Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość shsdhsddhds

moje życie to jeden wielki niewypał i tak już zostanie

Polecane posty

Gość shsdhsddhds
tak mojego autorstwa, ale nie ten z 00:14 wiem, że jak kobieta wyczuje choć odrobine pewności siebie i zarozumialstwa feceta to zaraz po nim jedzie. ale naprawde nie ma potrzeby, ja mocno stoje na ziemi, nie chce mi sie tu wymieniac swoich wad żeby was przekonać. umiem realnie interpretować rzeczywistość, młoda, pewna siebie dziewczyna z którą praktycznie nic mnie nie łączy prócz seksu naprawde nie ma żadnego powodu żeby przez 7 miesięcu udawać orgazmy, a nawet posuwać się do tego żeby sama zaciągała mnie do łóżka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łoooo matko
no ale nawet zostawiając, te orgazmy w spokoju.............. to z takim "szacunkiem" do kobiet........... raczej daleko nie zajedziesz......... jak ktoś tak się wyraża o partnerce, z którą był ponad pół roku- jak ty- to również o tobie nie najlepiej świadczy.............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łoooo matko
wiesz....... teraz jest taka presja społeczna.............. trzeba mieć faceta.......... trzeba mieć orgazm............. spytaj koleżanek............. każda powie, że ma i to jaaaaaakie......... tylko tyle, że to gadanie nijak się ma do rzeczywistości.............. to wychodzi jak się zacznie chodźby gadać o szczegółach zaraz jak się ma doświadczenie to się wie która ściemnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia_bielsko
dokładnie. Poza tym są takie dziewczyny, które dużo zrobią, żeby faceta usidlić. A dobry kochanek to nie ten, który liczy orgazmy i opanował technikę posuwisto-zwrotną, tylko taki, który potrafi rozgrzać kobietę nawet jej nie dotykając.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shsdhsddhds
miałem kiedyś wielki szacunek do kobiet, do tego stopnia, że nie śmiałem nawet wysłać jej nieśmiały sygnał, że mi się podoba. no, a potem przyszło mi słuchać opowieści o jej 'doświadczonym' chłopaku który nigdy takich dylematów nie miał. kupował kwiaty ładnie sie uśmiechał, wysyłał banalne lisciki...i i przeruchał pół specjalnosci;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shsdhsddhds
oczywiscie mówie tu o tej lasce która była przyczyną mojej depresji na studiach, a nie o tej która miala ze mna 4 orgazmy;) p.s. pije 2 piwo, moge byc troche rozwalony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia_bielsko
bo szacunek to nie jest pierdołowatość!! nie nazywaj szacunkiem własnej nieporadności, kompleksów i zahamowań. O kobietę trzeba zabiegać, fajnie, jeśli mężczyzna potrafi ją rozbawić, zaimponować wiedzą lub szczgólną umiejętnością. Przede wszystkim, błędem jest zastanawianie się cały czas "jak wypadnę, czy sie nie ośmieszę, co ona o mnie pomyśli?". Trzeba uwierzyć, że dziewczyna to taki sam człowiek, jak ty, tylko trochę delikatniejszy, więc w rozmowie z nią nie używaj przekleństw i nie chwal sie 4 orgazmami ;) zapomnij o sobie, skup się na tym, żeby dziewczyna czuła się dobrze w twoim towarzystwie, ale nie bądź służalczy. Bądź pewny siebie, ale wyłapuj to co ona mówi, robi, nawiązuj do tego, jednocześnie mów o sobie. To naturalnie przychodzi.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia_bielsko
aha, najważniejsze, nie użalaj się nad sobą, nie mów dziewczynie, że jesteś taki pokrzywdzony przez los itd. Na litość jeszcze nikt nie zarwał .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łoooo matko
ja miałam kilku partnerów.............. z różnych powodów się rozstawaliśmy.............. ale, o żadnym nie powiedziałabym, że był beznadziejny- bo to również źle świadczyłoby o mni- że wybrałam sobie beznadziejnego...............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaha
No jeśli musiała znosić takiego mazgaja, nie dziwię się że exa wspominała. Poza tym dziewczyny lubią dostawać kwiatki - może to była SUGESTIA (taka dużymi literami)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia_bielsko
aha, i nie chwal sie ile możesz wypić, to okropne. Generalnie polecam serial "sex w wielkim mieście". Postać Mr. Biga, Smitha, Aidena. Źródło wiedzy i wzory do naśladowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaha
