Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość juz_nie_wytrzymam

jak w koncu pozbyc sie nieprzyjemnego zapachu z ust ??!!

Polecane posty

Gość silverdust
Ja mam podobny problem, ale z tego co zdążyłam juz zauwazyc mój problem chyba wiąże się z zatokami (jama ustna odpada, bo na punkcie higeny jamu ustnej mam obsesję, wszystkie zęby zdrowe, nie mam kamienia i potrafie myć zęby nawet 8-10 razy dziennie). Jesli chodzi o te zatoki, od jakiegoś czasu czuje po prostu non stop jak cos zalega mi jakby w tyle nosa. Genaralnie nos nie jest zatkany i moge normalnie oddychać, a ta wydzielina jest jakby na granicy nosa i gardla. Nie mogę jej normalnie wysmarkać, bo się po prostu nie da:) Jedyny sposób na pozbycie się jej jest okropne podciaganie niestety:( czego oczywiście nie mogę robić przy ludziach (bo to jest koszmarne i kłopotliwe). Ten śluz czuję, na granicy nosa i gardła oraz jak spływa mi po gardle. Pare razy miałam juz krople, ktore pozwalały mi sie pozbyć problemu np. na godzinę (cały śluz spływał i nie czułam jak coś zalega) wtedy miałam wreszcie świeży oddech...tyle ze po godzine sluz sie zbierał i wszystko zaczynało się od nowa. Poszłam do lekarza i przedstawiłam problem. Lekarka zabadała mnie i owszem powiedziała, że problemem są bakterie beztlenowe, które gromadzą się w tym zalegającym śluzie i krótko mówiąc, śmierdzą. Dlatego priorytetem stalo się znalezienie przyczyny powstawania i zalegania śluzu. Narazie zaczęłam leczenie lekami przeciwalergicznymi, bo laryngolog twierdzi, że sluz zbiera się z powodu jakiejś alergii, ale planuje też zrobic wymazy z gardła i nosa, żeby upewnić się, że nie ma tam jakiś niepożądanych mikroorganizmów. Fakt, tego typu problem jest naprawde cięzki i trzeba cierpliwie wykluczać kolejne możliwe przyczyny. W końcu sprawca się znajdzie:) czego wszystkim cierpiacym życzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zinalpa
Chociaż to nic miłego, to cieszę się, że ktos mnie rozumie i nie jestem sama, bo mam dokładnie to samo co Ty!!! Jak sie czegoś więcej dowiesz to napisz proszę. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może oprócz mycia zębów - wynitkować zęby? Polacy bardzo żadko nitkują zęby - ja przywiozłam sobie z usa wynalazek niciowykałaczki Dentek. do znalezienia już na allegro - małe patyczki, poręczne pomogaja usunąc płytkę nazębna polecam od 3 miesiecy używam i wyraznie zmniejszył się niesmak i nieświerzy oddech po jedzeniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jurij
Jeżeli nie jest to zepsuty ząb to najprawdopodobniej przyczyną przykrego zapachu z ust jest osad na języku. Jeżeli ktoś ma problemy gastryczne, żyje w stresie, często się denerwuje to wtedy taki osad się mu pojawia. Po prostu trzeba unormować te problemy. Doraźnie jednak najlepiej kupić sobie szczoteczkę do zębów, którą można przeczyścić także język z osadu. To pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam 15 lat i tak jak Wy mam ten problem.. Czasami mam już tego serdecznie dosyć.. I najczęściej to Boga winię za to, co jest ze mną nie "tak".. Co do cynku organicznego- stosowałam go.. i szczerze.. trudno powiedzieć, czy skuteczny. Odczucia mam mieszane..Cały czas czułam, jakbym miała nieświeży oddech.. I od paru tygodni chodzę do lekarza, bo prócz oddechu, często mam bóle brzucha.. Jak się dowiedziałam, to jest refluks żołądka (czy jakoś