MAMY Z LUBELSKIEGO-ŁĄCZCIE SIĘ!!!!!!!!

Wpadłam na chwilkę... Shenen ucałuj od nas Majcię i niech prędko do zdrowia wraca robaczek kochany. Wstrętne choróbsko pogońcie precz... Adorka i ja trzymam kciuki gatha ja nie miałam opłaconej położnej ale byłam pacjentką pani ordynator więc to załatwia sprawę ;) Z tego co wiem to \"to\" załatwia się z oddziałową. Fantastyczna kobieta!!!!! Ale jeśli zamierzasz rodzić na lubartowskiej to naprawdę warto się zaczepić u Wawrzyckiej-ordynator porodówki i położnictwa. Jeśli będziesz zainteresowana dam namiary. Naprawdę bardzo serdeczna i kompetentna osoba , świetny fachowiec, no i jak na ordynatora niedroga ;) Ja moją Lenkę donosiłam i urodziłam tylko dzięki niej. Buziaki dla wszystkich!

Adorka i ja trzymam mocno kciukasy takze jak juz bedziesz wiedziec to dawaj nam tu znac.Trzymaj sie moze tym razem sie uda :) pozdrawiam was wszystkie goraco i dobrej nocki zycze :) Fajnie ze nam sie topik coraz bardziej rozkreca oby tak dalej buzka :)

Witam. Właśnie zrobiłam test. No niestety wynik był negatywny, brak ciąży. A tak bardzo chciałam. Smutno mi się zaczął dzień. Po południu czeka mnie jeszcze wizyta u ginki, już się zapisałam. Dam znać jak było, co powiedziała, itp. Dzięki że trzymałyście za mnie kciuki i byłyście ze mną. Może następnym razem się uda. Pozdrawiam Was cieplutko. Pa.

Adorka szkoda i tez mi jakos smutno ale uszy do gory moze uda sie w nastepnym cyklu.Powodzenia :)

No jak obiecałam - jestem. Byłam wczoraj u mojej ginki i oczywiście dotsałam tylko Luteinę dopochwową 2 x dziennie przez 10 dni a po okresie mam przyjść do kontroli bo podczas badania ginekologicznego wyczuła jakąś torbiel i stwierdziła że być może to ona jest przyczyną braku miesiączki. Tylko dziwne, że przez rok nie wykryła mi tej torbieli tylko dopiero teraz a moje nieregularne miesiączki ciągną się już od odnia odstawienia tabsów, czyli ponad 1,5 roku. Chyba jednak skonsultuję to z innym lekarzem, bo coś mi się tu nie podoba. A wy co zrobiłybyście na moim miejscu?

Adorka: IDŻ DO INNEGO LEKARZA!!!! nigdy nie zaszkodzi a na pewno pomoże. będziesz mieć inne opinie. Pozdrowienia.

Adorka---jeszcze raz napiszę o tej Kamińskiej.Moja znajoma taż miała problemy z miesiączkami i okazało się,że ta cała owulacja nie przebiega prawidłowo...czyli jajeczko nie może się uwolnić z pęcherzyka czy jakoś tak.Dr.przekuła jej pęcherzyk i wszystko się unormowało.Tak jak pisałam po m-cu zaszła w ciążę. ..może u Ciebie jest podobnie? Zmień lekarza! Pozdrawiam wszystkie lublinianki

