jak by tu znalesc chlopaka-niechcem czekac jak sam do mnie przyjdzie

hm... musze sie streszczac z poszukiwaniami bo niedlugo mam wesele siorki i nie chcem na nim byc sama.Jest mi strasznie smutno z tego powodu.chyba z tej rozpaczy wynajme jakiegos faceta za kase hehehehe oby chociaz dobrze sie bawic.ciekawe czy tak mozna,czy sie tak da:)?hehhe a pomysl podsunal mi sie z jakiegos filmu hehehe

A po co od razu chłopaka ? Zabierz jakiegoś kolegę , którego lubisz. Najlepiej jakiegoś przyjaciela rodziny. A jak wiesz , że inne osoby teżbędą solo , np. twoje kuzynki , to w ogóle nie potrzebujesz żadnego faceta , możesz gadać z nimi

u mnie nie będzie jakichś nie wiadomo jakiego pochodzenia gości - jeśłi ktoś nei jest w związku zaproszenie dostanie tylko dla siebie - a nie z osobą towarzyszącą, a w związku z tym, że będzie dużo ludzi bez par - sami potworzą sobie pary na czas wesela - przyczyną jest oszczędność na "nie bliskich" mi osobach, czyli tzw. towarzyszących...

hehe no i słusznie pozostaje luka w postaci : co zrobić , jak ktoś zwiąże sie z kimś po wysłaniu zaproiszenia na jedną osobę - no ale nie czepiajmy się szczegółów

nie ma najmniejszego problemu - jestem na tyle otwarta, że można zawsze szepnąć mi słówko i zdanie (zaproszenie) zmieniam :D nie jestem przecież potworem... :p poważnie mówiąc, rozmawiałam z wieloma osobami, moimi gośćmi i nikt nie uznał tego za poroniony pomysł... a wszystko zaczęło się od tego, że mój brat pseudo playboy ma co tydzień lepszą laskę - i wybaczcie, lae żadna z nich bliska mi nie jest a gapie są zbędni :o

hehe no i bardzo dobrze , potem przychodzi takie dziwne towarzystwo , którego nikt nie zna , nawet ta osoba , której towarzyszy