tak) i kwaśne odbijanie.. I w przy tych dolegliwościach dość częstym zjawiskiem jest nieświeży oddech.. Niestety, jak My wszyscy Mamy się go pozbywać.. To na prawdę poważne.. Dla niektórych jest to być może śmieszne.. Bo teksty typu: "Trzeba myć zęby" nie ułatwiają sprawy.. A ja jestem w takiej sytuacji, że muszę się maskować.. Nie nawidzę spotkań rodzinnych, którym towarzyszy ściski o tłok.. Chciałabym się wtedy zapaść pod ziemie i nie oddychać! ;-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam 15 lat i tak jak Wy mam ten problem.. Czasami mam już tego serdecznie dosyć.. I najczęściej to Boga winię za to, co jest ze mną nie "tak".. Co do cynku organicznego- stosowałam go.. i szczerze.. trudno powiedzieć, czy skuteczny. Odczucia mam mieszane..Cały czas czułam, jakbym miała nieświeży oddech.. I od paru tygodni chodzę do lekarza, bo prócz oddechu, często mam bóle brzucha.. Jak się dowiedziałam, to jest refluks żołądka (czy jakoś tak) i kwaśne odbijanie.. I w przy tych dolegliwościach dość częstym zjawiskiem jest nieświeży oddech.. Niestety, jak My wszyscy Mamy się go pozbywać.. To na prawdę poważne.. Dla niektórych jest to być może śmieszne.. Bo teksty typu: "Trzeba myć zęby" nie ułatwiają sprawy.. A ja jestem w takiej sytuacji, że muszę się maskować.. Nie nawidzę spotkań rodzinnych, którym towarzyszy ściski o tłok.. Chciałabym się wtedy zapaść pod ziemie i nie oddychać! ;-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofiara
Ja też jestem ofiarą tego syfu. Wszystko o czym tutaj czytam propozycjach pomocy to juz stosowałam i nic. Nie mam siły lekarze głąby nic nie wiedzą. Przez przypadek pomogły antybiotyki na gardło amoksiklaw, augumentin clindamicin (jakoś tak). Porażka. Nie ma mądrego na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marlut
tabletki na gardło z tesco ,tylko te z cynkiem.kosztują 10 zł.rewelacja,ssie się je i są lepsze od cynku organicznego z apteki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żyłła82
ja też jestem alergiczką, myję zęby przed śniadaniem płuczę po śniadaniu, a godzinę później w pracy już kapeć. Niestety jest to skutkiem tej wydzieliny w gardle. Miałam rentgen zatok - niby czyste. Biorę leki na alergię, antyhistaminowe i na astmę - śluz nadal jest. Niewiele go, ale się regularnie osadza. Mam też wzdęcia i już sama nie wiem, co leczyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolo87
ja jak przejade palcami po zebach to masakra jaki smrud sie utrzymuje na nim normalnie na wymioty mnie zbiera a do tego mi wychodzi zab madrosci i moze przez niego mi sie ropa zrobila kolo zeba mozliwe ze to od tej roby tak smierdzi ??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reg
wypowiedz Juliet na forum 'Jedzie ci z ust jak shrekowi?': wydaje mi się, że to jest to http://pl.wikipedia.org/wiki/Kamienie_migda%C 5%82kowe natomiast tutaj wypowiedział się lekarz http://www.ilekarze.pl/p/biale-kulki-na-migda lach/ tylko ciekawa jestem ile kosztuje taki zabieg. Jakby ktos się dowiedził to prosze dajcie znac. mysle ze to jest sedno naszej sprawy ...tylko ze ...wyczytalem na roznych forach ze byly osoby ktorym nie pomoglo nawet ich wyciecie i po kilku miesiacach problem cuchnacego oddechu wrocil.. CZY JEST KTOS KOMU WYCIECIE MIGDALKOW RZECZYWISCIE POMOGLO I ZAZEGNALO PROBLEM NA AMEN????? PISZCIE !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reg
