krótkie wędzidełko językowe

Witam. Moje córeczki mają krótkie wędzidełka językowe. Mam pytanie: czy Wasze dzieci też to miały a może nadal mają? Jak to wpływa na wymowę a jeżeli decydowaliście się na podcięcie wędzidełek to w jakim wieku były dzieciaczki? Ja słyszę na ten temat różne opinie i sama nie wiem co robić? Nie chciałabym bezcelowo sprawiać dzieciom ból ale nie chcę tez tego zaniedbać i doprowadzić do wad wymowy u nich. Jestem w kropce. Czekam na podpowiedzi i z góry dziękuję:)

...ma krotkie wedzidelko jezykowe. Uroczo mowi r. Ostatnio detysta zaproponowal mu podciecie, ale na razie maz sie niezdecydowal, bo poza tym r wszystko inne jest ok;)

podstawowe pytanie: W jakim wieku są Twoje dzieci i czy są pod opieką logopedyczną? U mojego dziecka ładnie sę dąło wygimnastykować wędzidełko, też miałam takie wątpliwości jak Ty, jednka nie zdecydowałam się na podcięcie, ponieważ przestraszyło mnie to że czasem występują zrosty

Moje dzieciaczki maja po 3 miesiące. Też czytałam,że zbliznowacenie może potem przeszkadzać. A co do \"r\" to też wymawiam je nieco dziwnie, wyraźnie ale mało dźwięcznie...

opiekowalam sie chlopcem ktory mial ten problem gdy zaczal mowic to nie mozna bylo go zrozumiec, pani w przedszolu zwrocila uwage na ten problem i rodzice zdecydowali sie na zabieg i jest ok

ja miałam zajęcia z terapii mowy i prowadzący przestrzegał nas, ze podcinanie winno być ostatecznością-trzeba najpierw spróbowac gimnastyki...tak jest właśnie, ze zrosty i blizny utrudniają potem sprawę i rzeczywiście trzeba spróbowac rozwiązać problem nieinwazyjnie, a po tak radykalne metody sięgać już w ostateczności.

moja córcia ma 16 dni i wędzidełko podcięli jej na 2 dobę po urodzeniu w szpitalu

ma już 6,5 roku, mówi ślicznie choć ostatnio wypadły mu jedynki i troszkę sepleni :) wędzidełko miał podcinane jka miał 3 tygodnie, zaczął ładnie mówić jak miał 1 rok i 4 miesiące i nie miał problemów z wymową

Dziękuje Wszystkim za opinie:) Dzisiaj bylismy u chirurga-ortopedy i za jej namową zdecydowaliśmy się na podcięcie wędzidełek. Caly dzień martwię sie czy wszystko będzie ok?:( Mamy dzieciaczków z podciętymi wędzidełkami: jak wygląda miejsce po wędzidełku? Bo ja mam błonke pod językiem a moje małe chyba już nie... i zastanawiam się czy tak powinno być? A może za bardzo im podcięła? Pytania może dziwne ale jestem zaniepokojooa, proszę o wyrozumiałość.

Mało tego, jedna córcia ma pod językiem białe miejsce (mięso czy co? nawet nie wiem jak to nazwać), druga nie. Boję się bo nie wiem co to jest i skąd róznica w wyglądzie? Doradźcie KObietki co to może być: ropa, blizna, pleśniawka? Martwię się. MUszę zadzwonić do lekarza ale w godzinach jego przyjęć,a podjęchać sama nie mam jak.

moja córka (6,5 miesiąca) także ma krótkie wędzidełko, w srode idziemy do szpitala na zabieg... logopeda mówił, że jak nie podetniemy to mała będzie miała kłopoty z jedzeniem z łyzeczki, ale próbowałam jej dawac i dobrze sobie radzi, nie wiem co robić... podobno lepiej podciąć jak jescze nie ma zębów, bo teraz będzie zabieg, a potem to pozostaje operacja z narkozą :( czy ktoś był ze swoim dzieckiem na takim zabiegu?

