Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość klik-klak

problemy z gardłem -ANGINA, MIGDAŁKI,...

Polecane posty

Gość Aga93
Hej! Mam problemy z gardłem...często choruję na anginę (ropną). w tym miesiącu zachorowałam już trzy razy:( i nici z wakacji...na anginę choruje średnio co 3-4 miesiące, a w miesiącach letnich co parę tygodni... Teraz tez jestem chora...mam zawalone całe gardło... :( (zaropiałe)i żółty nalot na języku...najbardziej boli mnie lewy migdał...nie mogę jeść ani zbyt szeroko otwierać buzi, np. kiedy chcę ziewnąć sobie:) i mam dziwny głos:( temperatury nie mam i ogólnie wszystko jest ok tylko to gardło.... :( Biorę antybiotyk(Rovamycine) już 4 dni...i nic... zero poprawy... Szukam jakiegoś skutecznego sposobu, żeby wyleczyć to wstrętne choróbsko....Pomóżcie błagam!!!!!!!!!! Muszę wyzdrowieć do soboty....Mam 18-nastkę u kolegi.... Błłłłagaaaaaam o pomoc, byle szybko. Z góry dziekuję i pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga93
Tak, ale ja już próbowałam sodą, no i solą też... a ten okład- gaza a na niej soda jeśli przyłożyłam bym na gardło, od strony zewnętrznej oczywiście to czy byłyby jakieś efekty???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tmw
Witam. Od jakiegos hm roku zbiera mi sie w prawym migdale jedzenie, nie po kazdym jedzeniu glownie po czipsach frytkach itp. W zyciu chorowalem raz na angine jakies 3 lata temu, wogole nie choruje moze raz na 2 lata na przeziebienie lekkie. Slyszalem juz opinie ze to sporowacenie migdalow, angina przewlekla itp. i kazdy lekarz mowi co innego :P. Czy ktos ma jakies dojscie do jakis nie wiem prac naukowych, opracowan na temat tego problemu bo do laryngologow to nie ma co chodzic kazdy mowi co innego =].

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jupik77790
Mam 18 lat i tydzień temu miałam pierwszy raz w życiu anginę. Po dwóch dniach od odstawienia antybiotyków angina znów wróciła. Lekarz mówi ,że moje migdałki bardzo źle wyglądają i widocznie już kiedyś miałam infekcję :( poczekam jeszcze czy ten nowy antybiotyk zadziała a jak nie to idę do laryngologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulinaa101
bry Tez mam problemy z migdalami. Podobno od malego mam powiekszone. Jednego bardziej w str 3 migdalka, a drugiego jakby w tyl gardla - skomplikowane xD. Bynajmniej wczesniej mnie nie bolaly a od pewnego czasu jest inaczej. W czerwcu juz bylam u lekarza bo mie ciagle bolaly juz jakis czas wczesniej. Nie wiem czy goraczowalam bo nie sprawdzalam. Dostalam antybiotyki i niestety pomogly (niecalkiem) tylko "na chwile". Niedawno bylam znowu i tez dostalam antybiotyki ale tym razem nic nie dalo. Lekko nawet goraczkowalam od 37 do 37.5 (na oko). Jak narazie nie dostalam zadnego skierowania do laryngologa. Na angine wogole nie choruje. Od niedawna mam tez tak ze poczuje tak jakbym miala pewna czesc gardla zatkana, jakby ktos naciskal na gardlo. Nawet sie ciezej oddycha i robi sie goraca przez chwile. (w cigu tyg. 3 razy a wczesniej nic). Powinnam wyciac? Jak narazie lekarz mi nic takiego sam nie zaproponowal. Choc caly czas slsze (nawet od niego) ze jest/sa "brzydkie". Mam 16 lat. Jak bym wycinala to mialabym znieczulenie calkowite czy miejscowe? Leki dostaje w dawkach dla doroslych ale lekarz "dziecinny" jest do lat 18. Cholernie sie boje ze bede musiala wyciac. Nie wyobrazam sobie tego. Ile czasu jest sie w szpitalu? Czekam na odp. pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulinaa101
P.S. bola mnie jak jem, polykam slie, gadam itp itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja stosuję neoangin w sprayu jak mnie dopadnie ból gardła. Nic innego mi nie pomaga, jest naprawdę dobry. Czasem jeszcze płukam wodą z solą i tyle. Od razu mi przechodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radzę
