Dlaczego religie swiata zakazują sexu przedmałżeńskiego?

taaak dokladnie tak! a wiesz po co jest to forum? tylko i wylacznie po to, zebys mogl/a pierdolnac cos takiego jak przed chwila! tylko dlatego!

zaczynaja draznic mnie te ukasliwe uwagi na temat ksiezy ....jesli nie chce chodzic do spowiedzi badz do kosciola to nie chodze ....ale takze nikogo nie obrazam ....skoro uwazasz ze kosciol wymyslil czystosc przedmalzenska tylko dla zabawy i rozrywki ksiezy to nie podchodz nawet do konfesjonalu i potem nikogo nie oczerniaj .....

jedna z tlumu KK - jeśli to nie jest prowokacja, to weź dziewczyno idź po poradę duchową do jakiegokolwiek księdza (nie tego, o którym piszesz). Masz problem, bo Twoje rozumowanie sprawy ma się nijak do współczesnej teologii, nijak do nauk Chrystusa, i nijak do kościelnych trendów! Pierwsza sprawa, jaką masz się zająć, to nieuzasadnione poczucie winy za niewiadomo co.

To jo wom powiem... Bo religie w większości kwestii odwołują się do t.zw. uwarunkowań NATURALNYCH. Już tłumaczę na przykładach: - normalno-zdrowo kobita je zazdrosno jak jej chłop posuwo inne? - je!! - normalno-zdrowo kobita je zazdrosno jak jej chłop posuwoł 125 przed niom? je!! Bo ona jest 126 - a on będzie ciągnął do 300. I w odwrotne strune to samo!! Chłop tyż tak mo!! A dla zachenty mota HIVa - hehe

a czytaliscie ksiazki romana kotlinskiego "bylem księdzem" ?

Przyznam ze też nie do końca rozumiem dlaczego to taki wielki grzech. Jestem zmoim mężczyzną kilka lat, kochamy się, planujemy ślub. Nie robię tego z kim popadnie a tylko z osobą którą kocham... raz gdzieś znalazłam taki fajny cytat ze może Bóg z widząc radośnie kochającą się parę jest bardziej szczęśliwy niż patrząc na znudzonych małżonków spełniających swój obowiązek...

rece mi juz opadaja! jaki jest sens udzielania sie na forum, skoro nikt tego nie czyta?

Myslalam,ze moja wypowiedz jest wystarczajaca skoro jednak dla niekotorych nadal ta kwestia jest niezrozumiala to postaram sie napisac cos wiecej:) Dlaczego wiekszosc religii zakazuje seksu przedmalzenskiego?? Przeciez to proste. Wystarczy poczytac to co twierdzi na ten temat sam Bog, ktory nakazuje nam nie cudzolozyc, nie dopuszczac sie rozpusty i ogolnie - zachowac czystosc... Religie stosuja sie do rad Bozych stad zakaz seksu przedmalzenskiego - czego tu nie rozumiec?? Temat jest przejrzysty i prosty. Pozdrawiam!!

ja cudzołustwo pojmuje jako zdradę....i spowiadam się wedlug kiązeczki do nabozenstwa sprzed 15 lat , gdzie tak to jest wytlumaczone

Cala ta doktryna Kosciola powstala wieki temu. Bylo to w czasach, kiedy w zasadzie nie kobiety a 14-15 letnie dzieci wychodzily za maz. Latwiej wiec bylo zachowac czystosc do slubu bo ledwie z pieluch wyrosly juz byly zonami i matkami. Teraz jest inaczej, srenia wieku osob bioracych slub wzrosla ogromnie, natomiast to doktryna nie podaza za zmieniajacymi sie heh, glupio to zabrzmi ale trendami. Kosciol jest archaiczny,a swoj konserwatyzm czerpie ze slow Biblii napisanych setki lat temu. Skad tak naprawde wiemy co Bog sadzi na ten temat w dzisiejszych czasach, he?

