znow nie jestem w ciazy..pouzalajmy sie!

Znow nie jestem w ciazy. Jestem tak niesamowicie zdolowana ze nie wiem co ze soba zrobic. Rezygnacja, smutek, rozczarowanie, zal, brak nadzieji..przezywam to co miesiac od dosc dlugiego czasu.. Powstal kiedys bardzo fajny temat o pozytywnym mysleniu- mysle ze jest on bardzo bardzo potrzebny.. ale nie da sie caly czas myslec pozytywnie- jestesmy tylko ludzmi.. Proponuje wpisywac sie tu- kiedy macie ochote sie wyzalic.. a tam kiedy dol troszke minie.. Ja juz poprostu nie widze szans dla siebie.. boze tak mi zle

:( Tak mi zle Boje sie ze nigdy nie bede mama:(

sie kurna nabijasz?? Dziewczyny tu sie nie użalają, tylko dzielą przeżyciami, jak ci to nie pasi, nie wchodź..proste, nie?:P

ze niby kto sie nabija?

załamana taka jedna ewidentnie założyła prześmiewczy topik, przecież w okolicy jest drugi pt. "znów jestem w ciązy...poużalajmy sie", dla mnie żenada:O

kobieto zejdz ze mnie- dosyc mam problemow i w dupie mam co sobie myslisz..nie bede marnowala resztek energii na klotnie z jakas nawiedzona idiotka.. miej troche taktu i chociaz na tego typu poscie zamknij buzie i ogranicz zlosliwe komentarze:P zalozylam temat bo mi zle- nie podoba sie to spadaj

a poza tym kobieto jakbys umiala czytac tamten temat powstal po moim- i chyba on jest ironiczny:P porownaj sobie godziny zalozenia topicu zegnam

nie sądzisz, ze tytuł twojego topiku nie pozwla traktować cie poważnie?? i dlaczego mnie wyzywasz? gdyby to, o czym piszesz, było prawdą, to chyba zachwołabyś sie inaczej, nie??:P