wczesna ciąża -dolegliwości

ja odkad poszlam do pracy to w ciagu tygodnia nic innego nie robie jak klade sie zaraz spac jak wroce..Meczace takie pracowanie w trakcie ciazy :) mysle,ze bede tylko weekendowa forumowiczka :P bo na wiecej nie mam sily :) a co to dopiero bedzie jak juz fasolek przyjdzie na swiat :O ;) ;)

Cześć Kobitki, Moja @ odjechała juz chyba czyli trwala tylko dwa dni.Chyba ze jeszcze powróci.Zrobiłam dziś rano test i była tylko jedna kreska. Mdłości nie ustępują i w ogóle mi się nie chce jeść..Już sama siebie pytam na co mam ochotę i stierdzam, że na nic. No może na chipsy, na ogórka i na piwo. Jak patrzę na jedzenie to mi niedobrze. Jem na siłę, ale widzę że wygladam jak cien, mam okropnie podkrążone oczy i nie mam siły na nic. Może to rzeczywiście stres,bo raz: mam męża w szpitalu (ja wyglądam gorzej niż on), ciągle sajgon w pracy i dosyć dużo pracuje... Mój nastrój jest taki, że mam wrażenie że wszystko mnie przerasta i jakoś ledwie ciągam nogami. Ale wcześniej było podobnie i jakoś dawałam sobie rade. Chyba pójde do lekarza. Pozdrawiam Ciężarówki i Te, które wkrótce zaciążą :-) Idę coś zrobić jeszce w domu, bo mój ukochany już jutro wraca. Z nim już wszystko ok,tylko ranka musi sie zagoic po operacji.

Barbrap, zastanawiam sie gdzie jest przyczyna twoich dolegliwości skoro to nie jest ciąża. Mysle ze powinnas zrobic badanie krwi na morfologie być może to anemia, wnoskujac po twoich objawach. Zmęczenie, podkrązone oczy, obfita miesiączka, mdłości. Weź pare dni urlopu na wypoczynek, odetchnij świeżym powietrzem, zrelaksuj sie i dobrze sie odżywiaj. Ja mam teraz 3 dni wolnego wiec relaksuje sie jak moge, narazie tylko w domku, ale lubie taki sposób spedzania czasu. Chociaz wczoraj troche pofolgowałam sobie na imprezie, ale co tam , raz sie żyje:)

Barbarap, ja myślę, że masz po prostu kiepski czas. Wszystko na głowie, stresy i jeszcze o dzidzi ciągle myślisz. To nie poprawia nastroju. A i pogoda raczej nie pomaga. Ja moje nastroje to na szczęście mam jak wytłumaczyć:) Jeśli u Ciebie to nie ciąża ( upewnij się!), to faktycznie może być jakieś osłabienie czy zmęczenie organizmu. Mija dobrze mówi, weź sobie parę dni wolnego , idź do lekarza zrób wyniki ( nie powinnaś się starać o dziecko jak jesteś tak osłabiona)i odpocznij trochę. Jak mąż jest po szpitalu, to pewnie ma zwolnienie. Dobrze wam zrobi jak trochę pobędziecie razem ( a może coś z tego wyjdzie:)?) Pamiętaj, raca to nie wszystko, musisz o siebie zadbać! A póki co , głowa do góry!Przesyłam uśmieszki :) :) :) :) :)

Witajcie :) barprab dziewczyny maja racje - musisz o siebie zadbac. nie wolno tak sie przemeczac bo nie jestesmy robotami, tylko ludzmi. nasze samopoczucie i kondycja fizyczna sa wazne i zarowno w staraniach o dzdzie jak i w zwyklym zyciu. takze bier wolne i odpoczywaj i koniecznie zrob badania. mija zazdroszcze tych kliku dni wolnych. daj znac jak po przytulankach ;) paula, annya jak samopoczucie??? dbajcie o siebie i sie nie przepracowujcie. ja narazie cierliwie czekam na @, ktora powinna przyjsc chyba w mikolajki. milej niedzieli, buzka :)

