Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość celebre_ice

Do osób ze ------ ŚREDNIM WYKSZTAŁCENIEM ------

Polecane posty

Gość celebre_ice

Witajcie. Chciałabym porozmawiać z ludźmi którzy mają średnie wykształcenie. Ja mam właśnie średnie, 23 lata, brak kasy i już nawet chęci na studia na dodatek nie wiem co tak naprawdę chciałabym w życiu robić :( czuję się gorsza, ciężko o pracę... Nie mam pomysłu na życie. Zazdroszczę znajomym którzy wiedzą czego chcą, dążą do tego. Jak ja bym też tak chciała!! Ja nie umiem określić tego co lubię, co chciałabym robić, szukam sensu, pomysłu jak to zmienić ale wszystko na nic :( Jak wy dajecie sobie radę??? Nie szukam uwag tylko rad... Mam nadzieję, że ktoś odpisze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jadziaMała
Witam! Ja również ma 23 lata no i wykształecie średnie!na studia nigdy nie było mnie stać, teraz również!Życie jakoś tak sie potoczyło ze dostałam staż w kirmie komputerowej no i już tak zostałam!Nie wiem czy to jest to co chciałabym robić do końca życia....była praca to zostałam...nauczyli mnie wszystkiego na miejscu, bo ze szkoły to ja raczej za duzo nie wyniosłam! Powiem ci że ja miałam ogromny problem z wyborek szkoły średnie, w ogóle nie wiedziałam co chce w życiu robić! Jakoś tak samo sie ułożyło i nie jest źle.. Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki topicu
nie przejmuj sie, ja mam wyzsze wyksztalcenie, i tez nie wiem co chce robic w zyciu, z praca tez jest kiepsko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość celebre_ice
I ja jestem obecnie na stażu ale już nie dużo mi zostało. Może i dobrze bo nie czuje się tam dobrze... jest to dość specyficzne miejsce co prawda praca biurowa ale taka wojskowo-biurowa ;) na pracę tam nie ma szans przyjmują tylko na staże... nie wiem co będzie dalej znowu szukanie pracy które mnie przeraża :( jak do tej pory znalazłam pracę tylko raz ale na takich warunkach że się zwolniłam..a szukałam 2 lata no i teraz znowu sie zacznie :(nie mam już siły :płacze:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 24 lata
wyksztalcenie wyzsze i zero perspektyw ... Dobrze,ze maz pracuje,przynajmniej on nie wpada w depresje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja też mam nieciekawą sytuacją..obecnie na 2 roku studiów..i w 9 miesiacu ciaży..studiuje zaocznie na dodatek mam teraz nauczanie indywidualne bo nie dałam rade jeździc na zajecia..problem jednak nie tkwi w tym jak zdac egzaminy i wogóle..bo jak bym chciała to by sie wszystko dało..ale mnie poprostu za cholere nie interesują te studia..zarzadzanie i marketing..poszłam w sumie tak z musi..bo mama sie uparła..żal mi wywalac kolejnej kasy na semestr..i chce zrezygnować..ale oczywiscie mama sie znów uparła że nie bo teraz bez studiów nie ma sie nic..ale tak naprawde po co mi coś co mnie kompletnie nie stysfakcjonuje..tylko żeby mieć papierek..nie chce mi sie tylko po to męczyć..ostatnio zaczełam myśleć nad tym zeby odłożyć troche kasy i kiedyś zrobić kurs kosmetyczny albo pójśc na kosmetologie..co mnie bardziej ciekawi..no ale jak na razie i tak nie dam rade..pracy też nie mam..i z kasa krucho..bo tylko mężulek pracuje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Fretki======> Fretka! A na jakiej jestes uczelni? Moze sa tam inne kierunki ktore bardziej Cie interesują. Nie rezygnuj calkiem ze studiów, szkoda Twojego wysilku ktory do tej pory w nie włozylas. Na kazdej uczelni jest mozliwosc przeniesienia sie na inny kierunek. Spróbuj! pozdrawiam Cie cieplutko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!! Ja nie powiem ile mam lat, bo stara dupa już jestem. Wykształcenie mam średnie - jakoś mi się \"nie składało\" więc nie poszłam na studia. Ale wcale się nie załamuję bo pracuje w swoim zawodzie (technik hotelarz) już od 10 lat, z małymi przerwami. Może kiedyś sie \"złoży\" i wybiorę się na studia :) Acha powiem wam w sekrecie, że ja też jeszcze nie wiem co bym chciała w zyciu robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość celebre_ice
Fretka to już drugi rok - warto jeszcze ten ostatni sie pomęczyć - nie przerywaj. Zawsze już ten papierek będziesz miała. Za niedługo dzidziuś na świat przyjdzie :) gratuluję! pewnie urlopik rok trzeba będzie .. ale i tak nie przerywaj tych studiów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wiec...................
