Planowanie z wyprzedzeniem- wszystkie planujace na kiedys porozmawiajmy!

Czy sa tu mlode dziewczyny lub w ogole kobiety ktore planuja i bardzo chcialbym miec dzidzie ale z roznych wzgledow jest to odlegle w czasie? Jak radzicie sobie z instynktem macierzynskim? Czy robicie cos dla swojego zdrowia myslac juz o przyszlym macierzynstwie? Zapraszam wszystkie 'mamusie teoretyczki'- pomarzmy sobie razem :)

ddopisuje sie ----a ty dlaczego nie mozesz miec narazie dzidzi? ile masz lat?

nie moge bo koncze studia mam 24 lata i jeszcze co najmniej rok musze poczekac ale chce miec dzidziusia bardzo

a jestes mezatka lub w stalym zwiazku? wiesz rok to jeszcze nie tak dlugo, mnie czeka..ehhh...zielonego pojecia nie mam ile ale napewno dluuuggooo...

to znaczy rok to po prostu musi najlepiej dwa lub wiecej jestem mezatka pol roku tez chce poczekac nacieszyc sie zyciem wolnoscia bo jak sie ma dziecko to juz wolnosc skrocona

masz racje dziecko to odpowiedzialnosc ...trzeba do tego dojrzec pod wieloma wzgledami bo przeciez jak ci sie znudzi i zatesknisz za 'wolnoscia' to go nie wyrzucisz...moja znajoma zdecywodwala sie na dziecko po roku od slubu a na poczatku w ogole jej sie nie spieszyla..tak jakos samo przyszlo :) teraz sa w trakcie staran . a robisz cos specjalnego pod tym katem? jakies witaminki czy cos? folik?

autorko czemu musisz czekać? mnie zostało 8 miesięcy i mozna zacząs starania;)

powodow jest duzo . po pierwsze i najwazniejsze jestem sama i na powazny zwiazek sie nie zanosi po trosze z wyboru po trosze z braku odpowiedniego faceta, po drugie musze skonczyc studia , po trzecie zrealizowac sie zawodowo i zapewnic odpowiednie warunki materialne dziecku. jednym slowem jakies 10 lat i sie moze doczekam ;) ale na sam widok malenstwa az cos mi sie dzieje ....ehhh

nie jak wychodizlam za maz to znaczy w tamtym roku to bralam bo myslalam ze moze cos byc bo w dniach nieplodnych wspolzyjemy normalnie z mezem bez zadnych zabezpieczen wiec bralam folik teraz jakos nie bo metoda wyprobowana znam swoj organizm i wiem kiedy juz nie jestem plodna

jeszcze długa droga Cie czeka;) powodzenia

oj dluga...ale zadnych pochopnych decyzji wszystko przyjdzie z czasem chyba, tylko ze czasem tak by sie juz chcialo :) nie wiem czy tylko ja tak mam ? bo z tego co widze to wszystkie 'przyszle' mamusie juz sa conajmniej mezatkami. wam juz dziewczyny nie dlugo zostalo :) a jakie maja podejscie wasi faceci? tez nie moga sie doczekac?

moj bardzo chce tak mowi ale wiem ze szanuje moja decyzje ze jeszcze troche on wie ze bardzo bym sie meczyla jezdzac na zjazdy i noszac dziecko w sobie ja chce sie poswiecic w 100 %% mojemu dzidiusiowi a nie dzielic czas na pisanie pracy i dziecko

mój własnie napiera na tak szybka decyzje;) ja bym poczekała jeszcze z 2 lata ale ostateznie myśle że to i tak nie będzie tak chop siup.... więc nie będę się bronić po ślubie.

jak widze naokolo kobiety w ciazy to tez juz chce ale wiem ze najlepiej bedzie czekac chyba ze samo przyjdzie

ddopisuje sie --wlasnie o to chodzi ja tez jesli kiedys zdecyduje sie na dziecko to tylko wtedy kiedy bede mogla poswiecic mu caly moj czas. dlatego najpierw musze zrealizowac wszystko co postanowilam i potem juz tylko dzidzi :) no zostaje jeszcze znalesc tatusia, ale ostatecznie zawsze mozna jeszcze byc samotna mamusia... ja tez nie mama--czyli slub za 8 miesiecy? gratulacje!!

mnie tez skreca na widok kobiet w ciazy a jak slysze o moich kolezankach ktore jzu zaczely starania....jejj...zazdroszcze im wtedy...