nie lekceważyć chorych migdałów!!!!! Chore migdały, to najprawdopodobniej anigina i paciorkowiec ją wywołujący.Ów paciorkowiec liże stawy a kąsa zastawki serca i kłębuszki nerkowe, może doprowadzić do kalectwa lub śmierci!!! Chore migadały należy wyleczyć lub usunąć. Ponieważ są największymi węzłami przechwytującymi i neutralizującymi infekcje chorobotwórcze, to warto je wyleczyć i mieć. Żeby wyleczyć, należy zrobić wymaz gardła na posiew i antybiogram. Z antybiogramem do dowolnego lekarza po receptę na adekwatny antybiotyk. Brać antybiotyk ściśle wg zaleceń lekarza, nie krócej niż 5 dni, mimo poprawy zdrowia. Po wyleczeniu zmusić układ immunologiczny do pracy zdrowym trybem życia. Szczegóły w odpowiednich tematach na: www.vademecum.zdrowia.prv.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radzę
niektóre szczepy bakterii już są odporne na antybiotyki ale nadal wrażliwe na sól, zatem płukanki z soli mają rację bytu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tototo30
Witam wszystkich. Mam 33 latka. Po konsultacjach z otolaryngologami stwierdzono, że powinienem dokonać naprawy przegrody nosa oraz należy wykonać "porządek" z migdałkami. Wiem o tym od dawna ale ostateczną decyzję podjąłem po złapaniu kolejnej infekcji gardła krtani itp. Nawet zapisałem się w kolejkę na operację koniec stycznia 2009 nos i marzec 2009 migdały. Obie operacje mam mieć wykonane w Białymstoku. W zasadzie przy konsultacjach miałem możliwość aby dowiedzieć się o sprawach technicznych na które szukam odpowiedzi na tym forum ale z lekarzami jakoś tak mam, że to co oni powiedzą muszę zawsze chwilkę analizować później i przez to nie znam odpowiedzi na kilka pytań nurtujących mnie a mianowicie: 1. Jakie są techniki są przy wykonywaniu operacji przegrody nosa 2. Jakie są techniki są przy wykonywaniu operacji migdałków i jakie konsekwencje dla organizmu ma usunięcie migdałków (słyszałem różne opinie) 3. Czym różni się zabieg za 10 000 o którym piszą na forum od zabiegu z NFZ (pomijając kwestię warunków w klinikach) chodzi mi o sprawy czysto techniczne. Dziękuje za odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JudytaAgata 20
Jakiś rok temu mialam straszne problemy z gardlem, migdalkami i praktycznie mialam wyznaczony termin wyciecia owych migdalkow. Wreszcie moja mama zadzwonila do snajmoje lekarki laryngolog i ona polecila mi FIOLET zwyczajny fiolet jaki jest podowany dziecia ja uzywalam na bazie spirytusu moje migadalki wygladaly paskudnie za to uchronilam sie od operacji. Strosowalam fiolet bezposrednio na migdaly mazalam je na patuczku 3 razy dziennie zniklo w mgnienu oka troche to nie przyjemne ale skuteczne! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wingsangel
bez względu na to czy choruje czy nie ciągle mam powiększony jeden migdałek, bardo często choruje na gardło....czy powinnam go usunąć??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość overr
Witam:) moze juz tu ktos pisal to samo ale niechce mi sie czytac wszystkich postow po kolei:P wiec mam pytanie...od dziecka wlasciwie choruje na gardlo..zwykle pare razy w zimie ale teraz mam 21 lat i oprocz tego ze w zimie choruje prawie co 2tyg.i musze brac antybiotyki to jeszcze odkad zaczelo sie lato gardlo bolalo mnie juz z 4razy;/ dawniej tak sie nie dzialo i nie wiem czy przez te coraz czestsze bole gardla wyciac migdaly?boje sie takich zabiegow i chce wiedziec czy sa moze jakies inne sposoby?bo juz denerwuje mnie fakt ze praktycznie po wypicu zimnych napojow czy zjedzeniu lodow mam goraczke i czuje gardlo:/ jezeli ktos zna jakies inne sposoby to z gory dzieki za odp:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukrecja_borghia
overr Wspolczuje, znam temat od podszewki. Na migdalki zaczelam chorowac kiedy mialam 5-6 lat i skonczylam w wieku 27 lat- po wycieciu. W miedzyczasie zaliczylam: - 8 roznych lekarzy (wliczajac prywatne wizyty w centrum Damiana w Warszawie). -znachorke, -homeopatke, -niezliczona ilosc lekarzy ogolnych, -autoszczepionke, -wszystkie znane antybiotyki, oprocz tych podawanych w szpitalu. Wyleczyl mnie dopiero lekarz w Londynie, uswiadamiajac, ze moje narastajace problemy ze stawami sa efektem wlasnie bakterii zyjacych w migdalkach (mialam gronkowca). Bylam przekonana, ze zrobie wszystko,zeby tylko migdalkow nie usuwac, i rzeczywiscie zrobilam, ale tak naprawde, z perspektywy czasu moge smialo powiedziec, ze wyciecie, to bylo najlepsze wyjscie. Mam znacznie wyzsza odpornosc, czuje sie zdecydowanie lepiej, mam wiecej energii. Nie chorowalam ani razu (nawet nie mialam glupiego przeziebienia) od wrzesnia ubieglego roku, gdzie wczesniej byloby szokiem gdybym nie byla chora raz na miesiac minimum, plus caly czas stan podgoraczkowy... Dlatego moja rada jest taka- jesli wyprobowalas juz inne sposoby, mialas zrobiony wymaz z gardla i wiesz co dokladnie Ci dolega- nie ogladaj sie, tylko zdecyduj sie na wyciecie. Utrzymywanie migdalow w doroslym wieku przynosi wiecej szkody niz pozytku, naraza organizm bezustannie na infekcje a w efekcie oddzialywuje tez na stawy i miesien sercowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asssssgs