Big do naśladowania? OLABOGA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia_bielsko
hehe, z naszej perspektywy może nie jest najlepszym partnerem, ale trzeba przyznać, że był..skuteczny:) i niesamowicie uwodzicielski :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaha
Smitha nie pamiętam, najbardziej mi przypadł do gustu mąż Charlotty (drugi) - taki niepozorny, a jednak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shsdhsddhds
no co wy, moze wyraze sie jasniej: mialem na oku taka jedna ale ze bylem niesmialy i darzylem ją zbyt wielkim szacunkiem;) to została przeruchana przez naszego nadwornego żigolaka;) po czym ja na 2 lata wpadłem w depresje. w końcu nawaliłem sie, poszłem na dyske i zaczepiłem jedną laske, z którą spędziłem następne 7 miesięcy, nie miała nikogo przede mną, nikogo nie wspominała, wprowadzilismy sie w swiat seksu i kupowałem jej kwiaty. a tak poza tym nic do niej nie czulem co pozwalało mi na 'posuwanie' jej prze godzine bez orgazmu z mojej strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia_bielsko
może masz kłopoty zdrowotne, dlatego brak wytrysku? poza tym JAK długo można się nad sobą użalać?? aaaaaha- Smith to kochanek Samanthy, blodnyn, model, ktory dla niej ogolil glowe, jak Sam zachorowala i traciła włosy. A Harry, mąż Charlotte był słodki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łoooo matko
piramidalna bzdura prawiczek posuwający przez godzinę, kobitkę i nie mogący się "spuścić" ze względu na brak uczuć do posuwanego obiektu............... można ze śmiechu pęc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia_bielsko
przestań mówić dyska, zaruchać i poszłem, bo to obrzydliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shsdhsddhds
'zaruchac' nie powiedziałem złotko;) może i wy powinniście się czegoś dowiedzieć o facetach bo jeżeli jakieś denne seriale tv są źródłem waszej wiedzy to współczuje. żyjcie dalej marzeniami;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaha
Pewnie ją posuwał przy opadniętym ptaku, niektórzy tak mają. No, Smith był boski (i z wyglądu i z charakteru). W sumie Steve też był fajnym podrywaczem, co spoważniał na stare lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia_bielsko
tylko, że to ty masz problem i żalisz sie na forum, a nie ja. 'Sex and the city' uwielbiam, jeśli nie oglądałeś, to nie zrozumiesz, a z facetami nie mam kłopotów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaha
Monia, ja też :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łoooo matko
mnie się też serial podobał.......... ale i tak mój facet jest najlepszy i żaden serialowy podrywacz mu nie dorówna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia_bielsko
aaaaaaaaaaha, Steve był fajny, ale to jego jedno jądro jakoś mnie zniechęcało ;P no i ten Big ze swoim uwodzicielskim uśmiechem, ech....:) ale Smith i tak najabrzdiej mnie kręcił ;) przy opadniętym ptaku, LOL :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shsdhsddhds
Monia_bielsko: naprawdę nie masz kłopotów z facetami??;) przeciez proponowałać mi bliższe zapoznanie się :D LOL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaha
loooo matko, no jasne że nie dorówna. My tylko tu tak sobie rozważamy teoretycznie, z jakich postaci powinni brać przykład panowie z tego topicu, bo chyba normalne opisy do nich nie docierają :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia_bielsko
to znaczy, że się z ciebie nabijałam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaha
Jak już w 4 orgazmy uwierzył to znaczy, że we wszystko uwierzy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia_bielsko
ł matko, wiadomo, że żywy włąsny i oswojony jest o niebo lepszy od tego z ekranu:) ale chłopak idzie w zaparte i nie chce czytać, ani oglądąć filmó, nawet z sexem w tytule. Chyba nie można mu pomóc :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łoooo matko
może jago, życie, to na prawdę wielki niewypał............ tylko z tego co pisze.............. to tylko i wyłącznie jego zasługa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×