UWAGA UWAGA !!!!!!!! PRZYCZYNA MUSZA BYĆ MIGDALKI !!! NIE MA INNEGO WYJSCIA .PRZECZYTALEM WSZYSTKIE FORA SIEDZE W TYM TEMACIE JAK WY I SZUKAM ROZWIAZANIA.DZIS DZIEKI POSTOWI JULIET WSZYSTKO MI SIĘ ROZJASNILO. TO MUSZA BYĆ MIGDALKI!!! NIE ZATOKI, KRZYWE ,PRZEGRODY NOSOWE, REFLUKS ITD..TO MUSZA BYĆ MIGDALKI!!!!! .. wypowiedz Juliet na forum 'Jedzie ci z ust jak shrekowi?': wydaje mi się, że to jest to http://pl.wikipedia.org/wiki/Kamienie_migda%C 5%82kowe natomiast tutaj wypowiedział się lekarz http://www.ilekarze.pl/p/biale-kulki-na-migda lach/ tylko ciekawa jestem ile kosztuje taki zabieg. Jakby ktos się dowiedził to prosze dajcie znac. MYSLE ZE TO JEST SEDNO NASZEJ SPRAWY. JAK WYCZYTALEM W ENCYKLOPEDII ZDROWIA: „zapalenie migdalków jest nieraz zwiastunem ciezszej choroby. Nieleczone paciorkowcowe zapalenie gardla może spowodowac ropien okolomigdalkowy. Jego przyczyna, dosc często wystepujaca u mlodych osob doroslych, jest zakazenie paciorkowcem tkanek polozonych w glebi gardla, miedzy migdalkiem a miesniem. TU PODAJE LINK GDZIE DOWIEDZIALEM SIĘ WIECEJ O ROPNIU http://pl.wikipedia.org/wiki/Ropie%C5%84_oko%C5%82omigda%C5%82kowy. ZWROCCIE UWAGE TEZ NA TO CZYM JEST TOSILEKTOMIA http://pl.wikipedia.org/wiki/Tonsilektomia A MIANOWICIE JAKIE S.A. BEZWZGLEDNE WSKAZANIA NA WYCIECIE MIGDALKOW ..CZYLI MIN nawracające zapalenie zatok obocznych nosa. WSZYSTKO ZATEM WSKAZUJE NA TO ZE PRZYCZYNA POWSTAWANIE SMIERDZACEJ WYDZIELINY ZANOSOWEJ JEST WLASNIE ZAPALENIE MIGDALKOW. MOŻE LARYNGOLODZY JESZCZE NIE POLACZYLI NIGDY TYCH FAKTOW DLATEGO NIE MOGĄ NAM POMOC. JEDYNYM RATUNKIEM JEST ZATEM WYCIECIE MIGDALKOW. NATRAFILEM NATOMIAST NA POSTY FORUMOWICZOW KTÓRYM WYCIECIE NIE POMOGLO I PO KILKU TYGODNIACH, MIESIACACH PROBLEM CUCHNACEGO ODDECHU WRACAL. MOJE DOMYSLY SA TAKIE ZE MOŻE ICH STAN BYŁ NA TYLE ZAAWANSOWANY ZE POJAWIALY SIĘ POWIKLANIA KTÓRE NAWET PO WYCIECIU DAWALY O SOBIE ZNAC (ropowica przestrzeni przygardłowej, ropowica szyi, ropne zapalenie ślinianki przyusznej, zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych itd..) NIEZASADNE OKAZUJA SIĘ PRZY TYM WSZELKIE PORADY ROZNYCH LEKARZY ZALECAJACYCH OPERACJE PRZYGROD NOSOWYCH, ZOLADKA ITD. WIELU Z WAS PISALO O TYM W POSTACH ZE POMIMO TYCH OPERACJI CHIRURGICZNYCH NIE BYŁO ZADNEJ POPRAWY. WIELE OSOB WSKAZUJE ROZNE METODY KTÓRE POMAGALY IM LECZ TYLKO DORAZNIE : PLUKANKI ECHINACEĄ,RUMIANEKIEM, MIETĄ, WODĄ UTLENIONĄ WSZELKIE HERBATKI CHINSKIE, KURACJE WZMACNIAJACE UKLAD ODPONOSCIOWY, PASTYLKI Z CYNKIEM ORGANICZNYM, PICIE GORACEJ WODY Z SOKIEM CYTRYNOWYM I MIODEM ORAZ TE ZNANE JAKO NAJBARDZIEJ SKUTECZNE PLUKANIE GARDLA CIEPLA WODA Z DODATKIEM LYZECZKI SOLI KUCHENNEJ . TE WSZYSTKIE METODY DZIALAJA KOJACO NA GARDLO I MIGDALKI (ALE NIE USUWAJA PRZYCZYNY) CO WSAKZUJE DOKLADNIE NA TO ZE PROBLEMEM S.A. MIGDALKI A NIE ZATOKI CZY ZOLADEK !!! DOBRZE BY BYŁO GDYBY WYPOWIEDZIALY SIĘ OSOBY KTOR MIALY USUNIETE MIGDALKI JAK WYGLADA U NICH SYTUACJA TERAZ. JA ZAPISUJE SIĘ NA KOLEJNA WIZYTE U LARYNGOLOGA PO SKIEROWANIE NA JAK NAJSZYBCIEJ USUNIECIE MIGDALKOW . WY TEZ SIĘ SKUPCIE NA MIGADALKACH A NIE ZATOKACH POMIMO ZE STAMTAD JEST WYDZIELINA, USUWAJCIE JE ( TYMBARDZIEJ ZE CZLOWIEKOWI DOROSLEMU NIE SA POTRZEBNE DO NICZEGO(SAM LARYNGOLOG MI TO POWIEDZIAL) I SWOIMI OBSERWACJAMI DZIELCIE SIĘ NA FORUM. MAM NADZIEJE ZE WSZYSCY BĘDZIEMY ZGLEBIAC SWOJA WIEDZE I WSPIERAC SIĘ SPOSTRZEZENIAMI BY PORADZIC SOBIE WSPOLNIE Z TYM GOWNEM W GARDLE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reg DO SILVERDUST