Mi dentysta tez powiedział ze powinnam miec przycinane to wedzidełko pod jezykiem, ale jeszcze do tej pory nie miałam, a z wymową nie mam problemu:P wiec chyba mozna z tym życ :P

Mam 24 lata i miałam podcinane wędzidełko. Problemów w wymową nie miałam żadnych, jedyne co mi przeszkadzało to to że nie mogłam wystawiać języka np podczas wizyty u lekarza bo wchodziło mi między zęby :/ Zabieg miałam robiony w wieku 15 lat. Nic strasznego :)

A co do tej operacji pod narkozą to pierwsze słyszę... dostałam znieczulenie w język poduszeczki pod jezykiem, troszkę smiesznie bylo potem bo nie czulam buzi, ale zeby narkoza... a przeciez już miałam stałe zęby. Dodam że podcinane miałam również górne, przy górnej wardze, z tego sie ciesze bo moge sie szerzej usmiechac i nic mi 'sie nie ciagnie". Pozdrawiam!

Mam 24 lata i miałam podcinane wędzidełko. Problemów w wymową nie miałam żadnych, jedyne co mi przeszkadzało to to że nie mogłam wystawiać języka np podczas wizyty u lekarza bo wchodziło mi między zęby :/ Zabieg miałam robiony w wieku 15 lat. Nic strasznego :)

moja mała miała podcinane wędzidełko w wieku 9 miesięcy.Zabieg odbył się w znieczuleniu ogólnym,ale bardzo krótkim.Trwało to z 15 min wszystko.Teraz ma 2 lata,prawidłowo r jeszcze nie wymawia ,bo jest jeszcze na to za mała.Miała bardzo krótkie to wędzidełko.

Ja mam niepodcięte i nie mam żadnych problemów z wymową, jak sądzę ;) w każdym razie nikt nigdy nie zwrócił mi uwagi na to ;)

ja sama mam krótkie wędzidełko, język wysunę tylko do końca warg, dlatego sama nie wiem co robic z moja córką..... dwóch lekarzy (chirurg i logopeda) powiedziało, zeby podcinac...

Ja miałam podcinane wędzidełko, ale to u góry, pod górną wargą. I dalej mówię niewyraźnie: przez tę mało ruchliwą górną wargę w ogóle usta mi się rozleniwiły :(

Z kolei u mojego syna (6 lat) też jest przyrośnięte wędzidełko pod językiem. No i laryngolog powiedział że to się wyćwiczy, a logopeda że lepiej podciąć. I bądz tu człowieku mądry. Syn nie wymawia jeszcze R , myślę że będziemy gimnastykować ten jego język.

ja też miałam krótkie więzidełko ale nie mam problemów z wymową, mam nawet bardzo dobrą dykcję i nie dalam sobie przeciąć go:) taze nie martwcie się o dzieci jak też tak mają to nie choroba :0

to pocieszające co piszesz ufliczko

podnoszę

Witam Mam pytanie , czy jak języczek układa się w serduszko to znaczy że maluch ma za krótkie wędzidelko? czy ktoś słyszal o metodzie usuwania go poprzez zamrażanie azotem?

To jeszcze raz ja :( mój synek jest zapisany właśnie do laryngologa n a " podcięcie wędzidełka " włsnie tą metodą, ale lekarz nie będzie mu nic podcinł , prawdopodobnie ma mu to wędzidełko "uschnąć " po zamrożeniu, jestem cała przerażona.... ide do lekarza środę 23.04 proszę o poradę jeśli ktos cos wie dzięki

ja mialam podcinane w wieku 7 lat...na zywca...bez znieczulenia- nie pytajcie...do tej pory pamietam smak kaszki dla dzieci bo nic innego przez kilka dni potem nie moglam ruszy. A i przedstawienie \'Piotrus Pan\'- mama zabrala mnie \'na pocieszenie\'. lepiej zrobic to jak dziecko jest malutkie

moja córka już po zabiegu :) trwało to ze 2 minuty, lekarz znieczulił i podciął, była chwila płaczu, troche krwi, ale jest ok

LUDZIE!! W TEJ CHWILI ODCHODZI SIĘ OD PODCINANIA WĘDZIDEŁEK!! nie robi się już tego, bo można wędzidełko wyćwiczyć! Tylko ekstremalne przypadki się kwalifikują.

nie wiem czy to bylo--> zgadzam się z Tobą. W środe byłam u laryngologa i na moje pytanie o podcięcie wędzidełka lekarka mi odpowiedziała dokładnie to samo :)