TYLKO NA JEDNA NOC

co sądzicie o takim stawianiu tematu seks?

jesli bym cos takiego uslyszala to pomyslalabym ze traktuje mnie jak tania dziwke ....bo skoro tylko na jedna noc to niech sobie prostytutke zatrudni..

kiedys na czaterii jeden mlody facet miałam klimat erotyczny i po kilku minutach rozmowy, gdy okazalo sie, ze mieszka dwa domy obok... zaprosilam go do siebie byla 22 przyniosł siebie i martini gdy wszedł zobaczyłam, ze kuleje był niepełnosprawny / proteza na polowie nogi/ chcielismy sie kochac ten jeden raz i tak sie stalo bylo fajnie traktowalam go jak czlowieka i to sie liczylo pozdrowilam go jeszcze kiedys sms-em

podjęłaś wielkie ryzyko. Tym razem było ok. Facet mógł być w najgorszym przypadku psychopatą a w średniogorszym zakochać się i jęczeć Ci pod oknami przez wiele mieisecy

jak dotychczas mam tzw. nosa rozmawiam w szczegolny sposob z osobą, ktora jestem zainteresowana to wynika z rozmowy wcale nie musze umawiac sie na seks mam taki swoisty tekst, w ktorym wyczuwam gościa chodzi o wybor jednego z dwoch slow i takie tam inne...:)

Dla faceta to, miłe. Nie usłyszy opinii, nie ujrzy rechotu, i wciąż jest [wg siebie] super kochankiem! hehe :D

a moze przybliz te slowa? to i mnie moze w czyms kiedys pomoga...

to taka moja wlasna psychologia ważne, jak toczy sie rozmowa juz na poczatku test jest zestawem kontrastowych wyrazow zblizonych w pewnym stopniu do siebie cos w rodzaju : zimno gorąco, dzień noc, czy kobieta dziewczyna mieszam przy tym tematykę zaskakujac rozmówcę wplatam humor, zgroże; co mi przyjdzie na mysl bo to czysta improwizacja mozna sie połapac czy jest inteligentny łasy na otwarte drzwii no i wiele wiele jeszcze innych elementow zachwań mozna wyczuć

"zgrozę" miało być :-)

acha!!!!!!!!!!!!!!!!!

zestawem wyrazow tak manipulujesz aby skrecic na tory, ktore cie interesuja:)

inteligentna musisz być :o

tez tak sądzę ha ha ha :) w zwiazku z powyzszym mimo wielu jednorazowych przygod nie trafilam na czubka kocham sie z gumka

hmmm moje przygody nie sa jednorazowe i na glupka tez nie natrafilam ...lo matko cale szczescie!ale trafilam na szczura i padalca ktory po 4 m-cach odszedl w sina dal nie mowiac nic ...a umawialismy sie ze jak ktores z nas bedzie chcialo odejsc to po prostu to powiemy - niestety okazal sie tchorzem .... a ja nie kwapie sie do tego zeby dochodzic prawdy bo mam swoj honor ...

moje zobowiazania dotycza dzieci, z ktorymi wiażę swoje zycie na dobre i złe facetom nie pozwalam na zabranie mi niezaleznosci meza juz mialam

może teraz, wieczorkiem poopowiadacie o swoich nockach?

podnoszę;-)

A ja choc mi sie nigdy nie zdarzylo jestem na tak, ale tylko wtedy gdy obie strony traktuja sie z szacunkiem (co u facetow sie chyba nie zdarza w takim przypadku...)

wczoraj kochałam się analnie z wieloczynnościowym robotem kuchennym za 39,99zł z dyskontu spożywczego Biedronka.:-p

wędrowniczku podszywaczu malo Ci wrażeń własnych?

a może ta właśnie noc taka jest?