Którj facet też chce czekać z seksem do ślubu? czy jestem sama

Mówię Ci że z tym Twoim gościem jest coś nieteges !! Tym bardziej, że skoro na początku był oral, a teraz nie ma nic ! Przecież oral to też grzech jeśli już brać aspekty religijne.

Zgadzam się z przedmówczynją. Z facetem jest coś nie tak, dziwnie się zachowuje.Moim zdaniem skoro wcześniej był oral, a teraz nic to może coś się w tym czasie stało. Porozmawiaj z nim. I napewno nie czekaj do ślubu!!

Żuć go. Chyba nie chcesz być jego niewolnicą

od niego to jakiś fanatyk religijny!!

stanac w obronie chlopaka i przedewszystkim zwiazku.Moze i jest jak tam ktos mowil ze on jednak nie potrzebuje tego seksu, i mowi prawde to kto wie!Ale jesli nie klamie i nie chce sie kochac przed slubem to moze po prostu moze sie boi konsekwencji wpadki!!Nie wiem ile macie lat.Ja ma 20 i mam "zamiar", czy sie uda to nie wiem poczekac z tym do slubu bo poprostu jestem zniechecony konsekwencjami!! :(

a może on woli facetów? nie podniecasz go to wali ścieme że przed slubem nie może,takie przypadki też bywały w życiu.Zacne przysłowie powiada " zyciu są i takie przypadki że córka jest starsza od matki"

Dziękuję za kolejne wpisy! Z tymi pieszczotami to było tak, że to on mnie pieścił. Mnie praktycznie nie dał sie tknąć. Facetów nie woli na pewno, raguję normalnie na moje próby pieszczot , ma erekcję. Jestem atrakcyjną kobietą, sam mówi ,że jestem bardzo seksowna!

Co do wpadki to też przeszło mi to przez myśl! Szczególnie ,że jego brat ostatnio brał ślub z powodu wpadki! Jak go przekonać ,że przecież tabletki sa bezpieczne?

czekałem i czekałem było warto

Dreamer-->czekaliście bo chcieliście tego oboje? Może ty albo ona? Jak długo to trwało, zanim sie pobralście?

Czekaliśmy bo oboje tego chcieliśmy było strasznie czasami. pozostawał tylko petting i seks oralny ale pierwszy raz był w noc poślubną. A chodziliśmy z sobą 2,5 roku prawie 3

Dreamer-dziękuję bardzo za odowiedz:) Mnie się wydaje ,że byłaby w stanie wytrzymać, ale żeby ten petting był!!! Bo na razie nasze czułości ograniczają sie do całusów i przytulenia!!

a jak długo z soba juz jesteście???

Pół roku

jeżeli jest taki jak ja to poczekaj jeszcze trochę może się rozkręci trzymam kciuki!!!!

Poczekaj troszke, ale moim zdaniem nie aż do nocy poślubnej. Ja też jestem katoliczką. Rozumiem czyjeś zasady i byłabym to w stanie zaakceptować jeżeli ktoś kogo bym kochała by tego wymagał. Jednakowoż nie czekałabym do ślubu ponieważ mając juz jakieś doswiadczenia w tej materi wiem, że dobór pod wzgledem temperamentów itp jest bardzo ważna. Jeżeli by było coś nie tak to mogłabym mieć pretensję tylko do siebie. Swoją drogą ten oral wcześniej mnie zastanawia bo jeśli chodzi o religię to nie wydaje mi sie oral lżejszym grzechem niz stosunek. Jesli chodzi o decyzje na całe życie balabym sie podjąć hmm nie ładnie to brzmi ale po prostu próby.

Może to tylko chwilowe ochłodzenie? Ma problemy, jest ciężka sesja. Ale ja potrzebuję jego zaintersowania, jego czułości. Nie chodzi mi żebyś od razu do łóżka wskoczyli. Chcę go trochę zachęcić do większej aktywności w tej sferze.

Tylko pół roku dopiero jestescie razem....To krótko. Moim zdaniem chłopak nie jest pewien czy jestes ta osoba z która kiedyś będzie chciał sie ożenić a skoro nie jest tego pewien, to boi sie wpadki. Może tez byc tak ze skoro nie jest pewien a Ty jestes dziewicą to nie chce tego narazie z Toba robić.

jeśli zasady partnerki, partnera nam nie odpowiadają to lepiej zrezygnować niż męczyć siebie i kogoś......

i on Ci się już oświadczyl??? skoro wierzysz a potem okaże się że jest impotentem - a na to wskazuje, będzisz mogła żądać rozwodu - pytanie czy warto tak ryzykowac???

Nie oświadczył mi się, lecz rozmwaiamy o wspólnej przyszłości. Nie jest impotentem pisałam o tym wcześniej!

przyszłośc wspólna bleble.... niech się lepiej oświadczy heheh

Coraz głupsze argomenty padają :( . Czekamy na kolejne.

Czyli znaczy się - argumenty.