Co zrobić , żeby nie mdliło????

Dziewczyny, czy macie jakiś sprawdzony sposób na mdłości, mnie muli odkąd otworzę oczy do momentu, kiedy nie usnę. Czy jem, czy nie jem wciąż chce mi się wymiotować, a przynajmniej non stop mam w żołądku karuzelę. Już brkuje mi sił. Co może pomóc????

Heh - taka przypadłość :) - jedz częściej i w małych porcjach, unikaj ostrych przypraw i uważaj na \"aromatyczne\" żarcia - mnie czasem sam zapach jedzenia doprowadzał do mdłości dla mnie dobra była kiszona kapusta a raczej sok z niej jak również sok z kiszonych ogórów - po kwaśnym mniej mdliło... :D No i przede wszystkim po 3-ch miesiącach przejdzie, wiem że to słabe pocieszenie - ale zawsze :)

To moja druga ciąża, poprzednia przeszła bez żadnych tego typu atrakcji... teraz to chyba kara za tamto... spróbuję z tą kapuchą, Dzięki.

Wyczytalam w vademecum ze zanim sie wstanie..zanim glowe podniesiesz nalezy zjesc kawales sucharka albo biszkopta.. aby nie wstawac na pusty zoladek.. mnie na mdlosci pomagalo mleko.. ale mialam tak ze dopadaly mnie nie z rana a w poludnie...i wieczor... musisz jesc czesto ale bardzo male ilosci... unikaj perfum..ja nawet swoje perfumy uwazalam wtedy za smierdzacdo tego stopnia ze nawet zebow mycie bylo katuszami... i bardzo pomaga swierze powietrze.. jak poczujesz ze cie mdli.. otworz okno i powygladaj troche... i nie przejmuj sie do 4 miesieca ci minie.. :) ja jeszcze w 3 mialam... i niekiedy jak mnie zapachy zaleca tez mnie mdli jeszcze :) Ale juz mniej...