Witajcie :) barprab dziewczyny maja racje - musisz o siebie zadbac. nie wolno tak sie przemeczac bo nie jestesmy robotami, tylko ludzmi. nasze samopoczucie i kondycja fizyczna sa wazne i zarowno w staraniach o dzdzie jak i w zwyklym zyciu. takze bier wolne i odpoczywaj i koniecznie zrob badania. mija zazdroszcze tych kliku dni wolnych. daj znac jak po przytulankach ;) paula, annya jak samopoczucie??? dbajcie o siebie i sie nie przepracowujcie. ja narazie cierliwie czekam na @, ktora powinna przyjsc chyba w mikolajki. milej niedzieli, buzka :)

Hej co tak cicho tutaj sie zrobiło, odzywajcie sie dziewczyny! Ja własnie wróciłam z drugiego monitornku owulacji. Na szczęście wszystko w porządku, pokazało sie ciałko żółte a co znaczy ze pęcherzyk pękł i była owulacja-chyba wczoraj:) Wyniki ogólnie idealne, hormonki ok, endometrium w czwartek 9,6mm a dziś 13,1 mm. Mam nadzieje ze tym razem maleństwo zakiełkuje.:) Fade, oby i tobie sie udało, moze Mikołaj przyniesie ci miły prezencik:)

Mija no to super, ze wyniki sa idealne, najgorzej jakby cos wykaaly, a takto przynajmniej wiesz ze z wami wszystko w porzadku. a powiedz mi prosze czy masz jakies typowe objawy owulacyjne??? bo ja sie ciagle zastanawiam czy ja w ogole mam ta owulacje, gdyz od kilku cykli nie obserwuje u siebie sluzu, ani plodnego, ani nieplodnego :P nie wiem czy nam sie udalo, ale chcialabym sprawic mezowi niespodzianke na swieta w postaci dzidzusia, to bylby chyba najpiekniejszy prezent. milego dnia, trzymajcie sie cieplo :)

Cześć ! Mija, to super, że wszystko w porządku! Czyli trafiłaś w dziesiątkę , można powiedzieć:) Mam nadzieję, że wkrótce zaszczycisz nas dobrymi wieściami! Fade, a może Ty też powinnaś zbadać sobie owu? Ja tam nigdy nie czuła kiedy ja mam owulację a i ze śluzem nie było najlepiej. Więc Ty też się tym nie sugeruj, bo każdy cykl jest inny i możesz zupełnie nic nie czuć i nie mieć żadnych objawów. Mam nadzieję, że zamiast @ Mikołaj przyniesie Ci dobre wieści:) Ja czuję sie już lepiej, nie powtórzył się jak na razie ten ból brzucha i te te paskudne mdłości. Wszystko wróciło do normy, mam nadzieję, że już będzie ok. Pozdrawiam!

czesc dziewuszki :) bylam dzis na wizycie u lekarza,zaczelam 7tc w sobote :) bol brzucha juz minal,za to zaczely sie paskudne mdlosci :( ciezko mi w pracy wytrzymac,wieczorami to po prostu juz nie wiem co robic...Dzis poradzono mi herbate z imbirem( ginger po ang,nigdy nie wiem jak to sie po polsku nazywa) albo po prostu pogotowac samemu kilka plasterkow tego wlasnie czegos i pic w trakcie mdlosci.Dzis dopiero zaczelam,o rezultatach powiadomie jak tylko przetestuje kilka dni:) a pan doktor to jakis dziwny..Do dzis nie rozumiem czemu lekarz rodzinny tu prowadzi ciaze :P oni jacys tacy w naturalne metody wierzacy sa :) 7tc,karte ciazy mi zalozyl(poprzednim razem kazal czekac 14 dni),termin na 25.07 mi wyznaczyl,zmierzyl cisnienie i zwazyl,nic wiecej(1 kg przytylam!!!!!!) no i wzial znowu krew do badania. ale mama mnie na 23 grudnia umowila u gina w Polsce,mam nadzieje zobaczyc fasolke na usg :D bo tu do 17 tyg z usg czekaja :O no :P tak oto prezentuje sie ja i moja ciaza :D zapomnialam dodac,ze cierpie na bezsennosc ale chyba mysle za duzo :) buziaki dla mamusiek i przyszlych mamusiek :)