fretka dociagnij do licencjatu - zawsze warto miec papier, nawet jezeli nie do konca chcesz pracowac w tej dziedzinie gratuluje dzidziusia ;) moj facet tez ma wyksztalcenie srednie - taka rodzina... musial pracowac ale ma doswiadczenie spore w swojej brazy malymi krokami doszedl do pracy w duzej firmie i tez wam radze zbierac doswiadczenie - on znalazl zawod ktory go interesuje zupelnie przez przypadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
studiuję na AGH..i z przeniesieniem na ciekawszy kierunek bedzie cieżko..bo tam nie ma nic ciekawego..czasem mam takie przypływy energii.. ze myśle..nie poddam sie..dam rade..siadam do ksążek ucze sie chwilkę a potem znów mam wątpliwości..chciałabym robić w życiu coś ciekawszego niż siedzenie za biurkiem..a po takich studiach i tak ciezko bedzie coś znaleźć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 24
srednie wyksztalcenie, dwa zawody i co z tego skoro zaden z nich tak naprawde nie idzie w parze z moimi zainteresowaniami.Wyrejestrowali mnie z UP bo nie moglam sie do nich zglosic,bylam akurat w szpitalu i przepadl mi termin,nie wiedzialam ze mam tylko tydzien na podanie przyczyny.O ponowne zarejestrowanie moge sie starac za 3 miesiace.Perspektyw nie widze dla siebie zadnych,rowniez ze wzgledu na to ze nie znam dobrze zadnego jezyka procz ruskiego,ale to w koncu nie moja wina ze nie stac mnie na kurs a w szkole byl tylko ruski.Normalnie mozna sie zalamac.Zastanawiam sie czy sa jakies miejsca poza supermarketami do ktorych moglabym zapukac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to ja też się przyznam. Średnią kończyłam wieczorowo, bo była wpadka....z największą porażką mojego życia. Urodziłam dziecko, skończyłam szkołę , zdałam maturę,i...pieluchy, mąż alkoholik i nierób w dodatku (na szczęście już były mąż), wiecznie zero kasy. O studiach mogłam sobie tylko pomarzyć. Znalazłam pracę zaraz po szkole -w banku , przepracowałam tam 10 lat. A teraz pracuję w biurze kredytowym, mam nowego męża, dwójkę wspaniałych dzieci. Jednym słowem jestem chyba szczęśliwa. Ale coraz częściej myślę nad rozpoczęciem studiów-w końcu nie jestem jeszcze aż tak stara :P. Raptem 31 latek mi stuknęło w listopadzie, a człowiek powinien się rozwijać całe życie :D . Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja studiuję, ale ani persepktyw nie widzę, ani możliwości na jakakolwiek pracę. Raz pracowałam w poważnej firmie, ale po zanjomości i do tego w wakacje. Jak się skończyły to do wyboru dali mi albo studia zaoczne, albo oni. Wybrałam studia dzienne. Na zaoki nie chcę sie przenieść, bo u mnie to po 600 osób na sali siedzi na zaocznych i często miejsc nie starcza-więc zostają schody. Po za tym to chodzi się i się zalicza w różne dziwne sposoby. Dzienne są zupełnie inne. Teraz mam nadzieję na jakies praktyki w państwowym urzędzie, bo wtedy byćmoże się załapię i popracuję od czasu do czasu na umowę-zlecenie albo umowę o dzieło. Jest tak beznadziejenie, że czasem sie zastanaiwam po **uja kończyc studia, robić magistry itd jak i tak pracy nie będzie. Nawet moi wykładowcy wiąrzą koniec z koniecem w duzych bólach, bo pensje na uczelniach państwowych sa śmieszne, a teraz weszła ustawa, że moga wykładać na jednej uczelni niepaństwowej. Jak dla mnie to to wszystko schodzi na psy! A teraz kiedy \'kaczorki\' sa u władzy to nie wiadomo co będzie jutro. Pozdrowienia dla wszystkich. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czyli
Czyli wychodzi na to, ze bez wzgledu na to, czy ma sie studia czy tez nie....start jest tak samo beznadziejny..... Nie jest to zbyt optymistyczne.....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poziom
No to ja tez do was dolacze.Wprawdzie nie mam jeszcze średniego wyksztalcenia ale napewno w tym roku go zdobede;) Przed chwilunia moj maz zapytal sie mnie czy bede studiowac i co? Przede mna egzaminy maturalne w maju, po urodzeniu synka wrocilam do szkoly juz jako osoba dorosla zaocznie i na samym poczatku mialam zapal do nauki jak do tej pory idzie mi niezle bo mam najwyzsza srednia w klasie ale nie o to chodzi chce studiowac ale nie wiem dokladnie co. I tu lezy tzw pies pogrzebany. Nie mam pomyslu na dalsze zycie. Chcialabym zdawac na psychologie zawsze interesowala mnie psyche od tamtej strony ale nie wiem czy bede miala szanse. Myslalam o architekturze zdolnosci plastyczne moze i mam ale majza i fiza w tym nie czuje sie az na tyle dobrze aby studiowac ten kierunek no i walsnie wisze w prozni i zastanawiam sie co dalej, a przeciez powinnam juz sie zdecydowac co potem czas najwyzszy. Nie chce znowu zawieszac sie na kilka lat , bo potem trudno sie dostosowac i zmobilizowac do ponownej nauki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zeszłoroczna