Witajcie dziewczyny. Nieodzywałam się przez te pare dni, bo u mnie nic ciekawego się nie działo. Brałam sobie tą Luteinę dopochwowo i czekałam na okres. Zawsze po 10 dniach odstawiałam ją i po ok.2 - 3 dniach przychodziła @. A tu nagle wczoraj w nocy dostałam takich bóli brzucha że mąż już chciał wzywać pogotowie bo nie wiedzieliśmy co się dzieje. Łapały mnie takie bardzo mocne skurcze obejmujące brzuch aż po same piersi, albo i wyżej, podbrzusze, biodra i uda. Trwały od kilku do kilkunastu sekund. Normalnie koszmar! W życiu czegoś takiego nie miałam! Pojawiło się też niewielkie krwawienie, tzn.takie plamienie brązową krwią a rano wyleciała ze mnie masa czarnych skrzepów. Najgorsze było to że nie miałam żadnych leków rozkurczowych, zażyłam tylko kilka tabletek Ibupromu, ( był to środek nocy). No ale dzisiaj jest już lepiej. Luteinę odstawiłam, niewielkie plamnienie się utrzymuje (oczywiście brązowe, a nie czerwone), ból brzucha znośny i zaopatrzyłam się w Nospe. Mam nadzieję że do niedzieli krwawienie ustąpi i w przyszłym tygodniu idę do lekarza, oczywiście już innego niż moja pani doktor. Tym razem pójdę prywatnie. Pozdrawiam was serdecznie, piszcie co u Was, jak też będę pisać jak minęła wizyta i co powiedział mi lekarz.

podawajcie dokładniej z jakiego miasta na Lubelszczyźnie jesteście, a jesli z Lublina to z jakiej dzielnicy.

Hejka!!! U mnie wszystko po staremu czyli nie jest zle.Czasami mam mdlosci a tak poza tym to dzisiaj wyrosla mi wielka i swedzaca opryszczka.zwariowac mozna no ale coz taka pora roku i taka pogoda ze wszystko sie czepia. Jutro ide na drugie badanie beta hcg wyniki bede miala wieczorkiem to napisze co i jak.Jejklu mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze ale bez nerwow sie nie obedzie. Ja mieszkam 5 km od Lublina.wczesniej mieszkalam na lsm-ie. Pozdrawiam dobrej nocki :)

oj puściutko tu:( Dziewczyny jak dbacie o nasz topik? Co się z Wami dzieje??? Od dzisiaj jestem na zwolnieniu,przyplątało się jakieś przeziębienie i lekarz uparł się,że muszę posiedzieć trochę w domu. Maagdaa---jak tam Twoje badanie? ...gdzie robiłaś? Pozdrawiam

Bylam w piatek na badaniu ale okazalo sie ze nie trzeba juz robic beta hcg tylko pobrali mi krew na przeciwciala i dzisiaj ide odebrac wynik.Bo mamy z mezem konflikt serologiczny.Za tydz w pon.mam usg i wtedy dopiero zobacze dzidzie i co u niej.Mam nadzieje ze sobie rosnie i wszystko bedzie ok. Moja mam jest gin. wiec wiekszosc badan robi mi ona a na te badania krwi chodze do szpitala na krasnicka do jej kolezanki.Takze jezeli chodzi o opieke lekarksa to mam b.dobrą. Pozdrawiam

Hej Magda. Fajnie wiedzieć że twoja mam jest ginekolożką. Czy mogłabyś się jej popytać czy słyszała coś o dr Gąsiorze? Czy zna go? A może wy dziewczyny coś o nim wiecie? idę do niego w piątek na pierwszą wizytę (pierwszą w moim życiu). trzymajcie kciuki.

ależ tu puchy! chyba topik upadł. Poproszę moderatorów o usunięcie go z kafe.

szkoda usuwac fajny i bardzo pomocny jest ten topik!ja we wrzesniu urodziłam coreczke, mialam cesarke, rodziłam w szpitalu na Lubartoweskiej i jestem bardzo zadowolona zarowno z lekarzy jak i z połoznych takze polecam ten szpital!!!!!!Od poczatku ciąży prowadziła mnie dr Wawrzycka ,która jest rewelacynym lekarzem!polecam i pozdrawiam was i piszcie cos bo szkoda takiego fajnego topiku!

sławeczka---a po co go usuwać, zastanów sie!!! co za tekst głupi, jak ktoś będzie chciał to tu skrobnie, jak nie to nie! maagdaa--a w jakim szpitalu pracuje twoja mama? zna moze pawłowska-pelc? a moze zaczelabym chodzić to Twojej mamy? :) ;) po znajomości zawsze lepiej :) mój tata jest okulistą, ale nawet gdyby był ginem to i tak nie dałabym mu sie zbadac (on by pewnie tez nie chciał), ale z mamą to co innego. pozdrawiam. gatha--czujesz ruchy?

