Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Q2

Co sądzicie o obrączce całej wysadzanej cyrkoniami?

Polecane posty

Gość Q2

To dla mnie, a mąż miałby klasyczną. Proszę, odpiszcie, ślub niedługo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
kupowalismy ostatnio z narzeczonym obraczki i jedna para tez przy nas wybierala sobie- ona wysadzana dookola diamentami (przynajmniej na gorze, nie wiem czy dookola), z bialego zlota, a on klasyczna, prosciutka, tez z bialego zlota powiem szczerze, ze mi ten pomysl sie nie podoba ze wzgledu na to, ze nie chcialabym, zebysmy z moim przyszlym mezem mieli inne obraczki- akurat takie, o jakie Ty pytasz wygladaja zupelnie inaczej, to nie kwestia tego, ze sa np takie same tylko w obraczce kobiety jest maly diamencik czy cyrkonia po drugie uwazam, ze taka obraczka w ogole nie wyglada jak obraczka, owszem wyglada slicznie, ale dla mnie jak pierscionek a po trzecie, to nie sugeruj sie czyims zdaniem tylko wybierzcie sobie takie, ktore Wam sie podobaja i do ktorych Wy jestescie przekonani, bo bedziecie je nosic na palcu na codzien pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tyrkot
JA uważam, że jest piękna i bardzo żałuję, że takiej nie mam. Poproszę męża, żeby mi kupił z innej okazji, ale to juz nie to samo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez mysle ze jest
piekna. Kiedys bardzo zwrocila moja uwage, ale tez nie wybierzemy takich, poniewaz chcialabym aby byly identyczne. Moze jestem dziecinna, ale obraczki wyobrazam sobie tak, ze mozna nas rozpoznac, jako zwiazanych nierozlacznym zwiazkiem, po tym szczegolnym, identycznym znaku:) POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieś tanczy i spiewa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dama z rokitką
Oj Boże , to tylko pierścionek , tylko symbol. Jak ci siępodoba z cyrkoniami , to niech bedzie z cyrkoniami. Ważne , że leżały koło siebie na tacce :P Mój mąż i ja nie mamy żadnych obrączek , bo nie rajcuje nas noszenie pierścionków - i jakoś żyjemy i dobrze nam razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gslll
Też mamy takie, jak autorka topicu, są piękne. Tylko obawiam się, co będzie, jak mi palce przytyją, gdyż takiej obrączki wysadzanej dookoła nie da się zwiększyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga b.
ja bym obawiała się o mydło - przy myciun rąk zawsze ja trzebaby zdjac, bo inaczej mydło powłazi pomiedzy kamienie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prześliczna jest z cyrkoniami :) Ale faktycznie wolałabym, abyśmy oboje mieli obraczki ślubne takie same :) No a facet z taką jakoś nie za bardzo będzie wyglądał :) Może jako pierścionek zaręczynowy wybierz sobie taką obraczkę, a na obrączkę slubną taką, abyście mieli takie same :) Poza tym, to Wy będziecie je nosić i to wam mają się one podobać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bzyk bzyk
jak bedziesz miała z cyrkoniami a on klasyczna to bedziecie wyglądac gdzieś jak obcy sobie. Byłam u lekarza patrze facet. ma obrączkę. nagle niz ztad podchodzi inna babka. Siada bez słowa. Patrzę na jej obrączkę i widze taka sama jak tego obok faceta. Cienka. Myslę zbieg okoliczności czy jak? czemu nie odzywają się skoro wyglądaja jak małżeństwo. nadal cisza.po jakimś czasie się odezwali i się przytulali nawet. Pierwsze co to osoby łącze według obrączek. Moja znajoma ma po babci gruba a jej mąz cienka po ojcu chyba. Wyglądają jak nie małżeństwo. No cóż. Kiepsko to wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalalallala
moze zrob dwa w jednym z tych rad - niech obraczki same w sobie beda takie same , a twoja do tego bedzie miala cyrkonie - wtedy bedzie widac , ze to jest para , tylko twoja jest bardziej 'damska'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a my nie nosimy obrączek