ja mam w rodzinie siostra mego meza jest w 3 miesiacu ciazy i jego cioteczna siostra tez zaraz urodzi to 9 miesiac wiec jak sie spotykam z nimi to tez mi sie chce juz ale rozsadek mi podpowiada ze nie jeszcze nie teraz, ostatnio ogladalam ciuszki bo mi pokazywala ta co w 9mies sa takie sliczne malutkie urocze slodkie po prostu

no mnie tak wlasnei nastroila kolezanka ktora sie zaczela starac jak z nia tak porozmawialam to normalnie myslalam ze zaraz sie rzuce na jakiegos faceta na ulicy hehe :P ale rozsadek wazna rzeczy a takie dlugo oczekiwane dzidzi jest jeszcze wieksza radoscia :) jedyne czego sie boje to tego zebym nie miala kiedys problemow z zajscie..bo tyle sie o tym slyszy teraz . wystarczy chocby na kafe poczytac topiki. nie wiem mozna sobie zrobic jakies badania na plodnosc??

Mieszkam z rodzicami, nie mam stałego chłopaka, a mimo to bardzo pragnę dzidziusia. Instynkt jest tak silny, że kiedy widzę mamusię z wózkiem to mam ochotę do niej podejść i porozmawiać:(

tego nie wiem ale ja ci powiem ze ja juz tez tak mysle ze moze cos jest nie tak z nami bo przeciez robimy bez niczego czasem choc w okresie nieplodnym i nie bylo wpadki

Kamila ty to chyba jeszcze sobie dlugo poczekasz jesli masz 16 lat to jest za malo narzady sa jeszcze nie dobrze rozwiniete ale widac ze jestes ciepla osoba bo wydaje mi sie ze osoby cieple rodzinne wrazliwe wlasnie maja instynt macierzynski szybko

z tym instynktem ejst wlasnei najgorzej kamila 16 ...i to uklucie zazdrosci... ddopisuje sie ---ja slyszalam ze mozna sobie zrobic jakies badania ale nie wiem na czym polegaja. ale moze lepiej sie nie denerwowac za wczasu moze poprostu macie to szczescie ze zawsze trafiacie w odpowiedni dzien :) bez zadnych przesuniec.

no wlasnie moze i tak to dobrze ale siostra mojego meza tez pare miesiecy sie starala to nie bylo tak latwo i tez miala rozne mysli naprawde teraz jest sporo problemow z zajsciem w ciaze wiele kobiet to ma wiec ja czasem mysle ze moze lepiej byloby uroidzic i wiedziec ze juz jest male na swiecie bo roznie moze byc ja mam na przyklad nadzerke ale nic z nia nie robie bo wlasviwie nie wiem czy wymrazac czy co

mojej znajomej lekarka powiedziala zeby usunela nadzerke dopiero po pierwszym dziecku bo jest bardzo mala...a z tymi problemami to chyba kazda prawie je ma zakladajac ze nie wpadla...jakos rzadko slysze zeby tak odrazu zajsc...a ile jest poronien...zastanawiam sie czy mozna jakos o siebie zadbac wczesniej zeby uniknac takich problemow?

nie wiem z tymi poronieniami to tez jest tak ze natura usuwa niedoskonale wiec cos w tym jest widocznie maluszek bylby bardzo chory lub mialby jakas powazna wade wiec nastepuje usuniecie przez sam organizm dizwne to

no tak ale w takim razie byl chory wiec co zrobic zeby malenstwo bylo zdrowe? najwazniejsze pewnei jest ogolne dbanie o swoje zdrowie, ale sie zastanawiam czy nie ma czegos szczegolnego co mozna by zrobic? Widze ze nie wiele nas tu jest ddopisuje sie..

no wlasnie niewiele ja mysle ze trzeba dbac o zdrowie na pewno ale co ma byc i tak bedzie ja na przyklad wiem ze z kawy ciezko mi bedzie zrezygnowac kocham kawe

ja naszczescie nie pije kawy nawet herbate rzadko, nie pale, alkohol w zaleznoci o nastroju..wiec nie bede miala z czego rezygnowac ;)

no ja nalogow tez nie mam zadnych papierosow alkohol czasem piwko przy jakijs okazji jedynie kawusia musi byc codzien ja mam tesz okropny problem z miesiaczkami bardzo bolesnymi slyszalam ze po ciazy to ustepuje ale mam czasem co pare miesiecy tak ze az wymiotuje tak boli