Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość trudnepytanie

wymyslne kosmetyki czy najzwykleksze metody- cera tlusta/mieszana za i przeciw

Polecane posty

Gość trudnepytanie

lepiej inwestowac w vichy, toniki na wagry, kremy matujace czy lepiej zostawic twarz w spokoju (zel do twarzy + krem nivea)? im wiecej mam kosmetykow tym wygladam gorzej ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mycia buzi używaj szarego
mydła, a potem kremu nawilżającego z ziaji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafelka
Zgadzam się, bardzo trudne pytanie. Ja postawiłam jednak na te "wymyślne" metody. Używam Vichy (chociaż Normaderm jest dalekie od ideału :O), różnych żeli do mycia twarzy, czasami jakaś maseczka (chociaż najczęściej z glinki, więc przynajmniej ona jest naturalna :D). Niestety mam wrażenie, że sobie trochę szkodzę. Za wcześnie zaczęłam używać kremów (17 lat), mam wrażenie, że moja skóra się od nich uzależniła, jak się czymś nie posmaruję - to jest ściągnieta i czasami nawet swędzi :O a jak się posmaruję - to często mam jakieś wypryski, nie mówiąc już o zaskórnikach, których chyba mam po tych kremach więcej :O Ale boję się to wszystko odstawić. Już sama nie wiem czego mam używać :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxcvbnm.
kosmetyki jak najbardziej tak,ale dobrze dobrane, Vichy normadern jak dla mnie za bardzo agresywny.Niestety nie ma tu złotego środka, musisz drogą błędów sama sobie coś dobrać, ciężka robota wspólczuję. Jak dla mnie Avene krem dla skóry nadwrażliwej + tej samej firmy krem do cery mieszanej jest ok i woda termalna La ROche Posay, i mydełko dove, tonik. Ale to moj zestaw, trudno mi powiedziec czy dla ciebie tez będzie dobry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość numi
Umiar jest naważniejszy...oprócz żelu i kremu dobrze jest robić co jakiś czas pilingi,maseczki itp.Zależy co komu służy...ważne jest też dobranie kosmetyków,firma i rodzaj kosmetyku...nie można też robić różnych zabiegów zbyt często bo skóra się uwrażliwia,niszczy ale też nic nie robienie powoduje,że wygląda się zapyziale. A Vichy to moim zdaniem nie są dobre kosmetyki,taka dygresja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudnepytanie
na razie jedynym dobrym kosmetykiem ktory znalazlam jest zel do mycia twarzy garnier. ale i tak mam 'niezdrowa' twarz, szara, rozszerzone pory, zaskorniki.. jesli chodzi o konkretne wielkie krosty to nie mam z tym az tak wielkiego problemu ale najbardziej dobija mnie swiecaca sie twarz ;/ mialam juz ok 10 kremow matujacych i ANI jeden z nich w zadnym stopniu nie zmniejszyl swiecenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafelka
Błyszczenie skóry zlikwidowałam myjąć twarz żelem z glinką zieloną :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepszy krem matujący jaki
miałam to z firmy Oceanic krem matująco-koloryzujący, świetny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od lat miałam problem z moją tłustą/mieszaną cerą i z trądzikiem :( Ale już od jakiegoś roku jest coraz lepiej :) ... Moja recepta: jak najmniej wszelkich świństw :) ... Teraz myję tylko twarz pianką oczyszcającą Clean & Clear i potem przecieram tonikiem Clearasil ... tonik ten bardzo ładnie matuje i nawilża skórę :) ... i tylko te zabiegi wykonuję :) Raz na tydzień zrobię sobie maseczkę oczyszczającą peel- off z Avonu i ... nie ma krost, zaskórników jest coraz mniej a buźka jest matowa i gładka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudnepytanie
kafelka jakiej firmy ten żel :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafelka
Ten żel jest do wykonaia w domu :D Biorę pierwszy lepszy (do cery normalnej lub czasami wrażliwej) i wyciskam trochę na dłoń. Potem biorę glinkę zieloną w tubce (firma Argiletz) i też wyciskam trochę na dłoń, mieszam, myję tym twarz :D Cała filozofia :D Czasami robię krótkie przerwy (żeby nie wysuszyć twarzy). Na mnie to działa :) I w ogóle buzia wydaje się być jakaś taka bardziej czysta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudnepytanie
moze kiedys sprobuje :-) na razie zostane przy garnierze, poza tym uzywam toniku clinic (jestem w polowie opakowania, jest bardzo dobry, ale nastepnego nie kupie bo za drogi). najbardziej zastanawiam sie nad kremem- mam te najzwyklejsze- nivea i dove, a pzoa tym eris 'under twenty', jeszcze jakis z ziolami aztekow.. uzywam tylko na noc, bo jak posmaruje sie rano to po 10 minutach sie blyszcze :-P nie wie ktoras z Was gdzie w Krakowie moge dostac bibulki mat bielendy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafelka
Może kup w sklepie internetowym? :D Ja kończę teraz krem ViViean (na noc), a potem przyjdzie czas na chińskie zioła :D :P (Pulanna) :P Tyle kasy idzie na kolejne "specyfiki" :O Słyszałam, że niektórzy wyleczyli się z trądziku kremem Nivea...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość numi
Ja nie polecam produktów Garniera,niszczą skórę twarzy,są moim zdaniem zbyt agresywne.Z kremów musisz znależć sobie taki,który będzie ci służył ale normalne,że po czasie skóra zaczyna się świecić.Krem,który matuje bardzo to SeboCare of Switzerland,cena 78 złotych.Do kupienia w aptece.Nie mylić z innymi SeboCare...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×