Po prostu Bog sie nie zmienia... Skoro dawniej zakazywal seksu przedmalzenskiego to i teraz nie jest on wskazany. Poza tym to nieprawda,ze kiedys tak mlodo wychodzono za maz - niekoniecznie... No i wazne jest to, ze jeseli kogokolwiek z was interesuje ta kwestia naprawde to moze zamiast zastanawiac sie nad tym czy Bog nadal ma takie samo zdanie jak iles tam lat temu warto poczytac Bible i znalezc tam odpowiednie fragmenty dotyczace waszych pytan. Tam sa naprawde odpowiedzi. Szkoda tylko,ze na samym zastanawianiu sie wiekszosc ludzi poprzestaje...:o

a nie jest tak że kościół chcąc nijako wrosnąć w społeczeństwo i jego kulturę narzuca taką wolę. potem ludzie czują się jakoś z kościołem związani, przecież dał im ślub czyli jedną z najważniejszych rzeczy w ich życiu. a jak bez ślubu nie ma sexu to trzeba go szybko wsiąść no bo ile człowiek wytrzyma. no i dochodzi jeszcze sprawa akceptacji przez otoczenie. jeśli społeczeństwu narzuci się pewne nieprzekraczalne normy samo będzie dla siebie policjantem w tej dziedzinie. i tak kościół jakby planując ludziom życie uzależnia ich od siebie w tej i innych dziedzinach. okazuje się że bez kościoła w zasadzie to już nic się nie da. a nawet jakby spróbować to przecież jego "łaska" i tak nas dopadnie jak nie osobiście to ręką społeczeństwa. w ten sposób narzuca nam swoją władzę opartą na strachu. takie uzależnienie to władza. władza to pieniądze szacunek bezpieczeństwo. nie piszę tu o tylko o kościele katolickim ale o większości kościołach, religiach itp. Jednak kościół katolicki od 2000 lat jest bardzo konsekwentny i skuteczny w swoim działaniu czasami przekraczając wszelkie granice, nawet nauki którą głosi.

Jesli dla Ciebie seks jest czyms tak niezwykle waznym,ze nie jestes w stanie wytrzymac bez niego , to chyba żadza Toba instykty zwierzece. Religia postepuje zgodnie z tym co mowi Slowo Boze - Biblia!! Powtarzam n-ty raz. No i nie mowie tu tylko o religii katolickiej rowniez, poniewaz ona wg mnie juz niedlugo zalegalizuje homoseksualne zwiazki co dla mnie jest nie do pomyslenia. Oczywiscie to moje przypuszczenie...:o Temat seksu przedmalzenskiego chyba zostal wyczerpany... W kazdym razie dla mnie jest jasny i klarowny - co nie znaczy,ze postepuje w ten sposob. Pozdrawiam!!

gosiak00 - A wiesz co to jest biblia, skąd się wzięła, kto i kiedy miał wpływ na jej kształt. Czy jesteś na etapie wiary że Biblia to natchnione słowo boże które po prostu jest. Jeśli Biblia jest dla ciebie takim autorytetem to powiedz mi co sądzisz o znikających jej częściach na przestrzeni wieków które z jakiegoś powodu nagle zostały uznana za zbędna (może nie wygodne) albo o tym że duża część starego testamentu to przekład z staroegipskiego tylko że ze zmienioną nazwą boga a druga cześć to spisane legendy o tym że ktoś miał kumpla który miał kumpla tylko za zmianami. Wytłumacz mi dlaczego tak bezkrytycznie to tego podchodzisz. Zawszy mnie to dziwił jak ludzie potrafią tak bezkrytycznie wierzyć.

Alez ja nie podchodze bezkrytycznie!! Ja mam na wszystko calkiem inne poglady - mam wiele pytan, na ktore zaden czlowiek - wyksztalcony badz nie - nie dopowie mi-NIGDY!! Po prostu autor tego postu zapytal o seks przedmalzenski,zapytal o religie,a one opieraja sie na Biblii-dla nich jest to natchniony list od Boga i tyle. Nie napisalam,ze sie z tym zgadzam - nie napisalam ze to popieram - po prostu wiem dlaczego religie tak postepuja - rozumiem to... Nic wiecej... P.S.Wiem kto i kiedy napisal poszczegolne fragmenty Pisma, ale wiem to od ludzi, ktorzy badaja historie, a wiec... nie wiem czy wiem na pewno...:o

pytanie - sk,ąd wiadomo, w jakim stopniu przekaz od boga, za jaki uważa się biblię został przez ludzi urobiony na modę tamtych czasów? bo dla mnie biblia to ksiązka napisana o niezbyt światłych ludziach i przez niezbyt światłych ludzi, niech mi kotś udowodni, ze jest inaczej i dlaczego ja mam się trzymac jakiś nakazów, ktore ktos dawno temu sobie wymyslił?

Nie musisz dziewko. Tylko jak przyjdzie czas i założysz moherowy berecik zrozumiesz ze może jednak trzeba było zachować czystość do ślubu. Cóż za ekstremalnym odczuciem jest dowiedzieć się po ślubie że z Twoim mężem kochało się 10 panien bo wszystkie miały w dupie zakaz religijny ?! TO NIE JEST PO KATOLICKU !