mój stan cywilny to moja prywatna sprawa... jak będę chciała to kogoś poinformuje... jaki jest... nie wierzę też, że obrączka może uchronić przed zdradą... uważam, że dorośli ludzie sami powinni się pilnować... i nawet bym nie chciała... żeby mi jakieś kółko gwarantowało wierność męża...wolę, żeby on sam chciał! Ps mam jeden pierścionek cały wysadzany cyrkoniami... jest epiękny...mój ulubiony... "robi" przepiękny efekt...polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moje zdanie jest takie
Coż z tego, że obrączka z cyrkoniami jest śliczna? Przy każdym myciu rąk, zmywaniu i pracy w kuchni będziesz ją musiała zdejmować, bo będziesz się bała, że kamienie się uświnią, albo wypadną. W rezultacie któregoś dnia ją zostawisz na jakiejś umywalce w knajpie czy gdziekolwiek indziej... Obrączka musi być wygodna i trwała, jako że ma ci służyc wiele lat i praktycznie po jakimś czasie nawet nie pamiętasz, że masz ją cały czas na palcu :-) Więc zastanów się nad praktycznością tej z cyrkoniami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już od dawna nie jest tak, że osobę zamężną poznaje się po obrączce. Mnóstwo jest osób stanu wolnego, ale w zwiazkach, które noszą obrączki np. srebrne. Zamężne i żonaci też często mają cienkie, srebrna albo z białego złota. I jak odróżnisz, która obrączka jest \"ślubna\", a która nie? Jak mam z białego złota, dość szeroką, ale już nie raz słyszałam, że nie wygląda jak obrączka, bo ludzie są przyzwyczajeni do cienkich, żółtych pasków na palcach. Argument o \"rozpoznawalności\" odpada... Na Twoim miejscu zastanowiłabym się zatem tylko nad praktycznością obrączki z cyrkoniami, jak tu już wcześniej radzono.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalalallala
A tak na marginesie , to ja tez nie nosze obraczki. Jak gadalismy o tym z moim mezem , to jakos tak wyszlo , ze dla mnie one w ogole nie sa wazne , zwlaszcza ze nie nosze zadnych piersionkow i nie lubie. Ale jak dla niego to by mialo znaczenie , to moge nosic , on powiedzial , ze to bardzo dobrze , bo on tez pierscionkow nie lubi i jak nie musi nosic , to wcale nie bedzie za tym plakal. To jest tylko tradycja , nic wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agaaata
PONAWIAM TEMAT ! Osobiście uważam , że w tych czasach co raz mniej par ma śluby kościelne więcej idzie do USC bądź nie robi nic w tym kierunku by sformalizować związek ale nie czyni to ich gorszymi. Mamy XXI wiek i spokojnie tacy ludzie będąc dobre X lat razem śmiało mogą kupić sobie obrączki i zrobić grawer nie ważne czy będą one srebrne , złote , platynowe czy jakiekolwiek inne. Poza tym facet może mieć obrączkę a kobieta pierścionek tak jak po ślubie noszą w USA. Kobiety mogą nosić inne obrączki niż ich TŻ , można sobie nawet wymienić obrączki po jakimś czasie jak kogoś na to stać i czuje taką potrzebę bądź chęć zmian . Znam sytuacje gdzie znajomi mają klasyczne obrączki do ślubu ale ona ma jeszcze drugą z mieszanego złota z kamieniami i nosi jako pierścionek albo zamiast obrączki ślubnej ( jest 2 kolorowa ma 3 diamenty i piękny grawer) . Zdecydowała tak gdyż kamienie to problem ze zmianą rozmiaru gdy z tym będzie problem klasyczna znajdzie się na palcu a ta druga z grawerem Kocham Cie.. na łańcuszku i po co pisać o jakieś jednościach czy dziecinadach ?! Miłość się okazuje a nie pokazuje na palcu !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AgnieszkaAgnieszka123
Ja jestem bardzo za ! Niech se każdy robi co chce !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taka obrączka zapewne piękna ale też i nie praktyczna przy codziennych czynnościach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×