Hej ,hej:D Szyt-----chyba ze sto lat Cię nie było;) Czasami zaglądam do lutówek,żeby zobaczyć co u Ciebie... ...a Ty czułaś ruchy w 17tc? Coś mi się wydawało przedwczoraj i wczoraj,ale nie jestem pewna. Bardzo chcę je poczuć i przez to może mi wyobraźnia trochę wybujała:D Brzusio trochę się powiększył. Robiłaś już połówkowe usg? Pozdr.

witam! połówkowe robiłam w 21 tyg, ale radze zrobic w 23, bo wtedy mozna zbadac przepływ naczyniowy. ja ruchy juz chyba czułam w 17(albo zaqczynałam czuć), ale kiedy to bylo ;) teraz ludzik kopie mocno, aż brzuch cały podskakuje :D mi tez sie na poczatku wydawało, ze czos czuje, potem, ze mi sie zdawało, aż w końcu byłam pewna, ze to TO! Ty pewnie też już je odczuwasz, ale slabiutkie i nie jesteś pewna, czy to już to. ostatni wpis jest z przed 10 dni, no ładne!

Hej, strasznie dawno mnie nie było na kafe. ale ciesze się że cos piszecie. wróciłam do pracy... na razie nie jest źle , dużo się zmieniło ale sobie radzę. Mała jest z babcią. mam stresa, że do niej zacznie mówic mamo. to byłoby straszne. wczoraj skończyła 5 miesięcy , takie mini urodzinki. Byłam dziś u neurologa bo mam takie dziwne bóle głowy. dała mi skierowanie na tomografię głowy. boje się że cos wyjdzie ale muszę to zrobić dla świętego spokoju. piszcie cos jak tylko znajdę czas będę tu zaglądać. Adorka - Bardzo Ci kibicuję. Pozdrowienia.

witajcie dziewczyny. U mnie sprawy poszły trochę do przodu. Byłam u innego gina. Zrobiłam badania hormonalne. Czekam na wyniki. Następna wizyta za dwa tygodnie. Wtedy będzie wiadomo coś więcej. Dam znać. Pozdrawiam.

Hej dziewczynki!!! Mnie tez strasznie dlugo nie bylo na tym topiku.Teraz wlasnie go odnalazlam. U mnie wszystko ok robilam usg w sumie to juz prawie 2 tyg temu ale dzidzia miala sie dobrze.teraz napewno juz urosla ale wtedy miala 6 cm.teraz jestem w 14 tc a nastepne usg bede miala dopiero okolo 20 tc. Do kleopatra mamba- tak moja mama zna dr.gosiara bardzo dobrze bo jest to jej kolega ze szpitala.Napisz jak tam po wizycie.Jakie wrazenia? Do szyt- moja mam pracuje w szpitalu na Lubartowskiej i zna dr.pawlowska-pelc.gdybys chciala to musialybysmy sie jakos skontaktowac. Dziewczyny musimy sie wziac za ten topik bo naprawde nam go usuna a szkoda by bylo.Piszcie na biezaco co tam u was slychac? pozdrawiam i milego dzionka.:)

