Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kabra

luźny związek - nigdy nic więcej?

Polecane posty

Gość kabra

Mam pytanie ludziska drogie... czy z luźnego związku nigdy nie rodzi sie nic głebszego? Zna ktos przypadki luźnych zwiazkow? Tkwie w czyms takim od kilku mieś, zależy mi na nim i on o tym wie... ale jemu pasuje tak jak jest... czasem juz nie daje rady temu, chcę sie wycofac, wtedy on daje "sygnały" ze tylko ze mna sie spotyka, ze "zobaczymy" co bedzie, dlaczego chce to kończyc? " ... itp... Czy z takich związków nigdy nic wiecej nie wychodzi?? tyle dla niego robie... i zrobilabym jeszcze wiecej... czy taka dobrocia i cierpliwoscia moge cos uzyskac? czy marne szanse? :( Przeciez kazdy ma serce... prawda??! chyba ze z kamienia? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do kabra
eh nie bierz teraz sytuacji na litosc, jezeli od poczatku wiedzialas ze to luzny zwiazek to teraz trzeba dwoje zeby to zamienic w mniej luzny...to nie ma nic wpsolnego z sercem z kamienia...pech chcial ze Ty sie zaangazowalas, a facetowi widocznie zalezy na Tobie ale inaczej....luzniej. Wydaje mi sie ze sa szanse na cos konkretnego, ale przede wszystkim nie szantazem emocjonalnym...pogadaj z nim najlepiej zrobisz...niech on Ci powie jakie sa szanse z jego strony, powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kabra
to ze z jego strony to cos luźnego powiedzial pozniej.. na poczatku jak "zarywał" nic na to nie wskazywalo... :( jego słowa brzmialy wrecz przeciwnie , i tak mnie "złapał"... Z czasem troche inaczej zaczal mnie traktowac, ciut lepiej.. ale te postepy sa takie malusie... tyci tyci... Nikt nie przezyl prawdziwej milosci zaczynajac od luźnego związku?? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja_nie polecam
Ja bylam w luznym zwiazku przez 7 miesiecy. Przychodzil kiedy chcial, ja zauroczona totalnie nie umialam sie wycofac z tego" luznego zwiazku". On mial mnie gdzie. Po swietach to zakonczylam i obiecalam sobie jedno. Nigdy wiecej!!!!! Albo facet sie deklaruje albo nie! Dosyc zludnych nadzieji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kabra
tylko tak trudno powiedziec DOŚĆ ... 3x juz probowallam to uzyl takich słówek ze wymiekałam... jak sobie poradzilas z tym ?? zeby nie wymieknąć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eh..
ja się też własnie w coś takiego ładuje:( a własciwie już władowałam bo zaangazowałam się, a w sumie sama na poczatq chciałam "luznego"zwiazq;( i jeszcze do tego ja jestem gówniara:D(19) a On ma (24)...beznadzieja:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kabra
wiesz... chyba wiek o niczym nie swiadczy... ten ode mnie ma 27 lat :| to trzymaj sie ... bo bedzie ciezko... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ayse
bylam 2 lata w takim zwiazku......staralam sie jak moglam... u mnie tez od poczatku nie bylo jasne, ze to "tylko luzny zwiazek" , dopiero potem dowiedzialam sie......jedyne co moge ci doradzic, to albo zerwij z nim kontakt, albo szczerze porozmawiaj..........nie zycze ci tego co mnie spotkal......pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kabra
a jak to sie zakonczylo u Ciebie? cos bardzo przykrego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość judytaa
no wiec kabra poczytaj sobie tutaj http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3142922&start=90 podobny temat! No i chciałam ci powiedzić że aj 1,5 roku byłam w takim zwiazku, jakoś na początku obojgu było nam to na ręke!On studiował był w inym mieście itd...ja tez lubiłam poimprezowac poznawac nowych ludzi bez potrzeby tłumacenia się komuś... no ale z czasem zaczęło mi na nim coraz bardziej zależeć!Postanowiłam sobie że po raz ostatni ide z nim na impreze i kończe "to" No ale dziewczyny nawet nic nie powiedziłam, nic nie zrobiłam w tym kierunku - to on przejął inicjatywe, powiedział że już wie ze chce być ze mną....teraz jest jesteśmy tak naprawde razem i jesteśmy szczęśliwi - kochamy się i to jest piękne! Wiec jest to możliwe :) a mówie ci - wcle łatwo nie miałam ....warto było czekac i to aż 1,5 roku! Pozdrawiam i zycze powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kabra
judyta - dzieki z a slow aotuchy :) pewnie to sie rzdako spotyka i jestes wsrod tych nielicznych szczęściar ;) a co z e mna bedzie ..hmm.. poczekam, tyle ile bede mogla.. zalezy mi na nim :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laleczka4542
Ja też zaczęłam od luźnej znjomosci.I nie zapowiadało sie że to bedzie coś poważniejszego,bo jak ja zaczynałam rozmowę w tym kierunku to poprstu uciekał.Dosłownie, przestawaliśmys ie spotykać.Aż wkońcu ja dałam na luz i zaczęłam traktować to w sposób w jaki on to tarktował.Sytuacja zmieniła sie diametralnie.To on po kilku miesiącach zaczą o mnie zabiegać i sie starać. Wkońcu którgoś razu stwierdzi,że on już tak dłużej nie może,że mnie kocha i chce mieć mnie na wyłącznosć i stworzyć ze mną poważny związek.Więc albo cierpliwie czekaj i daj troche na luz albo całkiem odpuść.Jak sie sam nie zdecyduje to nic nie zrobisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LILIPUTEK
Nie nalezy używac słowa nigdy bowiem to słowo zbyt wielkie by cokolwiek nim okreslać... a jedyna pewną rzeczą jest to iż umrzemy... chociaż by obecnej nauce i jej postepie byc moż ei na to znajdą lekarstwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kabra
czyli czasem cos z tego wychodzi... :) tylko potrzebne sa dwie rzeczy ... 1. cierpliwość dziewczyny 2. jego własna chęć .... jak niewiele do szczescia by potrzeba :| ale cuda sie widac zdarzaja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość judyta78a
no zdarzają zdarzają się :)) wiem że teraz to łatwo mi mówić no ale chce żębyś też w to uwierzyła! Doskonale wiem co czujesz naprawde życze ci spełnienia marzeń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kabra
judyta - a to co było między Wami to było "wszytko" tz nie same wyjscia na imprezki ale i konsumpcja? ;) i powiedz.. on wiedzial ze traktujesz go inaczej niz on Ciebie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luźny związek jest zawsze do czasu, az któras ze stron się nie zakocha ... u was padło na ciebie :-D Może zrób coś żeby on zaczął być o ciebie trochę zazdrosny ... ? Pozdrawiam :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×