Czy tusz osłabia rzęsy ?

Bo ja je mam jakieś cienkie, wypadają mi i nie wiem co robić :/ A pozatym za kazdym razem kupuje jakiś do dupy! Teraz kupiłam sobie z Rimmela wodoodporny a i tak jest beznadziejny! Może jakaś odżywka by sie przydała ?

Ja smarowałam swoje olejkiem rycynowym na noc. Brałam czystą szczoteczkę od starego tuszu i \"malowałam\" tak rzęsy. Trochę tłuste rano były, ale pomogło.

owszem, tusz może osłabiać, zwłaszcza wodoodporny, bo trudniej go zmyć. można używać olejku rycynowego, ja akurat nie mogę, bo dostaje mi się do oczu i je podrażnia, o wiele bardziej lubię odżywki do rzęs. używam teraz odżywki Oriflame, rano, przed nałożeniem tuszu, oraz wieczorem.

I nie używaj tuszów wodoodpornych. Zazwyczaj są \"cięższe\" dla rzęs i pewnie dlatego masz takie kiepskie.

Olejek rycynowy wystarczy nakładać palcem na same końcówki rzęs, wtedy nie dostaje się do oczu ( przynajmiej u mnie) i stosujemy niewielką ilośc. Naprawdę skuteczny i niedrogi srodek.

A ile ten olejek kosztuje i gdzie go kupić ?

Oj, grosze. W aptece najlepiej.

Moj patent to: 1. przed "tuszowaniem" pociągnąć rzęsy odżywką (bezbarwną, np. Pierre Rene, Celia, Pierre Arthes), tak, żeby były ładnie rozczesane; 2. poczekać aż odżywką wyschnie; 3. nałożyć na rzęsy tusz (ja mam teraz Rimmel-a pogrubiający, Super Lash czy coć w tym stylu); 4. poczekać aż tusz wyschnie i delikatnie utrwalić efekt odżywką; dzieki temu tusz dłużej się trzyma, rzęsy są lekko podkręcone i co najważniejsze - wzmocnione odżywką; cała ta procedura nie trwa wcale długo - nakładam odżywkę na początku; potem podkład na twarz i ewent. cienie na powieki; w tym czasie odżywką wysycha i "leci" tusz; potem coś tam jeszcze (typu róż lub szminka) i znowu odżywka;

kiedys uzywalam odzywki z oriflame.po jakims czasie zaczela mi rosnac biala rzesa i to w takim tepie,ze przynajmniej raz w tygodniu musialam ja przycinac bo sie zawijala i wchodzila w oko.ja glupie doszlam dopiero po jakims czasie do tego,zeby ja poprostu wyrwac ale potrwalo to troszke...........hihihi teraz mam spokoj.ale czy pomogla ta odzywka ? nie wiem bo przestalam ja uzywac gdyz jej bezbarwny kolor po jakims czasie zmienil sie w bardzo nieelegancki gdyz puder z rzes zostawal na szczoteczce i po jakims czasie stracilam ,,apetyt,,

rzesy pudrujesz??? trzeba pudrowac??

Mam pytanie. Czy rzęsy odrastają??

Można przypudrować rzęsy przed nałożeniem tuszu- to automatycznie je dodatkowo pogrubia i sprawia, że tusz dłużej trzyma się na rzęsach. Psychoza=> tak, rzęsy odrastają! Przecież one też wypadają (tak jak włosy) i w przeciwnym razie, gdyby ich nie przybywało, nie miałybyśmy już rzęs w ogóle (brrr) :) Poza tym wiem to z autopsji, bo kiedyś sobie przypaliłam rzęsy zapalniczką i mam je już z powrotem :)

Tuszu wodoodpornego nie powinno się moim zdaniem w ogóle używać,nie można go zmyć do końca i jak sądzę bardzo niszczy rzęsy.Wiem,że są odżywki do rzęs,do nakładania na rzęsy.

Nikolko, ale mi strasznie powypadały...nie wiem czemu...chyba przez zapalenie spojówek i teraz mnam mało w porównaniu z tym co było kiedyś...:( i nie chcą odrosnąć;(

To ja Ci, Bambooszku zazdroszczę takich rzęs. Bo ja mam długie, ale rzadkie. Może jesteś uczulona na jakiś składnik w tuszu albo w tym preparacie do demakijażu.

ja jak uzywalam tusz z rimmela ten czerwony tez mi zaczely wypadac,potem anwet jak malowalam jje tuszem lancome albo tym najnowszymz bourjoisa tez mi wypadala co dizen jedna lub dwie,dziwne jest to ze tylko z jednego oka:P:P:P teraz 2tygodnie odpoczywam od tuszu i smaruje olejkiem rycycnowym i jest ok:) a czy jak koncowki rzes sa buale to ten olejek sprawi ze nabior koloru? bo wtedy wygladaja na krotsze:/

Ja kiedyś użyłam olejky rycynowego...i się zapomniałam ,że mam go na rzęsach....potarłam oczy...efekt był taki,że myślałam,iż wypali mi oczy...a jak wrzeszczałam:/

podobnież jak ma się zapalenie spojówek, to rzęsy mogą bardziej wypadac... to zdanie okulisty ;] więc jak coś jest nbiepokojącego, to moze wybrac się do fachowca? :)

e tam... Byłam u jednej - dała mi leki...trochę pobrałam... Poszłam do drugiej - powiedziała,że już jest po zapaleniu... Ale cały czas wypadały i wypadają...Znowu powinnam iść, ale trezba poczekać sobie...jakieś ok. pół roku:/ Poza tym ja jestem alergikiem i ciągle będę miała zapalenie spojówek...:/

Nie wiem czy tusz osłabia czy też nie na pewno stosowanie zalotki źle wpływa na rzęsy.Ja smaruję olejkiem rycynowym przed pójściem spać i nie narzekam na rzęsy:)Polecam:)

ooo...ja jakbym posmarowała rzęsy olejkiem na noc...to byłoby po mnie:P

to znaczy zapalenie spojówek, to stan patofizjologiczny... a tak w ogóle, to ci lekarze są dziwni jacyś :o ja też mam problem z często czerwonymi oczami, a Oni nie wiedzą od czego tak jest, szkoda tylko że Oni próbują tylko "trafiac" w diagnozę...a wracając do tematu, to mi nie wypadają jakoś nadmiernie rzęsy... także nie wiem co ci poradzic... no chyba tylko[ okulista], no bo kto inny... :o :)

Olejek rycynowy i odzywka. Mam naturalne długie, ciemne grube rzęsy. Nie potrzebuję tuszu, ale jak kiedyś użyłam jakiegoś wodoodpornego badziewia Eveline od razu zaczeły wypadać;o

jestem chłpakiem i nie wiem czy jkak sobie podciołem rzesy to beda mi odrastac prosze odpisujcie na maila nerwus_90@wp.pl prosze odpisujcie