Fade, czy jest z nami w porządku to jeszcze nie wiadomo bo męża jeszcze nie zbadałam pod kątem plemniczków:) Troche sie obawiam, bo wiadomo ze badanie faceta wiąże sie tu już z zupełnie innym aspektem. Dla faceta oddanie nasienia do badania to jak strata honoru, może to głupie co teraz mówie, ale tak już własnie jest. Jak tym razem nam nie wyjdzie trzeba bedzie udać sie do kliniki na badanie plemniczków. Fade co do objawów śluzu to u mnie z tym tez bywa różnie. W poprzednim cyklu własciwie było go baaardzo mało, a potem to już wogóle. Tym razem było dużo lepiej. Zażerałam sie tym wiesiołkiem jakies 4 kapsułki dziennie no i popijałam siemieniem lnianym , no i pomogło wreszcie, bo miałam ten charakterystyczny śluzik płodny. Fade my z meżem staramy sie tak jak wy od lipca, ale wiesz ja z natury jestem bardzo niecierpliwa i stąd tak szybko zdecydowałam sie na badania. Prawdopodobieństwo zajścia w ciąże w okresie płodnym to tylko 25%. To niewiele. To troche tak jak z rzucaniem kostki do gry, zawsze próbuje sie rzucić szóstkę i wychodzi dopiero za którymś tam razem, a bardzo rzadko za pierwszym. Nawet dla żartu porzucałam sobie taką kostką i szóstka wyszła mi dopiero w 9 rzucie hihihi, cóż życie to jak loteria, potrzeba odrobiny szczęścia:)

Dziękuje Wam Wszystkim za porady i wsparcie!!! Annya,Mija i Fade :-) Wiecie co, to chyba jednak ciaza... Wczoraj popoludniu okrutnie mnie mdlilo a dzisiaj rano to nie do bylo nie do wytrzymania.Ale jakos po przyjsciu do pracy sie poprawilo. Przyszlam do domu i plakalam jak bóbr nie wiadomo dlaczego, a potem się śmiałam. Z tym płaczem to miałam tak samo jak byłam w ciąży biochemicznej. Więc jutro idę na beta hcg żeby być 100% pewną co się ze mną dzieje. Wolne to dobry pomysł ale teraz za bardzo nie mogę wziąć wolnego,nie da rady. Muszę jakoś wytrzymać, niestety. Dzięki jeszcze raz. Fade co do śluzu to proponuje żebyś, juz o tym pisałam, przyjrzała się czy nie masz śluzu po wypróżnianiu się. Ja czasem tylko wtedy widziałam u siebie śluz. No i test owulacyjny, naprawdę prosty do zrobienia, kosztuje ok.25 zł.Polecam. Buziaki :) Dam jutro znać, może jutro będzie wynik??

Barprab, ja ogolnie czuje ze niby jest mi wilgotno, tylko na bieliznie zero sluzu. mam nadzieje ze to po prostu taka moja uroda i tyle. narazie jeszcze sie nie przejmuje, najwyzej w nowym roku kupie sobie testy owulacyjne. a jak tam twoj wynik???? wiesz juz cos??? oby to byl dzidzius bo chcialabym ci pogratulowac:P

