wczoraj moja kobita mnie zalatwila

jestesmy razem 4 lata na wiosne bierzemy slub nie bylem jej pierwszym( miala wczesniej 3 partnerow) naczytalem sie ostatnio na kafeterii o dlugosci i wielkosci penisow postanowilem wiec zapytac narzeczona do tej pory nie mialem kompleksow.. z moja loba jestesmy szczerzy do bolu.. mowimy sobie doslownie wszystko.. no i spytalem, czy oby nie jest troche za maly mowila ze mnie kocha ze w lozku jest jej cudownie ze mna itd.. naciskalem dalej i w koncu przyznala ze moglby byc troche wiekszy.. powiedziala ze mam gdzies z 16, 5 cm.. zmierzylismy i miala racje:( no to sie pytam ile wiecej by ja satysfakcjonowalo- powiedziala ze ok 18:( normalnie mam takiego dola ze szok mimo ze zapewnia mnie ze teraz jest super to wiem ze lepiej by jej bylo gdybym mial wiekszego takie mam schizy ze szkoda gadac:(

kobieta powinna sie cieszyc bo masz ponad przecietna :)

azjatyckiego pornola, od razu zrobi Ci się weselej :)

masz 16,5, a ona chcialaby 18. Te 1,5 cm roznicy ma znaczenie. Ej, chyba laska tez naczytala sie glupot typu "testuje penisy" i uwaza ze wypada chciec wiekszego. Wylaz z tego dola. Masz dobra srednia europejska i bez kompleksow:)

kobieta Ci nie powie "na oko" ile masz centymetrow:) jeszcze zadna z ktora gadalem na ten temat nie wykazala ani odrobiny "zorientowania":) kazdej facet mial wielkiego i mial spokojnie ponad 20cm;) potem sie pokazywalo ile to jest 20cm, to im mina troche smutniala;)

a ty nie chcialbyś,żeby miała większe piersi? Jeśli tak, to widzisz,że mimo to ją kochasz, więc to nie ma znaczenia-uwierz!!!!

najgorsze jest to ze wczesniej mialem 5 dziewczyn i 2 z nich( te ktore nie byly dziewicami) w klotni powiedzialy mi dokladnie to samo- ze mam za malego;/ myslalem ze to byly slowa powiedziane w zlosci.. dlatego sie tym nie przejmowalem:(

a co wsciekla baba moze powiedziec facetowi przy rozstaniu? Cos, co mu dokopie. To sie nazywa "pojechac komus po psychice" wyluzuj.

bo wszyscy naokoło nawijaja ze to nie ma znaczenia,.. ale porozmawiaj szczerze to ,najlepiej podsłuchaj.. mnie mówiła siostra , naprawde rozmawiamy o wszystkim i prawda jest taka ze i owszem długosc , nie mniej niz 17 cm ,..ale wazniejszy jest obwód..obwód...obwód..obwód.obwód..obwód.obwód..obwód.obwód..obwód.obwód..obwód.obwód..obwód.obwód..obwód. zeby jej oczy wyszły z orbit... No to jest okrutne .ale tak jest prawda, i na nic zdadza sie zapewnienia, ze ok,,i tak dalej zobacz ze sa faceci co maja powodzenie, nie wiesz dlaczego , a kobitki sobie nie mówia który ma jakiego i czy jest dobry...mówia ,..mówia.. oczywiscie sztuka kochania tez, leniwiec odpada...:) mozesz sobie wydłuzyc, zacznij od pomki,.. ja mam ale nie cwicze , nie chce mi sie...:)

kurwa juz nie moge!! dlaczego Wy takie bzdury wypisujecie??? jakie 17cm? wiekszosc ma kolo 15!!!! gdzie Wy wszedzie 17 widzicie? jak to moze byc optymalny, skoro w przyrodzie rzadziej wystepuje?? ja mam 16-17 i czesto mamy problem z moja kobieta, ze za duzy i sprawia jej bol!! co kobieta moze powiedziec mezczyznie majac pewnosc ze zrani go doglebnie? moze zakwestionowac jego sprawnosc seksualna, badz wielkosc penisa! mozesz sie jej odwdzieczyc na to, ze ma gruba dupe i obwisle cycki, o ile je wogole ma!

cipy jak wiadra potrzebuja faktycznie obwód, obwód,obwód.........LOL

Wielkie sorry do dyskusji,ale czytałem,że średnia to niecałe 14 cm jak mierzą osobiście w badaniu.I to by się zgadzało, bo tzw "mikropenis" zaczyna się od 7 cm w dół.To oznacza,że wielu facetów ma ok16 cm i wielu ok 12.I są wartości skrajne poniżej 12 i powyżej 16 ale są w tych przypadkach zdecydowanie rzadsze.

Cóż, większość małych chłopaków wpędza się nawzjem w kompleksy chwaląc się między sobą wyimaginowanymi rozmiarami. Dodatkowo ten kompleks akceleruja kobiety tekstami, że każda chciałaby mieć faceta z większym, że większe są takie dobre itd. Cóż tak to działa, a kobiety są okrutne. Jak na moje po tekściorze w stylu \"masz za małego\" można od babki odejść. 1) że okrutna, 2) prędzej czy później poszuka na boku większego 3) jak zależy jej bardziej na kawałku ciała niż na osobie najlepiej taką babę po prostu olać. I tak najlepsi są turcy, którzy mają kompleksy na tym polu tak rozwinięte, że praktycznie każdy facet kupuje kondony o 2 numery większe niż w rzeczywistości mu potrzebne :D :D :D

pierwszy raz slysze o rozmiarach kondomow ale skoro tak mowisz