Zgadzam się z powyższym wpisem.Moja córka [ 19 lat ] od dzieciństwa miała kłopoty z gardłem ale od pewnego czasu zaczęły ją nękać anginy.Chorowała dosłownie co miesiąc ,wystarczyło [ cokolwiek ] przegrzanie , przechłodzenie , niewyspanie a nawet okres by angina zaatakowała. Po 9 anginie wylądowaliśmy u laryngologa , który zalecił usunięcie migdałów jako zródła choroby , chociaż lekarz POZ upierał się że nie ma takiej potrzeby. Dzisiaj jest 1,5 roku po usunięciu migdałków i od tego czasu na anginę nie chorowała.Migdałki są potrzebne do ok. 5 roku życia , dopóki nie rozwinie się układ odpornościowy póżniej nie są niezbędne [ a chore bywają przyczyną choroby ]. Ja od wielu lat nie mam migdałków [ zupełnie mi zanikły ] jestem zdrawa jak ryba , nie choruję wcale ani na gardło ani na oskrzela czy płuca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiger343
na ostry ból gardła dobre są tabletki do ssania strepsil intensive, warto po nie sięgnąć. mi jako jedyne dały ulgę w takim drapiącym bólu, do tego dzięki flurbiprofenowi działają przeciwzapalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przy obrzękniętym gardle S.Intensive sprawdza się idelanie. Ten składnik z tego co patrzę to tylko w strepsilsie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potakiwacz
potakuję... smaczne i zdrowe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedynie płukanka!!!!!!!!!!!
plus inhalacje z inhalolu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedynie płukanka!!!!!!!!!!!
plus hartowanie i dieta wysokowitaminowa( czebula, czosnek, jabłko podstawa) a najlepiej terapia Gersona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak się nie doleczy porządnie jednej choroby, to później ciągle się choruje. Więc jeśli lekarz zapisuje antybiotyki to warto zażywać je zgodnie z zaleceniami, a potem koniecznie pójść na kontrolę. Ja często i lekceważyłam wizyty kontrolne u lekarzy i skutkowało to wiecznym chorowaniem. Poza tym warto wzmacniać odporność organizmu. Można zażywać tran, czosnek i inne takie domowe ale po czosnku niestety niezbyt pięknie z buzi pachnie. A tran, no cóż - są równie skuteczne, a na pewno smaczniejsze sposoby zastępujące ten specyfik. Np. Immulina, która podnosi naturalaną odpornośc a jest bezpieczna w stosowaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tadek67655
Ja wlewam łyżkę stołową wody utlenionej na szklankę wody przegotowanej i płuczę gardło. REWELACJA !!!! po jednym dwóch płukaniach ból gardła przeszedł natychmiast a wcześniej zjadałem garści tabletek do ssania i nic nie pomogło. Domyślam się że działa to na zasadzie eliminacji bakterii tlenowych czy beztlenowych ???, Metodę tą poleciła mi Pani doktor oczywiście nie w państwowej służbie zdrowia tylko w prywatnej gdzie poszedłem po drugim tygodniu bezskutecznej walki z anginą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mwm
własnie się męczę z bólem gargła, jest noc i budzę się co godzinę, chodze po domu i włączyłam sobie internet, nie przypuszczalam że gardło przy anginie może może tak boleć, wymyślam różne rzeczy, paracetamol, tantum verde, szałwia do płukania, zaraz chyba pójde trzeć cebulę na syrop, chce mi sie płakac z bólu, kiedy przelykam ślinę, mam antybiotyk i biorę go od 2 dni, nie czuje zmiany na lepsze, to moja pierwsza angina od wielu lat, jak ja załapałam to świństwo, jak czytam ze to wraca jestem przerazona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam właśnie angina tak się objawia ja np kiedyś czułam rezultaty dopiero po 3 - 4 dniu od anty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polecam zapper nunczako J.Taratajcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×