TEZ MYJE ZBY ILE WLEZIE, DO TEGO NAJLEPSZE PASTY SZCZOTECZKI PLUKANKI, ZEBY WYLECZONE WSZYSTKIE I NIC..PROBLEM WIEC ZATEM MUSI BYC Z MIGDALKAMI.SKUP SIE NA NICH. ZACZNIJ BADAC WKLADAC PALCE DO GARDLA. NA POCZATKU SA ODRUCHY WYMIOTNE ALE POZNIEJ CORAZ LATWIEJ. SMIERDZACA WYDZIELINA SPLYWA JAKBY Z NOSA ALE WEDLUG MNIE TO MIGDALKI POWODUJA OBRZEK ZATOK I DLATEGO TRZEBA JE WYCIAC!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marrri
Niestety mam ten sam problem, usunęłam też migdałki - gdyż śluz spływający z zatok zatrzymywał się na nich - jeżeli chodzi o 'zapach' nic to nie pomogło. Problemem są zatoki i śluz spływający z nich do gardła. Naprawdę trudno z tym żyć, a lekarze - niby specjaliści... .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochani, nie wycinajcie pochopnie migdałków! Poczytajcie,co o wycinaniu sądzi Jelisejewa w swej książce,,Metody oczyszczania i regeneracji organizmu". Zadajcie też sobie pytanie-dlaczego tak często bolą wam migdałki? Muszę tym razem zgodzić się z Maxem, przyczyną nieświeżego oddechu winne są zanieczyszczone jelito grube. Gdy je oczyścimy serią (niestety) lewatyw, przestaną nam dokuczać migdałki. Naukowo jest to opisane u Tombaka, Jelisejewej, Małachowa i innych.Doświadczyłam tego na sobie. Dodatkowo poczytajcie o ssaniu oleju, fantastycznie działa na zatoki, oczyszcza język i migdałki i inne. Poczytajcie, jak robić jala neti-doskonałość na zatoki i jamę ustną i nosową.Szczoteczkami tylko szarpiecie dziąsła, i je zakażacie. Jelisejewa radzi czyścić zęby solą i sodą oczyszczoną 1:1, zaś Tombak radzi posypać pastę odrobiną sody do picia i dodać parę kropli soku z cytryny.W ten sposób nie będzie narastał żaden osad na zębach. Jeśli lewatywy was brzydzą, wpiszcie w google ,,gest muszli"-i do dzieła.Ja już dawno zapomniałam o bolących migdałkach, katarze, bólach głowy(tak,tak).Lekarze Wam nie pomogą, apteki wyssą kasę i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piuyt
papaja - ty troche na nie tym forum sie udzielasz. Ledwie wspomnialas o nieswiezym oddechu. Czy ty w ogole wiesz na czym polega ten problem? Koncentrujesz się wokół zupełnie innych informacji. Proponujesz stosowanie metod które mogą w ogole nie przynieść efektow w interesującej ludzi sprawie. Oni chca posłuchać kogos komu się udalo a nie kogos ko snuje teorie i przypuszcza tylko ze cos może pomoc. Kto wspominal o bolących migdałkach???? Czy ty w ogole przeczytałaś posty? Co sadzi jenisewa o wycinaniu ich? Może napiszesz? Wiadomo ze natura na cos nam dala migdalki, ale jeśli ktos jest nieszczęśliwy z powodu nieświeżego oddechu, nie może znalezc dziewczyny ani pracy i nawet mysli o samobójstwie tak jak niektórzy tu wspominali to chyba zamiast targnąć się na swoje Zycie lepiej targnąć się na swoje migdalki? Czy nie mam racji? Co może stracic? Max tez niewiele wniosl do dyskusji. To zenada powolywac sie na kogos takiego - nawet nie wiadomo czy nie jest to post wyslany z automatu przez robota google na setki forow dla promocji bloga, nie ma tam tresci i rownie dobrze moglby byc umieszczony na co drugim forum w kafeterii. Tombak nie uzywa "naukowych" metod. Z reszta on tylko uzywa metod innych ludzi i choc oczyszczanie jelita jest pozytywna metoda to jednak większość jego rad jest wyssanych z palca i niekoniecznie dziala co widac po nim samym. Co do wody utlenionej może faktycznie warto spróbować, z olejem tez (łyżka oleju z rana płukać buzie przez 3-5 minut Az nie zrobi się bialy i koniecznie wylac) i nawet lewatywy nie zaszkodza, choc czy pomoga tym którzy maja problemy z zatokami i gardlem a nie tylko tym których problem nieświeżego oddechu pochodzi z żołądka czy wątroby (tak czasem watroba tez może być przyczyna heliatozy).