Najlepszy krem na cienie pod oczami

mam 20 lat i straszne cienie pod oczami. Jaki krem bedzie najlepszy?

dermacol;) zeby ja zakasowa;0

Używam dobrego podkładu kryjącego, ale wolałabym używac żelu lub kremu, przynajmniej zmary sie nie robią.

Jakie "zmary" mogą się robic w wieku 20 lat?? Czy śta dziewczyny poszalały z tym starzeniem, bez sensu ciekawe co będziesz stosować w wieku 40 lat?

do balzi: Jak to jakie zmary?? smaruj sie podkładem pod oczami to bedziesz wiedziała jakie. Ja chce tego unknąć i dlatego bede sie smarowała żelami i kremikami pod oczy. Tylko jakimi?

A po cholerę podkłady pod oczy, w tym wieku? Pamiętaj im więcej kosmetyków stosujesz na codzień w tym wieku tym więcej będziesz musiała ich stosować za 20lat a wtedy będziesz musiała szpachelką nakładać.

jakie \"zmary\" w wieku 20 lat? np. mimiczne.

OK napisze jeszcze raz. Mam straszne cienie pod oczami. Co zrobić?

Najlepiej wybierz się do lekarza cienie mogą być wynikiem nieprawidłowej pracy np. wątroby. Jeśli nie to to może być sprawa genetyczna - cienka skóra pod oczami, a na to nie ma specyfiku.

dzieki za rade, ale ja mam takie cienie od zawsze, to chyba nie moze być wina np. wątroby..

No to nie mam pomysłu. Ja też mam cienie pod oczami ale oazało się, że to od zapalenia twardówki oka.

rob oklady z rumianku, stosuj specjalny krem ze swietlikiem pod oczy i na powieki do tego smaruj na noc rzesy (takze brwi mozna) olejkiem rycynowym, oczy nabiora blasku! a cienie jesli da sie zlikwidowac, to troche na pewno ustapia! no i nalezy oczywiscie sie wysypiac... wiem, ze sa jakies zabiegi u kosmetyczki na to, ale nie orientuje sie nic wiecej w tym, ale w tym wieku, szkoda to robic, to jak sie juz bedzie mialo wiecej latek:) tez mam 20 lat i mam takie lekkie"cienie" i zyje dalej:)

Tez mam 20 lat i te cholerne cienie:(( Probuje wszystkiego i nic:(Po podkladzie sa jakies dziwne zmarszczki, na zel ze swietlikiem mam uczulenie jakies czy cos nie wiem co to ale wyglada jak pekniete naczynko tylko ze jakies wypukle:(No i co ja mam teraz zrobic:(??

probowalma smarowac to roznymi kremami ale to nic nie daje zero zmian tego nie da sie zlikwidowac mozna zamaskowac ale nie zlikwidowac ja juz dalam se z tym spokoj zawsze je mialam i mam nadal i juz chyba nigdy nie znikna no co zrobic trudno sie mowi i zyje sie dalej

niektóre osoby mają juz takie cienie genetycznie... Mam kilka takich znajomych i nic raczej sie na to nie poradzi. Można jedynie maskowac. Są specjalne korektory pod oczy, które tuszują cienie. Ale pozbyc sie ich kosmetykami niestety nie da, mozna jedynie sprawic, aby były mniej widoczne.

...cienką skórę pod oczami. Nie dość, że widać jakieś dziwne sińce i zaczerwienienia, to jeszcze widoczne są nawet normalne żyłki! (nie pęknięte, tylko normlane , fioletowe, takie grube :/). Wygląda to paskudnie. Rano jest trochę lepiej (skóa wydaje się bardziej gruba), ale później... Ja nadal szukam jakiegoś specyfiku. Obecnie stosuję krem pod oczy do cery naczynkowej Lirene. W miarę sobie radzi, jest lepiej. Niestety jest dość tłusty. Przymierzam się do zakupu takich jakby "plasterków" nasączonych różnymi niby cudami... Podobno jak się zastosuje je rano, to później na cały dzień ma się spokój (wszystko jest pięknie obkurczone itd.). Wydaje mi się, że na dłuższą metę może to szkodzić :( ale co mam robić? Przez moją skórę naprawdę wszystko widać :/

