Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość co wtedy robicie

kobiety jak mąż nie wróci na noc lub w środku nocy co robicie?

Polecane posty

Gość co wtedy robicie

w grę nie wchodzi kobieta raczej kumpel i piwko nawet wódeczka jak się zachować po takim póżnym powrocie mnie to chyba czeka po raz pierwszy w dodatku on wyszedł po kłótni wogóle atmosfera nieciekawa wypowiedzcie się proszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zajabac chuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nijak
poprostu olej to i wykorzystaj ten czas dla siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochanie moje
hah..najpierw kolega a pozniej kolega i kolezanki,jak sobie od razu nie przypilnujesz i twoj wpadnie w nieodpowiednie towarzystwo albo sie da namowic na cos to bedziesz zalowala !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja mojego uwiazuje
u nogi od stolu, jest tylko moj...od czasu do czasu zabieram go na spacerek ...2 razy dziennie karmie (nie za duzo zeby nie przytyl)...musze mu wystarczyc, taka to juz rola meza-niewolnika!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tam
bym się cieszyła, o tak:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciepła kąpiel, kolacyjka i spać. Drzwi zamykam na klucz. Niech sobie jakoś radzi skoro taki mądry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehh........
jakby uprzedził to spoko...kąpiusia, ksiązeczka..ehhh raj jakby nie uprzedził...to po 24 telefonik do teściowej, czy nie wie gdzie jest synek?? ona by mu potem taki sajgon zrobiła, że raz na zawsze odechciałoby się mu mnie stresować, a ja święty pokrzywdzony aniołek wyrozunmiały co złego słowa nie powiedział :P ogólnie to uważam że nie wrócić i nie uprzedzić i zaserwowac bliskiej osobie nieprzespana noc ewentualnie obdzwanianie po szpitalach bo moze coś sie stało i w ogóle mega stres, to najgorsze chamstwo i jakby mi mój to zrobił to bym się nie odzywała przez conajmniej tydzień!! bo ze szczeniakami się nie rozmawia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Telefon do tesciowej to jest to!!!!!!!!!!!!Dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość U mnie taka
sytuacja jest nie do po mys le nia, ale gdyby tak się zdarzyło to ......... na drugi dzień (jak bedzie trzeźwy) byśmy mieli powazna rozmowę, powiedziala bym wprost co o tym myślę i na co się nie zgadzam i, że jak to zrobi jeszcze raz to ja na pewno nie bede mu dłuzna, a mąz wie że dotrzymam słowa na pewno, pozdrawiam :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do ... ja mojego ...
Dziecko drogie, za kilka lat pogadamy ... :-D Reczę tobie, że na pewno zmienisz zdanie i wierz mi tutaj nie chodzi o wiazanie kogos do stołu czy wyprowadzanie na spacer ... życie nie jest niestety aż takie proste, pozdrawiam :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×