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam ten sam problem i szczerze już żyć mi się przez to nie chce. Próbowałam już chyba wszystkiego łącznie z wycięciem migdałków (pól roku temu). Niestety problem ciągle powraca. Płukałam roztworem wody utlenionej, zrobiłam 2 miesięczną kurację czosnkową, leczyłam się liśćmi oliwnymi i griposeptem, ssałam cynk organiczny, zieloną pietruszkę, przestałam jeść słodycze i zawsze po chwilowej poprawie problem powraca. Zauważyłam, że problem z oddechem dodatkowo nasila się zimą, kiedy częściej łapię zatoki, wtedy ta spływająca wydzielina podwaja ten odór. Lekarze z reguły ignorują ten problem. Mam nadzieję, że w końcu na tym forum napisze ktoś, kto ma metodę jak się tego pozbyć raz na zawsze. Pozdrawiam wszystkich cierpiących na to paskudztwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam ten sam problem i szczerze już żyć mi się przez to nie chce. Próbowałam już chyba wszystkiego łącznie z wycięciem migdałków (pól roku temu). Niestety problem ciągle powraca. Płukałam roztworem wody utlenionej, zrobiłam 2 miesięczną kurację czosnkową, leczyłam się liśćmi oliwnymi i griposeptem, ssałam cynk organiczny, zieloną pietruszkę, przestałam jeść słodycze i zawsze po chwilowej poprawie problem powraca. Zauważyłam, że problem z oddechem dodatkowo nasila się zimą, kiedy częściej łapię zatoki, wtedy ta spływająca wydzielina podwaja ten odór. Lekarze z reguły ignorują ten problem. Mam nadzieję, że w końcu na tym forum napisze ktoś, kto ma metodę jak się tego pozbyć raz na zawsze. Pozdrawiam wszystkich cierpiących na to paskudztwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyzwolenie
ema, znalazłem taki preparat Argol Essenza Balsamica (12plnów), osobiści polecił mi go ktoś zaufany, od siebie nie moge narazie nic więcej powiedzieć bo stosuje go od paru dni, na forum natrafiłem się przypadkiem więc jeśli nie zapomne to wypowiem się jeszcze o ewentualnych rezultatach tego preparatu tu macie info http://www.doz.pl/apteka/p11148-Argol_Essenza_Balsamica_plyn_100_ml Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piuyt, to prawda, że ledwo zarysowałam problem, ale nie lubię długich wywodów...wypróbowałam wszystko na sobie, ...migdały mi nie bolą już ze dwa lata, od kiedy oczyszczam organizm wspomnianymi wyżej sposobami. Nie osadza się na zębach ciemny nalot, a on też daje śmierdzące efekty. Gdybym kilka lat temu przeczytała swoją wypowiedź, też bym się popukała w czoło. W kilku książkach czytałam o ciężkim oddechu, gdy ma się częste zaparcia, osłabienie wydalania. Trochę na temat znajdziecie tu: http://w624.wrzuta.pl/plik/5iX4YfqN3UP/niezw ykle_plukanie_watroby_-_ksiazka_autor_andras_moritz Sporo pomaga ssanie oleju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, Moja sytuacja jakiś rok temu była nast. z migdałków wydobywały się białawe grudki o niemiłym zapachu, poszłam do lekarza a on na to że to resztki pokarmu( co za konował bo to jest stereotyp). Po jakimś czasie grudki zniknęły, ale mam wrażenie jakby to wszystko przeniosło mi się niżej, do przełyku...Mam uczucie tego zapachu ale z gardła, też mam gulę w nim której nie idzie przełknąć...co tu robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kol
