golenie miejsc intymnych .....

Witam Golenie tych okolic zapewne nie jest tematem nowym i nie wzbudza entuzjazmu no może poza nielicznymi przypadkami gdzie kwestionuje się estetykę takowych zabiegów. Interesuje mnie natomiast to ilu z forumowiczów powierza tę czynność swoim partnerom i jak oni do tego podchodzą. Dla niezdecydowanych można by umieścić wykaz produktów służących uciesze golenia ( przynajmniej w naszym przypadku ). Zaintrygowała mnie wypowiedź jednej z naszych koleżanek która przed porodem ogoliła się sama ponieważ obawiała się, że jej partner nabierze do niej obrzydzenia czy jakoś tak ( co strasznie nas zszokowało ). Ewentualnie jeśli nie macie nic do ukrycia podajcie swój wiek i od jak dawna to robicie. Jeśli chodzi o nas to mamy 31 i 34 latka pierwszy raz ogoliłem swoją połóweczkę przed porodem ( swoją maszynką do golenia ) 11 lat temu , a od 2 lat robimy to regularnie. Najpierw stosowaliśmy maszynkę Wilkinson Intuition z własnym \"mydełkiem\" do golenia, a teraz po uprzejmej sugesti Pani z kolejki nabyliśmy maszynki Wilkinson`a Xtreme 3 oraz krem do golenia Gilette for Women Satin Care ( na dziś dzień efekt golenia jest znacznie lepszy ale nie możemy porównać trwałości ostrza - pierwsza starczała na 3 do 4 razów ). Najbardziej lubię położyć swoją ukochaną żonkę na pleckach w brodziku w odrobinie wody i delektować się kiedy znikają resztki kłaczków ze wzgóreczka i cipki ,ale najczęściej niestety robimy to na stojąco w tymże samym brodziku. Ciekawi mnie także ( i mam nadzieję innych czytelników ) czy ogolenie swoich ciałek przyniosło Wam korzyść w postaci zwiększonych doznań seksualnych czy może odwrotnie. Pozdrawiam i zapraszam do dyskusji.

...mnie naprzykład mąż goli...pod pachami i częściowo wokół łona... ale to głównie z powodu nadwagi / nie chwalą się...139 kg / ....ale oboje to lubimy....ja, bo mnie mniej swędzi ....on, bo lubi pomagać w domu Naprawdę raz w miesiącu urządzamy \"golonko\"...polecam

naprawdę super temat...podbijam topik ....golimy sobie nawzajem, cudownie, a potem....oddajemy się rozkoszy. A WT moje współczatowiczki ???

Uwielbiam jak mnie goli fryzjer od "fryzur intymnych", najlepszy, naprawdę.

o goleniu, ale nie intymnym....mam 23 latka, swojemu facetowi uwielbiam golić twarz, na poczatku mial obawy ze go pozacinam;), ale przekonał się do moich umiejetnosci i teraz bardzo to lubi:)

kiedy odrastają .............

do myszka mała : też fajnie , ale spróbujcie niżej ,też warto przynajmniej spróbować jak na twarzy go nie pozacinałaś to i tam pewnie się uda :) do \"ja nie moge po botem boli\" : a ile razy próbowałaś ? i czym ? ja jak się nie golę regularnie to też mi dokucza , najgorsze jest pierwsze kilka razy, podobno po golonku salicylowym warto natrzeć to nie ma uczulenia chwilkę piecze ale potem jak u niemowlaka, nie próbowaliśmy jeszcze bo sprzęt zmieniony i uczulenie znikło. .

Wraz z żonką jakieś pół roku temu wpadliśmy na pomysł pozbycia się owłosienia - teraz dopiero człowiek się zastanawia dlaczego nie zrobił tego wcześniej - ale jazda teraz i jak cipka golutka smakuje - polecam

Gładziutkie jajeczka, język przy skorze, piękny zapach i ta bliskość. Uwielbiam lizać malucha i nie czuc, że coś mnie łaskocze w język. Stanowczo polecam.

...ja sobie sama zaraz ogole, podniecacie mnie tekstami o goleniu

Wolę być ogolona , lepiej się wtedy czuję. Poza tym włosy czasami przeszkadzają , swędzą, majtki niektóre potrafią im zrobić krzywdę rtzn wyrwać ;) Fakt że jak włoski odrastają to majtki podrażniają i też swędzi .... ale podczas minetky lepiej wszystko się czuje :):):):) a poza tym to mój chłopak nie lubi całkiem ogolonej (mówi że tak jakby spał z 11 latką ) wolę zostawić sobie trójkąt , lub paseczek :) Pozdrawiam

golę sobie co drugi trzeci dzień i żonie to się bardzo poboba!