plamy na ciele ratunku

wyszły mi na skórze na ramionach białe suche placki boję się co to może być, czy fakt że brałam tabletki antykoncepcyjne i sie opalałam latem moze mieć na to wpływ ??? czy da sie coś z tym zrobić , wie ktos??

wybieram się do dermatologa ale pytam bo moze ktoś miał cos podobnego...

że jakby to był efekt opalania sie razem z tabsami, to by Ci to już latem wyszło. przyczyna musi być inna.

dzieki za odpowiedz. ale wiesz to juz wlasciwie latem zaczelo wylazić, tylko mniej i jak byłam dobrze opalona to sie jakoś gubiło, teraz jest coraz gorzej. ciekawe co to za gówno, mam tylko nadzieje ze da sie jakos wyleczyć...

gdyby ktoś tak miał to plis, powiedzcie jak z tym walczyć. a czy w ogóle opalacie sie normalnie biorąc tabletki?

oby to nie było vitiligo .bielactwo

a co to jest???

wiesz ja tez mam biale plamki,tylko moje wychodza mi ,jak opelenizna sie nie rowno zmywa.sprobuj wycierac sie szorstkim recznikiem,moze pomoze.

spokojnie, jesli chodzi o bielactwo to ono nie charakteryzuje sie suchoscia i pojawia sie raczej na dloniach stopach twarzy i stawach.

bielactwo to taka choroba skory nie do konca zbadana. tzn nie ma na nia skutecznego w pelni leku i nie wiadomo jakie sa przyczyny wystapienia (w przypadku wersji nabytej, wersja wrodzona to po prostu albinizm). to plamy na skorze pozbawione pigmentu wiec biale. nie mozna sie tym zarazic, nie swedzi i w ogole po prostu jest i tyle. moze powstac m. in. pod wplywem stresu, przemian hormonalnych.

spokojnie to prawdopodobnie łupiez pstry, pojawia sie wlasnie na ramionach i plecach, idz do dermatologa, a poki co wybierz sie do apteki i kup szampon ( tak, wlasnie szampon) Selsun Blue, i przemywaj nim zmienione miejsca dwa razy dziennie :)

bardzo wam dziękuję, teraz to już chyba biegusiem polecę do lekarza i niech przynajmniej wiem co z tym robić albo czego nie robić. one mnie własnie NIE swędzą i po prostu są, jasne i suche czasem skora wrecz sie łuszczy w tych miejscach.zaraz poczytam w necie o tej chorobie obym tylko nie padła na zawał ..

Moja siostra tez tak miala,nie swedzialo tylko byly biale plamy na rekach a cale cialo opalone.Dermatolog stwierdzil grzybice,dostala leki i zeszlo.Musisz isc do dermatologa,leczenie jest bardzo szybkie.

wlasnie, zapomnialam dodac, ze to moze byc takze grzybica :) ale spokojnie na to sie nie umiera ;)

Monika - łupież pstry ??? tez pierwsze słyszę.. jak ja mało wiem o chorobach zwłaszcza skory. Lece poczytać i jeszcze raz bardzo wam dziekuje

Boże spraw żeby to nie było to bielactwo , niech juz będą grzybice czy łupieże , cokolwiek , byleby sie leczyło :) pozdrawiam i dziekuje

Lupiez pstry to wlasnie powierzchowna grzybica,mysle,ze to jest przyczyna plam na ciele.

ja mam te plamy tylko na ramionach i na rękach (od góry do łokcia) , mialam nadzieje ze ma to jakis zwiazek z opalaniem i że samo zejdzie, ale mam wrazenie ze sie powieksza. jak to dobrze ze na forum tyle mądrych ludzi :)

kurcze mam nadzieję ze to jednak jakiś rodzaj grzybicy, chociaż piszą że przy łupieżu plamy mają brązowawy kolor a moje są wyraźnie jasne..

ale jezeli sie luszcza to raczej to nie bielactwo. mam diabelstwo od lat i nigdy sie nie luszczylo ;)

no takie placki suche to są, jak przejadę po tym ręką to czuć ze suche i łuszczące sie lekko. czemu nie mowisz ze masz bielactwo. napisz coś wiecej jesli mozesz.

i naprawdę niczym tego sie nie da wyleczyć??

nabylam ;) bielactwo niewiadomo skad w wieku 6 lat (teraz mam 25). najpierw male plamki na kolanach.potem na palcach przy paznokcich na lokciach, wokol oczu, pod nosem i przy kostkach u stop. rodzice jezdzili ze mna gdzie sie dalo, ale jaedyne co mo dawali to sok z dziurawca do smarowania i picia (mial pobudzac pigment) i wysokie filtry na slonce - nie mozna naswietlac plam i jeszcze jakies naswietlania lampami

ale tak naprawde pewna pani prof. powiedziala ze albo choroba cofnie sie jak wejde w okres dojrzewania albo nie. no i troche sie cofnela. plamy zmalaly nieco. na lokciach znikly calkiem, nie ma nowych. najsmieszniejsze jest to ze mam czarne wlosy wiec chwala Bogu ze nie wyskoczyly mi na glowie :) a na twarzy daja sie pokryc makijazem.

czyli nie jest źle :) :) i da sie z tym żyć jakby co. dziękuje za wszystkie porady i pozdrawiam Cię serdecznie

no pewnie ze sie da!;) ale nie martw sie to twoje to nie bielactwo na bank. trzymaj sie ;)

dobrze, ze widze ten wątek bo niedawno zauważyłam u siebie przy nadgarstkach po 3,4 białe plamki, wygląda to dośc zabawnie bo mam raczej ciemną karnację, nie swędzi, w ogole nic, ale się martwię:(

jeszcze dodam, że latem zawsze dość mocno sie opalam, moze to ma jakiś zwiazek:/

no ja właśnie też myślałam że to ma związek z opalaniem. Ale mnie Łaciatka pocieszyłaś, strasznie Ci dziękuję jeszcze raz:)

nie ma sprawy ;) do prett: to przejdz sie do dermatologa, bo jesli te plamki masz przy obu kostkach to jest mozliwe ze to bielactwo, bo on wlasnie wyskakuje tak do pary. opalac tego nie polecam, bo skora bez pigmentu jest niemilosiernie wtrazliwa na slonce. robi sie rozowa i latwo ja poparzyc.