Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość iwona076

Silny ból w podbrzuszu 27 tydz. !!!

Polecane posty

Gość iwona076

Dziś nad ranem obudził mnie potworny ból podbrzusza, nie byłam sie w stanie ruszyć. Odkąd jestem w ciąży nie mialam tak silnego bólu, wziełam No-spe i po kilkunastu minutach przeszło. Dodam, że wczoraj po południu miałam dwa silne skurcze, jeden po drugim, które też były bardzo bolesne. Dzwoniłam dziś do mojego gin. kazał przyjść w poniedziałaek. Ale ja sie trochę tym martwię, czy wiecie coś na ten temat. Proszę o odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem jedź do szpitala. Po co masz się dodatkowo stresować. Może jest wszystko ok - to sprawdzą w szpitalu. Powodzenia. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polozna
wszystko zależy od rodzaju bólu opisz go czy byl z jednej strony czy na dole moze na gorze wtedy powiem Ci cos wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polozna
klujacy, czy taki jak przy miesiaczce, i czy byl to ból ciagly (jak dlugo trwal) czy lapal i puszczal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polozna
pewnie juz pojechalas do szpitala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwona076
Jestem. Ból był ciągły i bardzo mocny że nie mogłam sie ruszyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwona076
Umiejscowiony na samym dole, tuż nad wzgórkiem łonowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polozna
to w takim razie nie martw sie tak bardzo wyglada to tak jak wzdecie albo naciagniete wiezadlo, bol jest bardzo silny zlokalizowany w jednym miejscu i zwieksza sie przy ruchu czasami jesli nadszarpnie sie dwa wiezadla to boli z 2 stron ale najczesciej z jednej . Trzeba to przeczeka i moze sie nigdy nie powtorzyc a moze wrocic za tydzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polozna
wzdecie boli na calym brzuchu wiec to raczej nie to oczywiscie idz w pon do gina niech cie zbada ale nie wpadaj w panike, mogla bys sie , martwic gdybys miala skurcze tzn powtarzajace sie co jakis czas napiecie brzucha z silnem bolem narastajacym od dolu do gory. nie trwaja one dlużej niz 2-3 min jeden

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwona076
Dziekuję bardzo za odpowiedzi. Dodam tylko, że ja od początku jestem na lekach: Duphaston, potem Luteina i teraz zastrzyki Kaprogest, także moja ciąża nie jest idealna, dlatego sie zmartwilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czy nie masz tez bólów krzyża? ja niestety miałam i poroniłam w 21 tygodniu... Bardzo silne bóle krzyża, ale jak teraz ból się nie powtarza, to moze nie ma co panikowac, gdyby sie powtorzyło, lepiej jedź do szpitala, będziesz spokojniejsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwona076
A propo skurczy, to wczoraj popołudniu miałam dwa silne skurcze jeden po drugim, bolące jak "cholera" ale bardzo krótkie. Ale nic z tym nie zrobiłam tylko sie położylam, a potem ten ból nadranem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też tak miałam 2 razy wzdecie (myslalam , że zejde) i kilka razy wiezadla, potem tak sie do tego przyzwyczailam ze przestalam na nie zwracac uwage, to cy kwestia niektorych kobiet, bo ja w 2 ciazach mialam te problemy a wiem ze niektore dziewczyny nigdy nie doswiadczyly bólu naciagnietego więzadła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwona076
Ametyst- bóle krzyża mam niestety od drugiego miesiąca ciąży i miedzy innymi na to brałam i biorę te wszystkie leki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polozna
ból krzyża to zupelnie inna sprawa Iwona napisala ze bolalo ja podbrzusze. Te wczorajsze skurcze to MÓGŁ byc moment kiedy "szarpnelas " wiezadlem potem sie przespalas a jak wstalas i zaczelas sie ruszac to ból wrocil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polozna
czy te skurcze to byly takie typowe skurcze porodowe z napietym brzuchem itp (nie wiem czy juz rodzilas)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwona076
Ale czy to możliwe żeby to było wzdęcie, raczej nie mam z tym problemów, jeśli juz to po jedzeniu, a to było nad ranem, a na kolację raczej sie nie objadałam zbytnio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwona076
To pierwsza ciąża. Tak to było z napiętym brzuchem, dzidzia przy takim skurczu strasznie się "spieła" aż mi sie taka górka na brzuchu zrobiła. Te "spięcia" dziecka miałam już nie jeden raz, ale bolesny skurcz miałam pierwszy raz wczoraj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwona076
Z drugiej strony, to bedąc pierwszy raz w ciąży, kobieta nie ma pojęcia jaki ból jest normalny a jaki jest niebezpieczny. Z tego co napisała polożna, okazuje się, jak wiele może być przyczyn takich sytuacji. Dobrze że istnieją takie strony i można się kogoś poradzić, za co dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem w 20 tyg ciazy i niepokoi mnie tzw.kolka po mojej prawej stronie brzucha. Tam wlasnie czuje dzidzie,ze jest ulozona. Mam brzuch bardzo nisko i przy chodzeniu czy nawet spaniu mam taka kolke. Nie moge spac na lewym boku(a tak lubilam) bo zaraz mam ta kolke.Nawet przy siedzeniu czy krzataniu sie po domu to zaczyna mnie tam bolec. Nie mam pojecia co to moze byc??? Prosze o odpowiedz kogos kto wie lub podejrzewa co to moze byc? Bede bardzo wdzieczna. Pozdrawiam🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chcialam jeszcze zaznaczyc,ze to moja druga ciaza. W pierwszej mialam brzuch wysoko a teraz od samego poczatku brzuch jest bardzo nisko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwona076
Niewiem co to może być, bo sama mam problem j.w. z którym nie mogę sobie sama poradzić, ale może weż poprostu No-spę, powinna pomóc. Czy mówiłaś o tym swojemu lekarzowi? I co on na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jeszcze nie mowilam, w poniedzialek ide do swojego ginekologa. Zobacze poczekam do poniedzialku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwona076
Jak znam życie, to pewnie Ci powie, że : "jest ok, bo tak czasami bywa w ciąży i wszystkie te nasze bóle, którymi my się tak martwimy są zupełnie normalne" . Ale skąd my mamy niby o tym wiedzieć! Lecz mimo wszystko uważam, że lepiej dmuchać na zimne, niż potem płakać, że nic z tym nie zrobiłam jak było jeszcze można coś zrobić. Prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×