Ja też usunąłem migdały z powodu tego zapachu, ale to nie tylko nic nie pomogło, ale problem od roku się nasilił. To muszą być bakterie, a teraz gdy nic z nimi nie walczy *bo obrona migdałów zabita(, to szaleją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MI SIE ZNACZĄCO POPRAWIŁO PO SERII LEWATYW I ZMIANIE DIETY NA JARSKĄ:classic_cool:.Do tego zauważyłem że pogarsza się -może nie tyle aromat co czuję niedobry smak w buzi po głodówce:O.Bo trucizny z tłuszczu wyłażą gdzie indziej:O.Więc niemiły aromat może być też przez łykanie pestycydów i innych ,nienaTURALNYCH syfów które są w żarciu(czyli nie chodzi np. o przypaleniznę z mięcha:P) :P.Więc polecam to wypróbować:classic_cool:.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zebolek
jeśli poczujecie taki brzydki zapach z ust, to po pierwsze warto sie wybrać do dentysty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyzwolenie
osioł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam.ja mam troche podobny problem ale z tym że mój nieświeży oddech pojawia się zaraz po umyciu zębów,nie pomagają gumy do żucia itp.do tego stopnia że oddychając przez nos też czuć smród ode mnie jakbym nie mył w ogóle zębów i oddychał przez usta.jezyk mam brzydki jakby brudny ale nieda sie go wyczyścić.trudno z tym żyć i wstyd o tym mówić.doradżcie coś może to badanie w labolatorium na grzyby i coś tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewyleczona
Usunęłam midałki, zrobiłam gastroskopię, przez rok wyleczyłam wszystkie zęby, usuwałam kamień, zrobiłam tomografię zatok, zrobiłam wymaz z gardła - NIC. Jestem zdrowa jak ryba. A wystarczyło potrzeć patyczkiem do uszu tylną ścianę języka. Z tyłu języka żyją bakterie, które są za to odpowiedzialne. Cynk organiczny, chlorchinaldin, gumy, spraye, płukanki, pasty z metronidazolem, czyszczenie języka specjalną szczoteczką z meridola, woda utleniona, woda z solą i Bóg wie co jeszcze...nic nie pomaga. Idę jutro do innego laryngologa, chcę spróbowac antybiotyku na bakterie beztlenowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najagra
hej, niewyleczona , bylas po te antybiotyki ? Ja tez juz wszystkiego probowalam , i bez efektow. Teraz mam takiego pomysla, czy mozliwe jest by od infekcji ucha byl ten fetor z ust? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewyleczona
Byłam, ale lekarka kazała mi jeszcze raz zrobić wymaz z jamy ustnej ale tym razem ze szczególnym uwzględnieniem trzeciego migdałka - chce się dowiedzieć, czy on nie jest zainfekowany. Chce też wiedziec z jakimi ewentualnie bakteriami ma do czynienia, żeby najlepiej dobrac antybiotyk. Przysięgła, że zrobi wszystko, co w jej mocy, żeby mi pomóc. Wycinałam miesiąc temu kieszonkę dziąsłową przy ósemce, tam zbiera mi się jedzenie, które się psuje, ale to nic nie dało, kieszonka się tylko powiekszyła. Więc za dwa tygodnie idę na zabieg usunięcia tej felernej ósemki, chcę, żeby to dziąsło zarosło i nic się tam nie zbierało. Dam znac, jak wyszły badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×