Czy znacie jakieś sposoby jak nauczyć się ładnie chodzić na wysokich obcasach ??

szalenie podobam sie sobie w wysokich obcasach. Lubie podkreślać mój wysoki wzrost. Minęło już tyle lat a ja dalej nie czuję że chodzę w nich tak jak powinnam. Częste chodzenie wbrew przyjętym opiniom wcale nie uczy ładnie chodzić. Mnie nie nauczyło a już w nich tak długo.. Może są jakieś inne sposoby na ładne i płynne chodzenie w obcasach ? Zauważcie że zawodowe tancerki nie tylko ładnie chodzą w butach na obcasach ale i zgrabnie im wychodzą wszystkie nawet te najbardziej wyszukane kroki i pozy. Może jakieś ćwiczenia rozciągające albo gimnastyka by coś dała ? Chciałabym się nauczyć kocich i zwinnych ruchów. Chciałabym czuć że nie sprawia mi to żadnych trudności. Wiem że jeśli zacznę to czuć to inni wtedy również bedą widzieć że ąłdnie chodzę. Widzę to na niektórych kobietach. Niektóre chodzą zwinnie jak kotki. Jak one to robie cholerka ?

noga musi sie przyzwyczaic do innego ustawienia. Naucz sie porzadnie w nich chodzic i dopiero kup sobie wyzsze, a potem jeszcze wyzsze...

Powiedziałabym, że zrób na odwrót. Weź (pożycz może?) buty na naprawdę wysokich obcasach (ok. 10 cm) i trochę w nich pochodź. Na początku powoli, to oczywiste, ale staraj się, żeby to wyglądało ładnie. Jak już będziesz w stanie w miarę szybko i normalnie na nich chodzić to na butach na takich "normalnych" tj. 5 cm obcasach będziesz śmigać bez problemów!

Narysuj linię na podłożu i staraj sie iśc stawiajac na niej stopy - przyjrzyj się modelkom, chociaż niektore przesadzają i krzyżują nogi przy chodzeniu... A kolejny etap - to samo z książką na głowie:) Mozesz tez zapisac się na kurs tańca, czy rytmike - to bardzo pomaga w wyczuciu kinestezjii - bo wydaje mi się, ze własnie z tym może być u Ciebie problej, jak zdarza się często u wysokich osób:) powinien ci pomóc własnie taniec w butach na obcasie:)

a powiedz mi jak chodzisz na płaskim, ładnie,bo teraz nawet na całkiem plaaskich obcasach dziewczyny poruszają się nieciekawie.A na obcasach to sie pogłębia.Tragicznie poruszają sie Amerykanki,które szeroko na zewnątrz stawiają stopy.

jak ci pomóc!!musisz po prostu ćwiczyc chodzenie na bardzo wysokich obcasach!!tak mi sie wydaje!!ja na swoich obcasach wysokosci ok 8 cm nawet potrafie biec do autobusu co mi sie niestety czasem zdarzyło.najlepiej to musisz sie w nich czuc po prostu naturalnie!!!

Witam Ja kocham buty na wysokim obcasie, zreszta nie tylko w nich chodze, ale takze kolekcjonuje i moge sie pochwalic pokazna kolekcja. Ale nie o tym chcialam. MOje zamilowanie przejelam po swojej mamie, ktora tez cale zycie chodzila na szpilkach. Ja bedac w podstwawowce bardzo czesto mierzylam mamy buty. Mama widzac to, postanowila przygotowac mnie do uzytkowania takiegoz obuwia, a wiecie jak? Jak tylko szlam z mama, to ona kazala mi chodzic po kraweznikach (kiedys byly takie polokragle) i to mnie wlasnie nauczylo chodzenia w takich butach. Takze jak tylko mozesz, to wlasnie chodz po kraweznikach, po liniech (jak pisano wyzej), to bardzo pomaga. Aha, takze mozesz w domu nosic szpilki, a takze cwicz noszenie ksiazki na glowie. To cwiczenie nie tylko wyrobi w Tobie rownowage, ale takze bedziesz miala ladna sylwetke czyli proste plecy..............pozdrawiam

ROB.MALE.KROKI-TO.NAJWAZNIEJSZE:)

ksiazka na glowie..sprawdzone!!!