Witam wszystkich! Paula, teraz dopiero możemy docenić polską służbę zdrowia:) W Irlandii z opieką medyczną też jest do kitu! Niby dla ciężarnych jest bezpłatna, ale polega na tym, że ciążę stwierdza Ci lekarz ogólny(!), od którego dostajesz list polecający, który musisz zanieść do wybranego przez siebie szpitala. Tam będziesz rodzić i stamtąd za jakieś 2-3 tygodnie wysyłają Ci zaproszenie na badania. Ja mam wizytę wyznaczoną na koniec grudnia, kiedy to będę prawie w 5 miesiącu! A wizyta polega na wywiadzie, badaniu krwi, moczu i usg, które masz robione może ze trzy razy. Przez całą ciążę nie badają Cię ginekologicznie! Wyobrażacie sobie? Ja już dwa razy byłam w polskiej przychodni i 2 razy miałam usg. Chyba bym nie wytrzymała 4 miesięcy do pierwszego badania. A ginekolodzy praktycznie nie istnieją( prywatni też)a w szpitalu bada Cię położna!Masakra, co? Także kobitki, co do opieki w ciąży w Polsce proszę mi tu nie narzekać:) A co do bezsenności, to ja też miałam problemy ze spaniem. Cały dzień mogłabym spać , ale w nocy włączało mi się myślenie i koniec! Dopiero po ostatnim badaniu, jak się skończył I trymestr i wszystko jest ok, to jakoś lepiej sypiam. Więc chyba też musisz przeczekać, bo nie będę Ci mówiła żebyś się nie martwiła czy nie myślała, bo wiem, że to nie możliwe). Jak się źle czujesz w pracy, to zawsze możesz iść na zwolnienie przecież, po co się męczyć. Mija, mam nadzieję, że nie będziesz musiała stresować swojego męża, bo już będzie po wszystkim. Nie wiem czemu,ale oddanie nasienia to dla niektórych strasznie trudne. Znam przypadki, że facet mógł to zrobić tylko jak był z żoną w pokoju, a i tak zajęło mu to chyba z godzinę. A był i taki, że znajoma musiała z nim jechać do domu, bo w klinice nie był w stanie tego zrobić! To musi być stres, nie? A jeszcze wyniki? Mija, wcale nie jesteś niecierpliwa, tylko myślisz praktycznie. No cóż , sorki, ale jak ktoś ma 20 lat, to może sobie próbować rok i dłużej, a takich jak my to po prostu życie goni:) Ale wierzę , że Ci się szybko uda! Barbra, to szybko rób wynik i jeszcze szybciej nam donoś co jest grane! pozdrawiam!

Hej! Mam całą masę dolegliwości wskazujących na wczesną ciążę,ale to chyba schiza juz mnie dopadła.Za 4 mam termin @,nie chcę by przyszła bo bardzo chcę miec bobo,ratunku! Zrobiłam nawet test ale wyszedł ujemnie ,wcale nie dziwię się bo chyba zbyt wczenie...

Annya, to nas pocieszylas, teraz juz na pewno nie bede narzekac na polska sluzbe zdrowia - przynajmniej jesli chodzi o ginekologow. Fajnie, ze juz ci dolegliwosci minely. ja bylam dzisiaj u przyjaciolki, ktora jest w 2 miesiacu i jak narazie meczy sie z mdlosciami i czestymi wizytami w wc. Chcialabym juz tez moc dzielic z nia dolegliwosci, ale coz trzeba sie narazie zdac na nature. Wiem co masz na mysli mowiac o czekaniu i wieku, bo ja narazie sie nie stresuje, ale mam 25 lat to moge sobie pozwolic na taki luksus. Mija, jak tam samopoczucie??? nie masz jakis przeczuc??? Barprab jak wynik????? Po-la, to ja mam podobnie. @ powinnam dostac w sobote, ale tez wcale jej nie chce. informuj co u ciebie, czy sie udalo :) bede trzymac kciuki za nas obie. milego wieczoru wszystkim :)

Co do przeczuć, hmm trudno powiedzieć, mija 3 doba od owulacji, więc jeszcze sporo czasu minie jak bedzie coś wiadomo. Gdzieś tam jednak pobalskuje jakieś światełko nadziei. Czasem jest mi głupio jak niektórzy znajomi pytaja mi sie: "no kiedy dzieci"? a ja mówie że jeszcze nie wiem, jak Bozia da to bedą. Po chwili jednak ogarnia mnie smutek, bo najchniej wykrzyczałabym wszystkim że jestem w ciązy!, ale nie moge:( Pola zycze ci dzieciaczka, jak i wszystkim staraczkom. Fade a jakie ty masz przeczucia, masz jakieś niespecyficzne objawy?

