Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Smutny_Aniołek24

problemy z pamięcią- co polecicie?bardzo prosze o rady

Polecane posty

witam! z maja pamiecia niezbyt dobrze, moze to wynik niewlasciwego odzywiania, diet, czesto np nie moge sobie przyomniec czy z dana osoba rozmawiałam o czyms tam czy nie, czy juz mowiłam to czy tamto czy nie, znacie jakies preparaty ktore pomogłyby mi polepszyc pamiec, koncentracje?szczegolnie chodzi mi o pamiec, bo zaczyna mnie to załamywac:(z gory dziekuje za rady!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aloiw
witam dobry jest Bilomag i Bilobil.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agataaaaaaaaaaaaaaa
Ja polecam "gimnastykę" pamięci. Zacznij uczyć się na pamięc, często przypominaj sobie jak np. ktoś był ubrany wczoraj, czy numery telefonów itp. Po prostu trenuj. Ja tak miałam jakis czas temu i wyleczyła mnie sesja na studiach, gdzie niestety było troche materiału, który musiałam wkuć - nie było innego wyjscia. Na początku było cięzko, ale stopniowo robiło się to coraz łatwiejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje za kolejne rady:) słyszalam tez o tussipect niby w tabletkach, no ale nie wiem sama, wiem ze niektore dziewczyny sie odchudzaja pijac taki syrop, to niby pochodna amfetaminy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tussipec
sobie daruj, to nie poprawia pamieci ale działa jak narkotyk, możesz od razu iśc do dilera jak chcesz sie w takie głupoty pakować, myslisz ze pamiec ci sie po tym poprawi??? Wtedy jak będziesz zarzywac to moze, a póxniej ci jeszce większe dziury w mózgu zrobi niz ta dieta która sobie pamięc spieprzylas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szyjika
nie zapominacie brat tabletek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzis własnie czytałam o lecytynie w ktorejs z gazet, dzieki:) boje sie tylko ze wywale kaske, zmarnuje czas i nic, no ale trzeba czegos sprobowac, czy ktos jeszcze chce sie podzielic swoimi przemysleniami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×