Mój własny interes-BUTIK Z ODZIEŻĄ...

Nie kazdy ma, ale kazdy sobie radzi jak moze. Gdybym nie miala takiego szczescia, to i tak bym dazyla do swojego celu, rodzice i znajomosci ci wszystkiego nie zalatwia (mi tez nie zalatwiaja).

Trzeba tworzyć biznes dla pasji a nie dla kasy. Wtedy się uda.

A jeszcze lepiej, jak sie uda jedno z drugim polaczyc.

Bardzo optymistyczne podejście Pani Marto S a polecone przez Panią forum poświęcone biżuterii jest warte polecenia wszystkim. Proszę przeczytać od początku do końca !!!!!

Ja mysle, ze jesli ktos ma zamiar zajac sie sprzedaza ubran, to zdecydowanie powinien dowiedziec sie czegos wiecej o bizuterii, torebkach i roznych tego typu dodatkach. Jest to troszke dodatkowej roboty, ale moim zdaniem, nie tylko warto, ale wlasciwie to trzeba to zrobic.

Tak oczywiście zgadzam się w 100 % zaznaczając jednak że osoba pod pseudonimem roman 1970 dająca tak wyczerpujące informacje dotyczące prowadzenia sklepiku ze sztuczna biżuteria jest PRAWDZIWA!!!!!!

Wlasnie tego rodzaju fora jak to o bizuterii lubie: wyczerpujace wypowiedzi i mozna sie dowiedziec czegos istotnego. No i dobrze, bo przeciez po to one z zasady sa. Oczywiscie do wszystkiego co jest na internecie trzeba podejsc z dystansem, ale wiadomosci tu zdobyte mozna zawsze skonfrontowac z rzeczywistoscia.

Czy ktos moglby mi dac linka do tego forum o bizuterii , ja tez chce otworzyc sklep tylko ze z odzieza , ale nie boje się , bo lokal będe miała za darmo. Mam nadzieje, ze ten pomysl wypali, bede ubirgac sie o dotacje , podobno teraz kwota wzrosła do 18 tyś. Pozdrawiam

ten link podalam kilka stron temu, ale podaje jeszcze raz http://www.biznesforum.pl/pomysl-na-biznes-sklep-stoisko-z-bizuteria-vt30723.html

Marta przegladałam twoją ofetę na naszej-klasie sama to zaprojektowałaś i uszyłaś? Materiały wyglądają na całkiem w porzadku, w Polsce je kupowalas? mam nadzieję że bedziesz miala sklep na allegro. :)

Marta przegladałam twoją ofetę na naszej-klasie sama to zaprojektowałaś i uszyłaś? Materiały wyglądają na całkiem w porzadku, w Polsce je kupowalas? mam nadzieję że bedziesz miala sklep na allegro. :) coś kafeteria nie dziala

Dziekuje za link:)

Witam,zamierzam otworzyć butik z odzieżą, za bardzo nie oriętuję sie gdzie można kupić ciuszki typu swetry, bluzki,spodnie itp.proszę o pomoc mój e-mail wiola.b5@wp.pl dziękuje.

witam,chcę otworzyć butik z odzieżą damską typu swetry,bluzki spodnie itp. lecz nie wiem gdzie bym mogła kupić tanie i fajne ciuszki proszę o pomoc mój e-mail wiola.b5@wp.pl dziękuję.

Witam wszystkich. Od pewnego czasu przyglądam się temu forum. Śledziłem losy kilku osób, które załozyły swój własny biznes w ciuszkach. Zastanawiam się czy naprawdę z tą branżą jest tak źle, czy rację bytu mają tylko hipermarkety, sklepy firmowe i chińszczyzna?? Moze rację mają te osoby, które poprzez swoje doświadczenia tak właśnie piszą. A moze rację mają CI, którzy co pewien czas pojawiają się na tym forum pełni zapału, optymizmu i chęci do otwarcia kolejnego butiku. Zastanawiam się gdzie w tym wszystkim tkwi błąd, który popełnia większość osób. Zarazem nie wierzę w fakt, że ze sklepu z odzieżą nie można przyzwoicie wyżyć. Na koniec zaznaczam , że nie byłem nigdy właścicielem sklepiku i nie wiem czy kiedykolwiek będę, zgodnie z zasadą "nigdy nie mów nigdy". Pozdrawiam wszystkich.

Ja naleze jeszcze do tych pelnych entuzjazmu i tez narazie nie chce mi sie wierzyc, ze z tego nie da sie wyzyc. Jakie bledy popelniaja wlasciciele sklepow? Moze streszcze 37 stron topiku: posiadanie asortymentu, ktory juz wszedzie mozna znalezc, obecnosc w poblizu hipermarketu lub sieci dobrze znanych sklepow ( choc to moze byc tez zaleta, bo klient przy okazji wstapi i do nas), zla lokalizacja, wysokie koszty prowadzenia biznesu, nieprzeprowadzenie badania lokalnego rynku i brak znajomosci naszego potencjalnego klienta (grupa wiekowa, gusta, grubosc portfela), brak dobrej reklamy, nieznajomosc chwytow marketingowych. Pewnie znalazloby sie jeszcze wiecej typu: wlasciciel bez charyzmy, niemila lub nachalna sprzedawczyni itp., itd...po prostu niektorzy nadaja sie do biznesu, a inni nigdy nie odniosa sukcesu w tej branzy.