Diewczyny, Mam wynik ale niestety pudło. Wynik totalnie na ciąże nie wskazuje, beta

Dziewczyny, Mam wynik ale niestety pudło. Wynik totalnie na ciąże nie wskazuje, beta

Nie wiem czemu ale ucięło.. Dziewczyny, Mam wynik ale niestety pudło. Wynik totalnie na ciąże nie wskazuje, beta

Za każdym razem ucina... Dziewczyny, Mam wynik ale niestety pudło. Wynik totalnie na ciąże nie wskazuje, beta

Ja z kolei juz nie moge sie doczekac okresu aby zaczac ta roczna kuracje oc 35 i zeby po miesiacu,albo dwoch od brania isc do lekarza i widziec poprawe.Marze o owulacji,to juz jest paranoja jakas bo wypatruje sluzu,a tu jak na lekarstwo.Inni pragna i maja problemy,a te inne wyrzucaja dzieci na smietnik.Co za niesprawieliwosc :( Całusiaczki dla was....

Barprab, przykro mi :( na pewno rozczarowalas sie, a slowa nie przejmuj sie, bedzie dobrze, nie bardzo cie pociesza. jednak nic innego nie przychodzi mi do glowy - po prostu zycze ci jak najlepiej :) Kika - owocnej kuracji!!!!! oby byla skuteczna. Mija, coz nie mam przeczuc, a objawow tez jakos nie bardzo. Raczej wydaje mi sie ze mam typowy zespol napiecia przed @ :( boli mnie brzuszek, chodze czasem zdenerwowana bez powodu i wtedy jest mi glupio ale obrywa sie mojemu mezowi, no i w sumie mam uczucie jakbym juz w tej chwili miala dostac @ chociaz do soboty jeszcze kilka dni. Wczoraj bylam u przyjaciolki, ktora jest w 2 miesiacu w ciazy. Narazie biedna meczy sie mdlosciami, ale widac ze naprawde jest szczesliwa. Chcialabym dac mezowi prezent w postaci dzidziusia na gwiazdke, ale wole nie myslec zeby sie nie rozczarowac. Powodzenia wszystkim staraczkom :)

Barbrap, wczesniej pisałas ze byłaś w ciąży biochemicznej, co to oznacza, czy tu chodzi o to ze ciązy brak pomimo występowania hormonów ciążowych? czy co innego, troche mnie to zaciekawiło. Który jest to u ciebie cykl starań? Jeśli od dłuższego czasu nie zachodzisz w ciąże to skonsultuj sie z lekarzem, porób wszystkie niezbędne badania razem z mężem, ja tak własnie robie i przez to też czuje sie lepiej psychicznie bo wiem ze jestem pod dobra opieką specjalisty.

Witajcie Dziewczyny! Barbarab niedawno przechodziłam podobne objawy i równiez wynik był neg.Trzymaj sie.Złość mnie wzieła ale również wielki smutek.W tym miesiacu postanowiłam nic nie liczyc i nie sprawdzac.W duchu mysle sobie moze tym razem sie uda.Przechodze jakis dziwny czas teraz,poniewaz niewiem czemu ale od wczoraj czepiam sie mojego meza o byle co.Nawet przez tel mu przed chwila dopiekłam.Mija jestem bardzo ciekawa czy tym razem zobaczysz 2 kreseczke.Zycze Ci Tego z całego serca.Ja nie wiem kiedy mam tak dokładnie dni płodne, bo moj okes to jedna wielka hustawka.Miłego dnia.

Czy po 4 miesiącach staran ginekolog moze dac mi jakies skierowanie na badania?

Witam! Zrobiłam cztery testy, które wyszly pozytywnie. W poniedziałek byłam u lekarza, ale On niestety nie wykrył ciąży Zrobiłam bete hCG i mój wynik to 199 mIU/ml. Czy to możliwe, by lekarz nie zauważył jeszcze pęcherzyka? Mam bóle podbrzusza i pleców jak przed miesiączką, czy to jest normalne? Dodam, ze miesiączkuje nieregularnie, ostatnią miesiączkę miałam 25 października, a robiąc testy owulacyjne, owulację miałam 15 listopada. Proszę o poradę, bardzo z mężem pragniemy tego dzidziusia.

MMMMMMM

A oto mój tekst z wczoraj, który mi ucinało, nie wiedzieć dlaczego: Dziewczyny, Mam wynik ale niestety pudło. Wynik totalnie na ciąże nie wskazuje, beta