nie mam pojęcia czy teraz znajde dwie takie osoby Jak składałam papiery to w regulaminie był tylko jeden, czy może to tak ulec zmianie na ostatnią chwilę?

O kurcze no to nieźle. A powiedzieli Ci kiedy będą pieniądze??

Czesc ja też otwieram sklep z odzieżą i dotacji nie biorę, bo nikt mi nie poręczy, każdy sie boi, ze bedzie musiał za mnie spłacać w razie niepowodzeń.Ja bede importować ciuszki. Ile mniej więcej rzeczy należy kupić i jakich???? Ja już mam lokal, teraz tylko towar

ja składałam wniosek 5 stycznia i powiedzieli mi,że w połowie marca będą przyznawać ale pierwszeństwo mają Ci z grudnia więc powiedziała mi,że zemną powinny wyrobić się tak do końca marca i otwarcie działalności przewidują tak najwcześniej 15 kwietnia U Was też pozmieniali z tymi żyrantami?

Blue moonn mam nadzieję,że mi się uda bo szkoda aby przeszło mi koło nosa te 16 tysięcy, chodź nie wiem gdzie ja znajde w dwa tygodnie 2 żyrantów co zarabiają powyżej 2 tys jak u nas w mieście tylko wszędzie zwalniają i ucinają na pensjach, na dodatek żyrant musi być zatrudniony na co najmniej 36 miesięcy ręce mi opadły

marta1902 a co myślisz o kryzysie gospodarczym????????, bo ja szczerze mówiąc troche sie przestraszyłam tym, że otwieram działalność w dobie kryzysu i ostatnio krąży mi po głowie taka myśl, ze może sie nie udać i tylko strace mnóstwo pieniędzy, ale z drugiej strony czytałam w necie, że kryzys gospodarczy w Polsce to wymysł mediów i polityków, aby usprawiedliwić biede w kraju. tak więc nie wiem, co myśleć...

no ja chociaż z żyrantem nie mam problemu, mój narzeczony pracuje w służbach mundurowych i drugą osobę pewnie wezmę z jego znajomych:) a zaraz dzwonię do Urzędu i zobaczę co mi powiedzą...

A...śka no właśnie ciekawi mnie czy tylko w moim urzędzie pracy wymyślili sobie takie coś, jak będziesz coś wiedzieć to daj znać na forum Blue moonn też trochę ten kryzys chodzi mi po głowie i pewnie gdyby nie pieniądze z UP to poczekałabym jeszcze trochę z tą decyzją Ja wcześniej miałam wynająć drogi lokal bo opłaty za wynajem wyszłyby mi 2500 zł na miesiąc ale postanowiłam wynająć na razie mniejszy w innym punkcie i zmniejszyć opłaty do 1000 zł, mam też zamiar handlować przez internet i na giełdzie w niedzielę

A ja mam nadzieje, że uda mi się kiedyś może otworzyć hurtownie, bo ciuszki, które sprowadzam są naprawdę świetnej jakości (niemieckie) i raczej dla osób w wieku 18-35. Bedziesz sie sama rozliczać, czy bedziesz korzystać z biura rachunkowego. Ja właśnie jeszcze jestem zielona w sprawach zusu i US. Jakie dokumenty musze prowadzić? Każde kuno czegoś na firmę i sprzedaż muszę gdzieś notować, czy wystawiać rachunki i zbierać to razem z fakturami...? Dodam, ze najprawdopodobniej będe na KPiR

ja też jestem zielona w tych sprawach, ja będę na ryczałcie bynajmniej na początku ale i tak będę korzystać z usług księgowego, tato postara się wkręcić mnie do swojego

Kurcze a u mnie w Urzędzie nie ma babki od dotacji bo ma dzień wolny, a ta która ją zastępuje powiedziała, żebym w poniedziałek przyszła... Dziewczyny nie myślcie o kryzysie, jak ma się coś udać to się uda... trzeba myśleć pozytywnie:) Co do rozliczania to ja wszystko sama będę prowadzić w moim sklepie, zresztą studiuję rachunkowość i finanse więc muszę spróbować:) Ale narazie też jestem zielona, mam znajomą Panią w Urzędzie Skarbowym i ma mi pomóc w pierwszym miesiącu co i jak, a potem to już sama...

trzeba myśleć pozytywnie i wierzyć,że się uda i będzie dobrze trzymam kciuki za nas

Witam!Jestem tu nowa a chciałabym otworzyć sklep wielobranżowy(w takim można sprzedawać np.odzież?) i szukam pomocnych dusz które mi doradzą jak to wszystko zacząć,na co uważać,ile to może kosztować,czy mam szanse na dotacje z urzędu pracy itp.Może ktoś coś mi doradzi?

A...śka i co byłaś się pytać w urzędzie pracy?

A...śka i co byłaś się pytać w urzędzie pracy?

Marta nie byłam bo kazali mi przyjść w poniedziałek. Ale z tego co wiem, bo gadałam z koleżanką która pracuje w UP, to u nas nie trzeba dwóch żyrantów, jest tak jak wcześniej.

kurcze to czemu u nas takie coś wprowadzili, jak myślicie może mieć miejsce takie coś?

No nie wiem wiesz. Ale poczekaj do poniedziałku jak ja tam pójdę to wszystkiego się dowiem i wtedy dam Ci znać:)

dzięki

a co myslicie o otwarciu sklepu z ciuchami dla dzieci ale dla dzieci w ieku szkolnym?Czy ktos z was ma doswiadczenie w tego typu sklepie?

i co A...śka byłaś w urzędzie pracy? wiesz coś więcej?

Tak byłam. No i faktycznie potrzebnych jest dwóch żyrantów i będzie większa kwota, dlatego to dłużej trwa, bo i będą zmienione najprawdopodobniej wnioski. Powiedziała mi ta babka, że do połowy marca powinnam mieć już podpisaną umowę wkońcu:) Mam zadzwonić w piątek i się dowiedzieć. A co tam u Ciebie Marta??

Mi powiedzieli,że do końca marca powinnam podpisać umowę, składałam 5 stycznia a Ty? teraz czekam na komisję, muszą obejrzeć mój lokal A u Ciebie już byli?

a i mówili Ci jaka będzie kwota? bo jak ja się pytałam to stwierdziła,że tak 16000 no może 17000 zł

czesc dziewczyny. Ja również prowadze coś w rodzaju butiku. Sprzedaje w hurcie i detalu fajne, importowane niemieckie ciuszki. Możecie zobaczyć zdjęcie każdego ciuszka przez internet i zamówić. Jakościowo bardzo dobre.

czy można gdzieś zobaczyć Twoje ciuszki, szukam jakiegoś fajnego hurtownika

a gdzie można zobaczyć Twoje ciuszki, sprzedajesz też hurtowo?

oj myślałam,że pierwszy post się nie pokazał :)

dziewczyny zobaczcie na ta strone czy wam sie podoba www.sealbull.pl

dziewczyny zobaczcie czy wam sie ten towar podoba www.sealbull.pl