koniec z kosmetykami!

sluchajcie.wiem ze niektore dziewczyny stwierdza ze zwariowalam ale...zauwazylam ostatnio ze im mniej kosmetykow uzywam tym lepiej wyglada moja cera...mam sklonnosci do tradziku stanow zapalnych a skora jest generalnie sucha...uzywalam wszsytkiego i tak naprawde dzialaja ewentualnie masci przypisane przez lekarza.. ostatnio mylam buzie tylko mydlem nivea baby i potem przecieram oliwa z oliwek ..i stan skory sie poprawil.mydlo czest zamieniam na jakies naturalne z Mydlarni. mam juz dosc peelingow tonikow i innych pierdol ktore maja taka chemie ze hej.to bez sensy tak martretowac cere poza tym to przeplywa do krwi ta chemia... kto ma podobne odczucia lub jeszcze jakies domowe sposoby na cere bez chemii!!!!?

tez mi sie tak wydaje,obecnie stosuej tylko krem nivea soft ,myslisz ze taka oliwaka dla malutkich dzieci nada sie do skory 15 latki???

mialam na mysli....zwykla oliwke z oliwek!!!nie oliwke nivea...pewnie ze sie nada oliwka z oliwek zero chemii witamina E..

Jasne, że można żyć bez kosmetyków. Są jednak pewne wyjątki. Np. krem z filtrem to podstawa, zwłaszcza jak ktoś ma wrażliwą cere naczynkową. Ja niestety zaczęłam używać kremów w wieku 17 lat (przesuszyłam sobie cerę żelami antytrądzikowymi i myślałam, że to jedyne wyjście, żeby moja skóra wróciła do normy). No i nadal ich używam, bo moja skóra się od nich jakby uzależniła. Jak się nie posmaruję to robi się sucha i swędzi :( A i tak się błyszczy (mam lekki trądzik). Tak więc sama sobie jestem winna :(

Ja tez odstawilam kosmetyki \"dla doroslych\":)) Stosowalam wszystkiego od kremow wysuszajacyk, balsamow, zelow do twarzy, maseczek...Od kilku m-cy myje sie szarym mydlem (szoruje cialo gabka) i uzywam jedynie kremu nawilzajacego + oliwki, oba marki Bambino. Szampon tez Bambino;) I wiecie co, po m-cu codziennego stosowania (oliwka na cale cialo 2x w tygodniu, w pozostale krem) pozbylam sie problemow z przetluszczaniem wlosow, cery, rozstepy sa duuuzo mniej widoczne:)))Wczesniej pisalam, ze do tego odstawilam calkowicie CUKIER naprawde mam supcio skore:)))POLECAM!!! Zbyt latwo dajemy sie nabrac koncernom kosmetycznym, ze jestesmy tego warte...;)

co za pustaki:o Lepiej się dziecko weź za naukę...

chyba maLtretowac--> to nie dla ciebie topik... uppp

bo ja wiem jak się pisze po polsku:p

jak sie nie ma polskiej klawiatory to trzeba sobie radzic inaczej;)

hej :) ja jestem podobnego zdania w kosmetykach jest naprawdę sama chemia niestety:( a reklama robi swoje niestety... ja owszem stosuje kosmetyki codziennie , ale staram się ograniczać i czytać składy - zazwyczaj wybieram te oparte na natualnych składnikach , dużo czytam o naturalnych maseczkach , peelingach bo domowej roboty są dużo lepsze i przede wszystkim naturalne bez chemii:) pozdrawiam

Ja polecam przemywanie twarzy moczem,nawilzanie sokiem z aloesu,peeling cukrowy(gdy,ktoś ma bardzo tłustą skórę.Niestety nie dam rady całkowicie pozegnać się z chemią,mam tłustą,baaardzo tłustą cere i stosuje różne maści-benzacne,a także podkład max factor lasting performance i jakies kremy matujace na lato...,wniosek taki,ze czasem nie ma wyboru i trzeba skorzystać z chemii...,chyba,ze ktoś mi tu poleci jakies naturalne sposoby na matowienie twarzy?

Naomia=szampon Bambino???nigdzie nie widzialam go i nie wiedzialam ze seria ma tez szampon! gdzie mozna go kupic? ciesze sie ze nie tylko ja mam takei zdanie..ostatnio widzialam krem Avon brzoskwioniowy fajnie fajnie ale jak zobaczylam sklad Boze tyle chemii i to ma mi pomoc????juz wole sobie kupic brzoskwinie i nacierac sokiem twarz mniej chemii zdecydowanie... swoja droga dziecinne mydla wogole nie wysuszaja mi skory!jak sie umyje np Luksja lub Pamlolive do skory suchej na ironie to cala skora mnie swedzi!a takie Bambino....hmmm pozdrawiam

nareszcie! Oby więcej takich mądrych kobietek było. Pozdrawiam i życzę pięknej cery

pustaku budowlany, chyba klawiatUry.... :o Boże, skąd się takie jełopy biorą??? Chyba podstawówka jest obowiażkowa dla wszystkich?:o Chyba jestes jakąś pryszczata gnojówką, która zamiast się uczyć, przesuaduje na forum i dyskutuje na tematy, o których nie ma pojęcia:o

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=153777 hej dziewczyny,mysle ze na tym topicu znajdziecie wile odpowiedzi na swoje pytania,mi wiekszosc z tych rad pomogła efekty zadowalajace polecam miłej lektury zycze!!!

zioła zioła i zioła :)

do Naomia--> raaany wystarczy sie pomylic a juz cie obrzucaja pustakiem budowlanym...Szkoda sobie zawracac glowe;) koniec z kosmetykami, to fakt, z szamponem jest ciezko- ja go kupuje w osiedlowych sklepikach:) W zadnych wielkich marketach ani drogeriach go nie znalazlam do tej pory. Kosztuje ok. 6zl. Poszukam tez stronek internet. tej marki.

up

dostaniesz w każdym hipermarkecie

Ja akurat nie moglam go dostac w zadnym markecie. Byly tam tylko oliwki i kremy z filtrem...

Ja też to zauważyła, bez kosmetyków "kolorowych";) skóra wyglada znacznie lepiej, jest gładsza i delikatniejsza! Precz z kosmetykami!:P

VERTIGO :):):):):)

Unos, dos, tres, catorce!! :P

po żadnym balsamie nie miałam tak gładkiej skóry jak po oliwie z oliwek (kuchennej). używam jej co dwa dni po kąpieli na lekko wilgotną skóre. nie dość że skóra zrobiła się gładka i nawilżona to mam nieodparte wrażenie że jest bardziej napięta. polecam. najlepiej oliwę wyprodukowana w grecji o rzadkiej konsystencji. :) :) :)

szare mydlo nie jest znow takie delikatne.jakis czas temu kupilam je z sentymentu i stosowalam do mycia rak - zmywa wszystko, lacznie ze skora ;) jesli komus podpasowalo bardziej niz wczesniej uzywany zel do mycia twarzy, to nie wiem co to musial byc za zel :) wbrew temu co piszecie szampon Bambino nie jest wcale taki naturalny, chociaz delikatny. wystarczy spojrzec jakie silne detergenty zawiera. Podobnie krem Bambino, oliwka Bambino albo Nivea, oparte na oleju mineralnym. To nie jest "natura" tylko pochodne ropy naftowej. Niektorym moga zatykac pory i powodowac powst. pryszczy. Dziewczyny, zajrzyjcie do tego topiku http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1666818

heh ja raz zrobiłam peeling cukrowy z oliwą z oliwek i dostałam uczulenia :/