A ja mam średnie, bo 10 lat temu nie zdałam matury przez najzłośliwszą k... na świecie (moją polonistkę) i był to największy kompleks mego życia. Do tego stopnia, że wzięłam się za siebie i rok temu maturę zdałam, po czym poszłam na studia zaoczne. Mam 32 lata, jestem dopiero na pierwszym roku, ale czuję chęć, zapał i energię do nauki. Teraz dopiero widzę, że nigdy nie byłam nieukiem czy leniem - jak mi wmawiano, tylko brak matury mnie blokował. Reasumując - nigdy nie jest za późno na naukę - Ty jesteś młoda, może nadejdzie odpowiedni moment i warunki, to się zapiszesz na studia, a jak nie, to też się nic nie stanie - nie papierek świadczy o wartości człowieka. I pomyśl, że jest masa ludzi takich jak Ty. Powodzenia!! 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a bez sredniego jak to jest to
nie gadasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala59
czesc, widze ze tu prawiewszystkie mlode kobitki a mnie stuknelo 46 i dalej jestem niezadowolona z mojego zawodowego zycia, ukonczylam technikum elektroniczne ktore mnie nie interesowalo wiec na studia nie poszlam a po technikum nie przyjmowali potem na przekwalifikowanie bo mialam jakoby zawod i tak zostalo potem dzieci dom i nic i teraz nie wiem co dalej , kolezanka wciagnela mnie do firmy ze sprzedaza bezposrednia z aloesem kosmetyki ale chyba nie mam tylu znajomych i do tego w miare bogatych bo chociaz sa dobre kosmetyki ale drogie troche na poczatku sprzedawalam ale teraz jakos ustalo moze nie mam zapalu poddalam sie ? jestem bez pracy zawiedziona swoim losem zawodowym, moze ktoras z was ma zapal popracowac w firmie aloesowej , mozna pracowac w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość celebre_ice
Możecie mnie zlinczować za to co powiem ale cieszę się, że nie jestem sama... szkoda tylko, że prawie wszyscy wokół mnie pracują uczą się... tylko ja "czarna owca" chyba to przez to czuje się niedowartościowana :o Moja koleżanka poz najomości została wciśnięta do firmy - prakycznie nic tam nie robi a 1500zł ma... poszła na studia, ma wspaniałego faceta z którym się bardzo kochają.. ehhh zazdroszcze też gdybym tyle zarabiała to z chęcią poszłabym na studia!!! Wszystko kręci się wokół jednego - pieniądza :( Hmm a może w ten sposób - jaki zawód nie wymaga wyższego wykształcenia?? Może jakiś masażysta, wizażystka, kosmetyczka, rehabilitant, fitness, reklama...podajcie pomysły może na jakieś studium by się warto było wybrać to zdecydowanie tańsze i krócej trwa :D jak myślicie?? :D:D:D P.S. Osobiście jestem po studium sekretarskim ale nie wiem po co tam polazłam i tak nici z tej pracy bo to wyższe trzeba i jezyki dobrze itd itp. Tak więc ten kierunek na pewno odpada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala59
wybierz sie do szkol jednoro-dwurocznych centrum ksztalcenia kadr na przyklad placi sie za miesiac 100 zl a jest wiele interesujacych kursow np.nie wymagajace wyzszego technik uslug kosmetycznych, wizaz, masaz, dekorator wnetrz w gazecie Oferta w pon. srody piatki wychodzi jest tam albo tak jak ja weszlam do firmy kosmetycznej sprzedajacej kosmetyki aloesowe w sprzxedazy bezposredniej pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala59
mozesz isc do centrum ksztalcenia zawodowego ogloszenia takich szkol sa w gazetach sa to jedno-dwuletnie i placi sie ok.100 zl za miesiac otrzymujesz dypplom technika w danej dziedzinie albo tak jak ja weszlam do firmy ze sprzedaza bezposrednia kosmetykow aloesowych pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala59
sorry ze dwa razy cos mi sie popieprzylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seniorita idylliana
Moja znajoma zarabia średnio 3- 4 tys. miesięcznie a dorobiła się tego w....... ORIFLAME !!! ja też próbowałam ale mi nie wyszło, trzeba mieć do tego smykałkę i w miarę duże grono znajomych a ja takiego nie mam :o fajna praca - niczym nie ograniczona :cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studium
no właśnie może z tym studium warto? Może jakaś wizażystka, kosmetyczka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala59
no do dziela kobieto a nie chcesz zainteresowac sie moja propozycja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Ali
a czym konkretnie się zajmujesz jaka to firma? No i przede wszystkim ile zarabiasz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×