Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość sklep z odzieżą

Mój własny interes-BUTIK Z ODZIEŻĄ...

Polecane posty

"ja mam nowy 400 metrowy dom pod którym codziennie stoją wycieczki..." przychodzą zwiedzać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betka-b
czarodziejko co ty wypisujesz tu...hmmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betka-b
la chatton a nie mozesz do nich zadzwonic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxyyy
No tak, za zmiany. Odkąd nie zmieniam to jest ok. Wkurza mnie też to na Allegro że oferty wystawione w sklepie (tak jest taniej) nie są wyświetlane w kategoriach, tylko jak ktoś dane słowo wpisze w wyszukiwarce :/ To jest totalna porażka. Czarodziejka- czemu przychodzą Twój dom zwiedzać? :D Mieszkasz w Muzeum? ;) I czy dorobiłaś się tego wszystkiego sama? Jeśli tak to szacunek. Ja w zasadzie to mam kawalerkę swoją a do trzydziechy mi daleko, ale nie ma się czym chwalić bo nie kupiłam jej za swoje pieniądze. Natomiast marzy mi się dom na morzem... Może nawet jakiś kredyt byśmy dostali już po ślubie z narzeczonym, ale ja boję się kredytów więc pewnie dom wybuduję na 60tkę :D I to nie nad morzem a w Koziej Wólce ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betka-b
la chatton przejrzalam strone tej hurtoni i jaks niepowazna skoro to firma inernetowa i zeby zamowic kaza wypelnic formularz a pozniej sie nie odzywaja? wyplenilas formularz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Dziewczyny, czy zna któraś jakiegoś hurtownika, który ma rzeczy na styl saysay.pl Niestety ci Państwo w ogóle na emaile nie odpowiadają, a jestem zainteresowana kupnem podobnych rzeczy." Ja znam, ale w Rzgowie w Ptaku i nie prowadzą sprzedaży internetowej. Jak jesteś zainteresowana to pisz na: magnoliasklep@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxyyy
Chciałam zrobić zamówienie w SaySay ale odpisali mi że próg zamówienia to 1tys zł, a ja tyle wtedy nie miałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betka-b
teraz na ich stronie jest napisane ze zamowienie min.200zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DO czarodziejka_mała Podaj adres my też przyjedziemy na wycieczke pod Twój 400 metrowy dom.PRÓŻNA JESTES A KOGO TO? a JA MAM SŁONIA NA ZŁOTYM ŁAŃCUCHU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frogs wife
A czy orientujecie się, czy w Polrosie jest podobnie jak w Ptaku? Chodzi mi o jakośc towaru i ceny hurtowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 400 metrowy dom
a w niedziele na gieldzie stoi z kolczykami za grosze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betka-b
moze to hobby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie bądźcie już takie złośliwe, ja tam jej wierzę, tylko po co od razu o tym pisać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 400 metrowy dom
a ja wróciłam własnie ze sklepu i dochodzę do wniosku ze najlepiej otworzyc sklep spożywczy, kurde nic specjalnego nie kupiłam a 85 złoty poszło ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziwczyny co Wy piszecie o opłacie za zmiany w aukcji? Jeśli dajmy na to wystawię aukcję dziś i zapłacę za wystawienie powiedzmy 2 zł i jutro będę chciała dokonać zmian w opisie tej aukcji tylko to nie dopłacam do tego ani grosza... Zobaczcie w rachunku allegro przy kazej zmianie najpierw nalicza drugi raz prowizję, a potem ją ponownie oddaje, co wychodzi na zero :) Co do sprzedaży na allegro to rzeczywiście trzeba naprawdę sporo sprzedać aby wyjść na swoje, zalegający towar jak najszybciej upychać nawet po kosztach, a na początek jeśli ma się małokomentarzy dać bardzo zachęcające ceny lub nawet licytacje (nawet jeśli ma sięna nich stracić). Ja mam taki mały trik i mogę Wam to podpowiedzieć (może któraś z Was już to stosuje). Często sprzedaję chodliwe rzeczy po cenie, że wychodzę na zero, ponieważ przyciągam klientów i praktycznie 60% z nich nie poprzestaje na zakupie tylko jednej rzeczy, dokupując kolejną, a nawet i kilka więcej, na której mam zysk. Podobnie robię co jakiś czas licytacje i nie powiem, bo nieraz dokładam do nich, ale osoby, które je wygrywają robią dodatkowe zakupy w opcji kup teraz i jakoś idzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxyyy
''betka-b teraz na ich stronie jest napisane ze zamowienie min.200zl '' Ja się ich pytałam ok miesiąc temu, napisali mi maila że 1tys i że trzeba brać pakietami... Może coś zmienili? Jeśli tak to super bo mają fajne sukienki i tuniki z bufkami. ''Beatrycze 1966 DO czarodziejka_mała Podaj adres my też przyjedziemy na wycieczke pod Twój 400 metrowy dom.PRÓŻNA JESTES A KOGO TO? a JA MAM SŁONIA NA ZŁOTYM ŁAŃCUCHU'' Jedyne co wnosisz do tej dyskusji to zamieszanie. Każdy ma prawo pisać co chce. ''400 metrowy dom a w niedziele na gieldzie stoi z kolczykami za grosze '' Może ma takie hobby a może jej mąż dużo zarabia? Jej mąż może mieć kasę a ona z pasji zajmuje się handlem. Ma prawo do tego. ''400 metrowy dom a ja wróciłam własnie ze sklepu i dochodzę do wniosku ze najlepiej otworzyc sklep spożywczy, kurde nic specjalnego nie kupiłam a 85 złoty poszło ... '' Bliskie mi osoby z rodziny prowadzą spory sklep spożywczy od 20 lat, masa pracy a kasa niezbyt dobra... Mają 30% marży na wszystko tak mniej więcej... A naprawdę pracy to wiele kosztuje! '' panimaciejowa dziwczyny co Wy piszecie o opłacie za zmiany w aukcji? Jeśli dajmy na to wystawię aukcję dziś i zapłacę za wystawienie powiedzmy 2 zł i jutro będę chciała dokonać zmian w opisie tej aukcji tylko to nie dopłacam do tego ani grosza...'' A założymy się ? ;) Też tak myślałam i 390 zł mam do zapłacenia! Po 12 h płacisz od nowa. ''Zobaczcie w rachunku allegro przy kazej zmianie najpierw nalicza drugi raz prowizję, a potem ją ponownie oddaje, co wychodzi na zero'' Zero nie zero ale jednak muszę to zapłacić ;) Nic mi na zero nie wyszło :( ''Co do sprzedaży na allegro to rzeczywiście trzeba naprawdę sporo sprzedać aby wyjść na swoje, zalegający towar jak najszybciej upychać nawet po kosztach, a na początek jeśli ma się małokomentarzy dać bardzo zachęcające ceny lub nawet licytacje (nawet jeśli ma sięna nich stracić).'' Tu masz rację. Licytacjami przyciąga się klientów, a niekoniecznie trzeba na nich stracić- wystarczy dać cenę minimalną ;) ''Ja mam taki mały trik i mogę Wam to podpowiedzieć (może któraś z Was już to stosuje). Często sprzedaję chodliwe rzeczy po cenie, że wychodzę na zero, ponieważ przyciągam klientów i praktycznie 60% z nich nie poprzestaje na zakupie tylko jednej rzeczy, dokupując kolejną, a nawet i kilka więcej, na której mam zysk. Podobnie robię co jakiś czas licytacje i nie powiem, bo nieraz dokładam do nich, ale osoby, które je wygrywają robią dodatkowe zakupy w opcji kup teraz i jakoś idzie '' Dzięki za radę ale ja na razie mam za mało towaru aby sobie na to pozwalać ;) Mimo wszystko faktycznie zdarza się że osoba która najpierw kupi coś taniego np cień do powiek dokupuje potem np sukienkę na której mam zysk. Różnie to bywa. Ale licytacje stosuję, na zmianę z kup teraz. Tak samo część wystawiam w sklepie a część normalnie- jest drożej i na krócej, ale większa oglądalność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xxyyy sprawdź swój rachunek gdzie dokonywałaś przykładowej zmiany - owszem najpierw nalicza prowizję po raz kolejny, ale potem jest zwrot w wysokości całej tej kwoty - oczywiście mówię tu o zmianie nie pociągającej za sobą konieczności dopłaty, typu dodatkowe opcje, czy większa ilość sztuk lub cena

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Bliskie mi osoby z rodziny prowadzą spory sklep spożywczy od 20 lat, masa pracy a kasa niezbyt dobra... Mają 30% marży na wszystko tak mniej więcej... A naprawdę pracy to wiele kosztuje! " 30% na spożywce??? To bardzo dobra marża. Teraz standard to 10-15%. A co do masy pracy, to się zgodzę, to nie to co butik z odzieżą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alegro
Opłata za wystawienie przedmiotu jest naliczana po rozpoczęciu aukcji. Dodatkowa opłata może być naliczona, jeśli Sprzedający dokona zmiany ceny lub liczby sprzedawanych przedmiotów w czasie trwania aukcji. W kategoriach Komputery, Odzież, obuwie, dodatki oraz Książki i komiksy opłata za wystawienie jest zwracana, jeśli wystawiony przedmiot zostanie sprzedany. Zwrot opłaty następuje w momencie zakończenia aukcji. W przypadku aukcji wieloprzedmiotowych zwracany jest odpowiedni procent opłaty, w zależności od tego, ile wystawionych przedmiotów zostało sprzedanych. W tym przypadku zwrot również następuje z chwilą zakończenia aukcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxyyy
Pani Maciejowa- to za co mi przyszedł taki wysoki rachunek za dwa miesiące? Dla mnie to jest chore... Wcale tak wiele aukcji nie miałam, 55. Aleksa- no średnio 30%, ale to się waha, wiadomo. Na jednym mają mniej, na innym więcej. Praca jest ciężka, w sezonie letnim śpią po 4 h na dobę a mają kasjerki. Trzeba jezdzić do hurtowni średnio raz w tygodniu, towar samemu zapakować na auto i rozpakować do magazynu, potem trzeba pometkować, codziennie odbierać towary typu jogurty, pieczywo dwa razy dziennie, potem trzeba to układać w sklepie- praktycznie cały dzień, jak towar schodzi to tylko się lata i dokłada, jak ktoś chce jeszcze na kasie przy tym stać to powodzenia :D Trzeba faktury podpisywać, zbierać, rachunki za prąd, pensje, terminy towarów itd wszystko trzeba pilnować. Kiedyś u nich na kasie stałam i miałam masę roboty, a oni to już w ogóle... A kasa wcale nie jest jakaś super, taka zwykła przeciętna pensja im wychodzi, mi by się tak nie chciało robić za takie pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxyyy
''W kategoriach Komputery , Odzież, obuwie, dodatki oraz Książki i komiksy opłata za wystawienie jest zwracana, jeśli wystawiony przedmiot zostanie sprzedany. '' No właśnie, a jak nie miałam sklepu to max na 14 dni dało się wystawiać i było drogo, a jak nie sprzedałam to mi nic nie oddawało :/ Ot i taka robota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alegro
no jak nie sprzedajesz to płacisz, jak masz sprzedaz to wychodzisz na swoje , bo prowizja tylko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xxyyy a tego to ja już nie wiem :) może miałaś dużo wyróżnionych aukcji? je w zeszłym miesiącu sprzedałam 323 przedmioty, ale w tym sporo drobnicy jak np. kolczyki i miałam rachunek na 491,18 PLN, ale też miałam troche wyróżnionych aukcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxyyy
323 przedmioty... Chciałabym mieć tyle w ofercie :D hahaha Mi sprawia przyjemność sprzedaż drobnicy... Niby pieniądze małe, ale grosz do grosza i będzie........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alegro nie koniecznie, sama opłata a wystawienie nie w sklepie tylko na zwykłych aukcjach (w sklepie jest taniutko, ale prowizja od sprzedaży jest wyższa) jest już droga i nie mówię tu o prowizji od sprzedaży...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xxyyy jeszcze nigdy nie miałam więcej niż 150 aukcji wystawionych, sporo rzeczy sprzedaje się na jednej aukcji, jak ktoś zobaczy, że inna osoba to kupiła to na 90% kupi na tej aukcji, a nie na innej, gdzie nie ma żadnej oferty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarodziejka_mała
Na początku miałam mieszane odczucia czy jeździć tam w niedzielę i sprzedawać to, ale po pierwszej giełdzie minęło jak ręką odjął. Kupowaliśmy kolejną nieruchomość i szukałam sposobu jak znowu dorobić. Niektóre osoby, które mnie znają robią ogromne oczy jak nas widzą na giełdzie... myślę, że część pewnie mówi, że nisko upadłam, ale raczej wszyscy zmienili zdanie widząc nasze nieruchomości czy dom na zdjęciach w interenecie (dom nasz jest też na okładce pewnego katalogu) czy jadąc tam. Naprawdę ma 400 metrów. Nie mam bogatego męża za to rodzice są dobrze sytuowani. Tutaj chcę podkreślić, że żadna praca nie chańbi. Z giełdy mamy około 2 tyś na mc, dodatkowo oboje pracujemy zawodowo i mamy z 6 innych przedsięwzięć nie związanych z branżą odzieżowo-bizuteryjną. Dlatego chcę zachęcić dziewczyny, aby się nie bały. Zawsze mówię, że jak spadać to z wysokiego konia. Tylko nie ryzykujcie w branży odzieżowej. Na pierwszy towar na giełdzie pieniądze pożyczył mi brat, byliśmy wtedy po prostu spłukani. :-) Mam swoje przysłowie: "miarą sukcesu jest ludzka zazdrość".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to te 2 tysiace
to ci chyba nawet na swiatlo do teog domu nie wystarczy za rachunek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarodziejka_mała
myśl trochę, przecież nie w całym domu się świeci na raz.... o Boże :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×