Niemowlaczek

Witam wszystkie mamy niemowlaczków (i nie tylko:)). Otóż niedługo i ja zostane mamą, ale mam z tego powodu nie lada problem. Problem nie problem, może się innym wydać śmieszny ale dla mnie to bardzo ważna sprawa. Mam juz sporo ciuszków dla swojej dzidzi, część nowych, część używanych po dzieciaczkach z rodzinki. Uprane, uprasowane czekają na moją małą. Ale nie wiem jak mam ją w te ubranka ubierać. A Wy jak ubierałyście swoje maleństwa?? Bo np, kaftaniki zakładamy pod spód, na to jakaś bluzeczka rozpinana i śpioszki? A co jeśli mam body? Z czym je zakładać? Czy wtedy też zakładamy kaftanik i na to bluzeczkę a do tego jeszcze śpioszki? Proszę Was o pomoc!! A co ze śpiochami zabudowanymi? tzn takimi od razu z rękawkami? Czy pod nie też body czy tylko kaftanik? Kurcze tyle tego a nie wiem co z czym się je. Nie chciałabym żeby moje maleństwo źle się czuło jak je źle ubiorę.. Proszę WAS MAMY POMÓŻCIE MI!!!

tzn pod body jest tylko pieluszka, na to zakładasz kaftanik rozpinany i śpioszki. A na wierzch jakiś sweerek i spodenki albo jakieś spioszki "półpaśne" i już. - to cała filozofia :)

na początek bardzo fajne są koszulki zapinane z boku lub wiązane na sznureczki. Ja do drugiego miesiąca używałam tylko takich bo nie trzeba ich ubierać przez głowę a to zmniejsza stres o połowę. Na to śpioszki lub pojacyk. Jeżeli wychodzisz na spacer to ubierz dziecku jeszcze kaftanik najlepiej też rozpinany i kombinezonik + czapeczka. Nie przegrzewaj dziecka, musisz sama wyczuć jak go ubrać, wszystko zależy od tego jaką temperaturę masz w domu. jeżeli ok 22 stopni to wystarczy tyko koszulka i śpioszki a na wierzch jak będzie spało cieniutki kocyk lub flanelową pieluszkę.