Witam ...jak dobrze,że ożywiłyście topik:D Szyt-----czuję dzidzię już 2tyg.jeszcze tak delikatnie,ale coraz częściej:)U mnie to 19.5tc,za 3tyg.mam wyznaczone połówkowe.Zobaczymy co tam w trawie piszczy,mam nadzieję,że wszystko ok. ...a jak u Ciebie ze szkolą rodzenia? Maagdaa----to Twoja mama pewnie zna też mojego gina-dr.Trubecki z Lubartowskiej. Ciekawe jakie zdanie ma o nim?? Pozdrawiam

witam i o zdrowie pytam! :) ja utyłam juz 10 kg i jestem słoniem! nie mogę wejsć na 1 piętro bez zadyszki. ograniczam słodycze, jem ciemne pieczywo, a tyją jak szalona! mam opuchnięte nogi, dlatego od dziś zaczynam pić wywar z pietruchy. Magda---dzieki, ale nie chce nadwyreżać Twojej mamy :) Poradzę sobie zPawłoską ;) pozdrawiam Was! gatha--do kogo na usg? bardzo dobrze że w 23 tyg.

Witajcie dziewczyny. Szkoda że nikt tu już nie zagląda. u mnie parę spraw się wyjaśniło. Okazało się że mam hyperprolaktynemię. od wczoraj biorę Bromergon a jutro jeszcze zaczynam brać Clostibegyt. Mam nadzieję że to coś pomoże. Warto było zmienić lekarza.

No nie Dziewczyny!!!!! Wstyd!!! Tyle czasu milczeć? Adorka-----cieszę się,że wszystko na dobrej drodze:D Do którego lekarza teraz chodzisz? Zmobilizujcie się proszę,bo moderia się wkurzy i nam topik skasuje;) Pozdrawiam

:) No faktycznie, mobilizację czas oglosić! U mnie kiszka, wszystko się sypie albo może to ja przestalam dawać sobie radę więc nawet na forum nie zaglądam bo pewnie tylko smuciłabym codziennie. Adorka, bardzo się ciesze ze w końcu coś się ruszyło!!! Uch, wkurzam się jak myślę o Twojej dotychczasowej lekarce, która nie zauważała żadnego problemu, wrrr Amaciejka co u Ciebie? Szyt, Gatha, maagdaa,channah,acha26 Być może ktorąś z Was pominęła, ale srdecznie pozdrawiam wszystkie! Piszcie o u Was ja oczywiscie codziennie moę napisać - \"dalej kiszka, pozdrawiam\" :) Dobranoc.

I bardzo mi wstyd za te literówki...

To i ja się odzywam. Pozdrawiam wszystkie przyszłe i obecne mamy shenen Co się dzieje? Mam nadzieję, że nic poważnego :( Czasem tu zaglądałam i zastanawiałam sie gdzie jesteś. Masz jakies problemy? U mnie w porządku, niunia rośnie jak na drożdżach. Jest bardzo grzeczny mój aniołek kochany. Mając zaledwie 3 miesiące przesypia mi całe noce. Naprwde nie wiem co to nocne wstawanie do dziecka. Szyt - 10 kg. to jeszcze waga piórkowa :) Adorka - trzymam kciuki Shenen ucałuj Majcię ode mnie Zycze wszystkim dobrej nocki!

Sprawdzam suwaczek

no witam witam w piatek! gatha dr Trubecki to bardzo dobry kolega mojej mamy.ale ten swiat jest malutki i wszedzie mozna spotkac kogos znajomego . u mnie wszystko ok jestem w 15tc.2 dni temu mama robila mi usg wszystko bylo w porzadku dzidzia rosnie i ma ponad 8cm.ciekawe kiedy ja poczuje pierwsze ruchy.a chcialabym juz bo teraz jakos nie czuje ze jestem w ciazy.no poza ogromnym apetytem i brzuchem ktory rosnie.:) no i musze sie zorientowac kiedy zapisac sie do szkoly rodzenia mama mowila mi ze tam u nich na lubartowskiej przy szpitalu jest wiec musze sie dowiedziec od kiedy mam chodzic.a moze ktoras z was tam chodzi albo chodzila? Pozdrawiam was dziewczynki