Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość a mi się tam nic nie chce

Kompletnie nie mam ochoty, nie podniecam się,czy znacie jakiś

Polecane posty

Gość a mi się tam nic nie chce

specyfik, który mogłabym sobie zapodać??Boję się, że mąż w końcu znajdzie sobie kogoś, bo ile tak można?? Czym sobie pomóc??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikt tu nie pomoże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsaer
spokojnie są i faceci ,ktorym wystarcza raz na 3 dni.Nie musi byc 3 razy dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi się tam nic nie chce
a raz na trzy miesiące?????????? to przecież już problem.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poogladaj troche filmikow , fotek i sie napedzaj tym i mysl co bys chciala zrobic ze swoim facetem ....potem to wdroz w zycie i heja!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi się tam nic nie chce
vamea była 2 opakowania i filmy erotyczne i wspólne fotki i co.... i nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja56666
może za długo brałaś tabletki antykoncepcyjne, one po długim stosowaniu u niektórych pań obniżają libido, a czasem całkowice je eliminują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój brzuszek
fantastyczna metoda antykoncepcji - eliminacja libodo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi się tam nic nie chce
na mnie proszki dobrze działały bo miałam poczucie ochrony przed nieplanowaną ciążą ,teraz przyjmuję jasmine bo podobno zwiększa libido ale ja i tak nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rolllo
aseksualni- wyjdźmy z cienia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rolllo
nie szukaj prochów na swoją orientację....!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to moze przeczekaj swoj brak ochoty na seks ale jemu czesto rob loda zeby chlop se innej nie poszukal ....obciagaj z sercem no i polykiem - a moze masz za duzo zajec ktore odciagaja cie od seksu np . wychowywanie malego dziecka ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rolllo
a lesbijkom elektrowstrząsy...?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli zadne \"domowe\" sposoby nie dzialaja, to pozostaje ci wizyta u seksuologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi się tam nic nie chce
obciąganie bez podniecenia mnie mało bawi, małe dziecko rzeczywiście mamy, to bardzo absorbuje juz 4 lata rolllo--- rozwiń temat aseksualności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze pozycje cie nie zadawalaja? albo dojsc nie mozesz ? ja proponuje pozycyjke od tylu ty paluszek na guziczku a on paluszek w drugiej dzirce mmmm juz sie rozmarzylam ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi się tam nic nie chce
dojrzewam do wizyty u seksuologa ale mąż nie chce ciągl myśli że jakoś się samo naprawi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wydaje mi się że to \"nowa\" orientacja. Jedni są hetero- , drudzy homo- a inni są a-. Nie twiredzę że Ty jesteś a-. ale rozważ tę możliwość zanim zaczniesz wpływać na swoje libido farmakologicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi się tam nic nie chce
różnie próbowaliśmy ale ja po prost nie mogę się podniecić albo w niewielkim stopniu i później jedyne co czyję to ból

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja odkryłem że jestem a- jakiś czas temu i żyje mi się o wiele lepiej bo to zaakceptowałem. spokój mam......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi się tam nic nie chce
rolllo to się udał mojemu mężowi ,,skarb" eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niewybieramy sobie tego... nie obwiniaj się. ale nic nie zakładaj- dobrze sie zastanów. jest jeszcze oziębłość, i to jest choroba. znajdź dobrego-dobrego- seksuologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi się tam nic nie chce
po kazdej nieudanej próbie się zadręczam i obiecuję że następnym razem się bardziej postaram a tu znów nic i tak w kółko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi się tam nic nie chce
w mojej dziurze nie ma żadnego seksuologa a co dopiero dobry...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no... niestety musi być dobry, bo oni chyba jeszcze nie stwierdzili istnienia a-orientacji i wlepiają oziębłość....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi się tam nic nie chce
wspiera jeszcze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to świetnie!!! mój związek przetrwał. to chyba poprostu miłość....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi się tam nic nie chce
a skąd ty to wszystko wiesz???? ciekawa jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×