Doskonale wiem o czym piszesz, przeczytałem tem topik od deski do deski. Tylko zastanawia mie fakt, że własne zaangażowanie ma teraz najmniejsze znaczenie. Wynika z tego wszystkiego , że dysponując kwotą taką jak większość tu piszących , czyli około20 tys. nie można zrobić własnego biznesu na odzieży. To jest dla mnie najbardziej dziwne. Bo te wszystkie badania rynku, podejście itd. zgadzam się z Tobą w 100%, tylko troszkę mi za mało szaleństwa w tym wszystkim. Takiego pozytywnego. A jak Twoja kolekcja?? Dalej wywołuje takie zainteresowanie??

witam.mam zamiar sprzedawać ciuszki latem na bazarkach.zastanawiałam się nad przywożeniem ciuchów z anglii i francji,czy ktoś mógłby mi powiedzieć gdzie można znależć tanie ciuchy w anglii lub francji.bardzo proszę o pomoc magda-matusik5@wp.pl.z góry dziękuję

Ja też otwieram sklep odzieżowy, mam do was pytanie czy dostał już ktoś w tym roku dotacje z UP? bo ja ciągle czekam i się denerwuje, wszystko się przedłuża bo podobno nie ma jeszcze środków

Wiesz theomod mi sie tez wydaje, ze czasem wlascicielom sklepow z odzieza brakuje pasji jesli chodzi o ubrania, tak naprawde wcale sie tym nie interesuja, chca tylko zrobic troche kasy, a to nie wystarczy. Co do pieniedzy, to 20 tys to dla jednych malo, dla innych duzo. Mysle, ze rozsadnie gospodarujac mozna z ta kwota zaczac cos malego (bardzo malego), a potem majac juz wieksza gotowke probowac powiekszyc biznes. Coz, nie od razu Rzym zbudowano... Narazie nie narzekam na zainteresowanie, od czasu do czasu wrzucam cos na swoja strone, ludzie komentuja, chca zamawiac, czyli ogolnie interes sie kreci, chociaz go jeszcze nie otworzylam:)

Do marta1902 Ja się staram o dotację z UP i niestety też jeszcze nie dostałam. Najpierw miały być pieniążki w styczniu, potem po 10 lutego a teraz kazali się dowiadywać pod koniec lutego:( Też się denerwuję bo lokal czeka a kasy nie ma!!!

Tez wlasnie sie nad tymi dotacjami zastanawialam, bo niby pieniadze swoje mam, zeby zalozyc sklep, ale te kilkanascie tysiakow piechota nie chodzi i zawsze na cos by sie przydalo. No ale nie wiem czy bede miala czas na te wszystkie formalnosci, a w Twoim przypadku A...ska jak juz masz lokal to pewnie kasy na tym czekaniu troche tracisz.

Ja niby też jednokrotność takiej dotacji mam własnego wkładu, ale właśnie 15 tys się przyda, po prostu zainwestuję przede wszystkim w lepsze wyposażenie i reklamę. Jedyna dobra strona takiej sytuacji to fakt, że się ominie tak zwany okres "zastoju" w handlu:)

Aha Marta S. widziałam na naszej klasie Twoje ciuszki i powiem Ci, że naprawdę masz talent. Sama bym się skusiła na kilka modeli...Kiedy będzie można to kupić??

Mam nadzieje, ze w czerwcu ubrania juz beda dostepne, ale naprawde bede musiala sie sprezyc z robota, bo dopiero gdzies pod koniec maja wracam. Jakby co to mozemy nawiazac wspolprace:)

Marta s mi też się podobają Twoje ciuszki, wróżę Ci sukces Czekam na tą bezzwrotną pożyczkę z Unii bo szkoda mi przepuścić tyle pieniędzy ja mam swoich około 23 tysiące, z Up ma być około 18 tys więc myślę,że na taki skromny początek mi starczy, macie jakieś pomysły odnośnie np wieszaków,wystroju? może podzielimy się swoimi pomysłami

Ja nie przepadam za systemem rurowo-kulowym. Narazie przegladalam kilka stron z meblami i wybor jest naprawde duzy, ale wydaje mi sie, ze wszystko trzeba najpierw zobaczyc na wlasne oczy. Do tej pory chyba najbardziej podoba mi sie system Stolmen z Ikei (wrzucam linka w razie czego http://www.ikea.com/gb/en/catalog/categories/departments/bedroom/14322/ mi sie podoba brazowo-czarny kolor), a do tego chce pochodzic po pchlich targach i kupic jakies ciekawe stare lustra i stol na srodek, no i jeszcze mysle ze jakis zyrandol w tym stylu http://www.ikea.com/gb/en/catalog/products/80089461. Cos takiego na bizuterie http://www.ikea.com/gb/en/catalog/products/10011055. Bede jeszcze musiala znalezc lade, no i ciekawa tapete i farbe, bo kolory sa bardzo wazne. A kiedy otwieracie swoje sklepy i czy juz znalazlyscie dostawcow?

ja mam wielki problem właśnie z wyposażeniem sklepu, co chwilę podoba mi się coś innego a chciałabym mieć trochę inaczej w sklepie a nie tak jak wszyscy Ja planowałam otwarcie na poczatku marca ale wszystko się przedłuży przez up więc chyba nie wcześniej niż w kwietniu będę otwierać

Z tymi meblami to bedzie tak jak z suknia slubna, jak juz zobaczysz te jedna jedyna, to bedziesz wiedziec, ze to ta;) Masz jeszcze troszke czasu na szukanie, wiec dobrze go wykorzystaj. Znalazlas juz lokal, czy nadal szukasz?