dzieki za pomysły, chyba skusze sie na krem/żel ze swietlikiem, napisze czy dało efekt

jeśli to cienie od urodzenia, to nie liczyłabym na żadne efekty... ja też mam takie cienie i mam je niezależnie od stosowanych kremów, żeli ze świetlikiem używałam przez kilka miesięcy... u nas to rodzinne, nawet 5-latka miała takie cienie.

a ja też miałam cienie , tyle że u mnie lekarz powiedzial że \"taka moja uroda\"...dzieki za taka urode:)Mi pomogl BARDZO naprawde, az inni zauwazyli krem z Oriflame Seeing is believing. Juz po 3 tygodniach widzialam zmiany a po 6 cienie wyraznie zmalaly. Ze o zmarszczkach mimicznych nie wspomne...Polecam

Żel arnikowy z flosleku, bardzo fajny

tylko Clinique ,Even better eyes,Dark circle corrector - nie ma nic lepszego uwierz mi, a ja mam 30 lat i cienie pod oczami od ...zawsze - geny !

ten clinique to ściema, probowałam, nic nie daje :O ponoc świetny jest krem z ziaji bławatkowy, muszę spróbować. i tego arnikowego też.

Bardzo fajne jak dla mnie jest serum EVENSWISS ze Szwajcarii . Likwiduje nie tylko cienie pod oczami ale także delikatnie unosi powiekę górną jest też super jesli chodzi o opuchnięcia.

dzieki za pomysły, chyba skusze sie na krem/żel ze swietlikiem, napisze czy dało efekt Jasne http://norw.in/r

biodermic ma w ofercie fajny krem kawiorowy pod oczy, w skladzie są np kwas hialuronowy, algi i olej z awokado. Mnie nie uczulil, codziennie wieczorem stosuje

lepiej zapobiegac/probowac usunac niz maskowac. makijaz makijazem, ale po zmyciu warto zrobic cos dla skory w postaci odpowiedniej pielegnacji, zmarszczki mimiczne moga pojawiac sie glownie z tego wzgledu, ze skora pod oczami jest wyjatkowo cienka- np. olej arganowy moze pogrubic skore, mi pomogl :) a na rozjasnienie to musisz poszukac jakiegos preparatu rozjasniajacego, ale niestety w tej kwestii nie pomoge :)

ja mam fajny korektor na cienie pod oczy golden rose, fajnie rozświetla oko :)

do tej pory nie uzywalam korektora pod oczy, niedawno zamowilam taki ze skin food, mam nadzieje ze sie sprawdzi ;)

Cienie pod oczami to efekt nieszczelnych naczynek, przez które krew wypływa i zbiera się pod powierzchnią skóry. Gdy zaczyna się utleniać zmienia kolor na niebieskawy, a im bardziej to widać zależy od tego jak cienką skórę ma się w tym miejscu. Cienie pod oczami były długo moją bolączką i próbowałam wielu specyfików. Ostatnio jednak przerzuciłam się na kosmetyki naturalne i znalazłam takie serum http://www.taovital.pl/serum-na-cienie-pod-oczami-z-haoloxylem-x2810mlx29-114-p.asp z haloxylem, który usuwa nadmiar krwi spod skóry.

Ja jestem zwolenniczką naturalnych produktów. Ostatnio kosmetyczka poleciła mi markę kosmetyków Organic Series i obecnie je testuje :) Bardzo jestem zadowolona z kremu Forte pod oczy. Dzięki temu, że produkt jest w 100% naturalny i ekologiczny, ma też świetną delikatną konsystencję. Warty spróbowania :)