centrum pomocy dziecku

czy Waszym zdaniem pomysł stworzenia firmy zajmującej się korepetycjami dla dzieci i młodzieży ma sens? czy spotkaliście się z taką firma?

pomysł ciekawy, nie spotkałam się z czymś takim. tylko może być problem w zaproponowaniu rodzicom stawki, która byłaby konkurencyjna wobec stawek na rynku (np. studenci), a z kolei korepetytorom stawki, która dla nich też byłaby większa niż taka, którą sami mogą uzyskać. czy to jest realne? np. stucent bierze za 1 godz. 25 zł, żeby chciał u Ciebie pracować, musiałabyś mu dać np. 30 zł. rodzic płaci studentowi te 25 zł, żeby korzystał z usług Twojej firmy, musiałabyś brać 20 zł... :) pewnym rozwiązaniem są lekcje grupowe, wtedy np. nadal płacisz studentowi 30 zł za godz., ale na lekcji jest 3 uczniów, więc bierzesz od nich łącznie 60 zł. tyle, że w przypadku korepetycji trudno znaleźć osoby, które są na tym samym poziomie, bo każdy może mieć problemy czy zaległości w czymś innym. a jak Ty to widzisz?

Pomysł fajny! Nie słyszałam o czymś takim. Mogłabyś popytać w UP czy UM o dofinansowanie z Unii.

Owszem słyszalam o czyms takim w krakowie - gdzies widzialam ogloszenie. Organizowali kompleksowe korepetycje z wszystkich chyba mozliwych przedmiotów. Wg mnie mozesz dac studentowi mniej za lekcje gdyz bierzesz na siebie całą organizacje i szukanie klientów. Rodzic z kolei ma gwarancje jakosci uslug a to tez powinno kosztowac wiecej. Problem pojawia sie natomiast w tym ze student nie placi podatków natomiast ty powinienes miec jakąś dzialalnosc. Ale skoro sa takie firmy to jakos sie da :)