cos ze mnie wyszlo POMOCY!!!

cos ze mnie wyszlo. bylo to jasnego koloru, gumowate i bardzo duze. tydzien temu bralam czopki dopochwowe na nadzerke. czy to moze byc ta nadzerka czy cos innego?

a czy to nie jest nablonek?? nie bralas przypadkiem takich co ci mialy zrobic "peeling" w pochwie;)))?

to jak nic byla draza kokosowa. W pochwie jest kawsne srodowisko wiec troche sie pewnie rozmemlala :O nastepnym razem przymowac draze doustnie, nie dowcipnie.

bralam na nadzerke. ich nazwa to ALBOTHYL . kiedy je przestalam brac to nic ze mnie nie wyleialo, dzis mam pierwszy dzien okres no i wlasnie teraz to wyszlo i nie wiem co to. a bylo to duze i wlasnie, cos takiego jakby skorka, biale i gumowate

hmmm to pewnie byl nablonek, nie przejmuj sie:) jak teraz pojdziesz do lekarza to mu powiedz to juz rowieje twoje watpliwosci, ale mysle ze nie ma sie czym martwic:))

nablonek? a dlaczego mial by sie oderwac? czy to ta nadzerka?

w pochwie jest nablonek jak niemal wszedzie, czopki spowodowaly ze zluszczyl sie:> w trakcie okresu tez czasem wychodza takie "czerwone" kawalki nablonka;) Nic sie zlego nie stalo;)

pusia ma racje:) odeszlo ci wraz z uczkodzona tkanka. naprawde don't worry, a dla pewnosci powiedz ginowi przy najblizszej okazji, bo skoro leczylas nadzerke to pewnie bedzie wizyta kontrolna.;) pozdro

mam nadzieje bo naprawde sie wystraszylam. tym bardziej ze nie moge isc teraz do lekarza bo jestem za granica. a czy to nie jest grozne jesli sie usunol ten nablonek?

z jaka uszkodzona tkanka? martwie sie coraz bardziej. sorki ze tak wypytuje ale przerazilam sie bardzo a zupelnie sie na tym nie znam

uszkodzona tkanka to tkanka z nadzerka ;) Mialas kiedys w buzi afte? To mniej wiecej tak wyglada nadzerka :) I podobnie sie zluszyla ;)

Miałam nadżerkę ale nic ze mnie nie wyszło,jestem troszkę zaskoczona...Nadżerkę wyleczyłam zabiegiem.Nadżerka nie może wyjść z pochwy.http://www.resmedica.pl/ffxart11993.html

no mialas nadzerke, czyli tak jak mowie to dziala na zasadzie peelingu, usowa nablonek wraz ze zmianami:) sluchaj poszukaj czegos w necie o tym leku, moze znajdziesz info dokladne o tym, ja nie stosowalam tego, ale mysle ze mam racje. i naprawde NIE DENERWUJ SIE:) jest ok!:)

http://www.resmedica.pl/ffxart11993.html

pusia?

no nie moze wyjsc...ale nadzerka dotyczy zmian na sciankach pochwy, stad taki odrywajacy sie nablonek ma znaczenie w leczeniu.

Moja nadzerka tez wyleczona zostala czopkami i jakims specyfikiem, ktory nakladal ginekolog na szpatulke i dotykal nim nadzerki w gabinecie:) Jesli nadzerka nie jest duza to mozna ja wyleczyc bez zabiegow:) Musi jakos sie stamtad wydostac:) nablonek sie zluszczyl razem z nia;) Ciesz sie bo unikniesz wymrazania;)

dzieki am bardzo. troszke sie uspokoilam. dzieki wielkie :)

ludzie nie przy jedzeniu;-(

pusia ja tez mialam tym patyczkiem to robione. wlasnie najpiew mialam tym co ginekolog nakladal na taki patyk i smarowal tym po pol roku byla kontrol ale nadal ona byla wiec przepisal te tabletki. i dopiero teraz to wyszlo. dziekuje wam bardzo za pomoc

nie ma za co ;) i juz sie nie martw ;)

to byla taka duza jakby kulka?

wychodzi to, co sie wpier......kurna!!!!!!!!!!!!!!!!!

tu masz cytat zpewnego forum i nie martw sie to nie nablonektylko specyfika tych czopkow :D :)))) nie masz sie czym martwic. ja tez kiedys przyjmowalam jakies globulki i pani doktor poinformowala mnie, ze (i tu cytat) "w ostatnim dniu powinnam wydalic z pochwy wielka biala kule". naprawde sie przerazilam taka przepowiednia, ale przynajmniej wiedzialam, ze sie moge spodziewac niespodzianki :). tak wiec mysle, ze to normalna reakcja; po prostu oczyscilas sobie troche pochwe. ale nastepnym razem radze sie leczyc przy pomocy lekarza - on przynajmniej ostrzega przed takimi niespodziankami. a tu link do tego watku http://www.lekka.pl/forum/PYTANIE,DO,SPECJALISTYProsze,o,pomoc,,1016,7181.html

tak

bylo to dokladnie tak jak napisalas. lecze sie u ginekologa, on mi to lasnie przepisal ale nic nie wspomnial ze moze cos akiego wyjsc

zwykle nie informuja "konowaly" ale juzwiesz ze nie ma sie czym martwic :)

14. anuszka Postów: 13 2006-02-04 20:23:37 Nie umierasz. Nie masz sie zupełnie czym przejmowac. To normalny objaw przy stosowaniu globulek albothyl. Po protu działają tak jakby zluszczająco na tkankę, gdzie nagromadzona zwyczajnie zbila się. Takie same objawy mogą być np. po leczeniu nadżerki solcogynem, gdzie tkanka potraktowana preparatem po prostu się złuszcza. Nie musisz iść z tym do lekarza i nie umierasz, zapewniam cię, ze nie masz się czym przejmować :) Chyba, że globulki nie pomogą na to podrażnienie, to wtedy możesz się udac do widzisz:D:D:D:D

pusia przeciez podalam link po co kopiowac ?:O

bo zanim doszlaby do ostatniego posta moglaby sie na nowo wystraszyc ;) :P