czy kosmetyki avonu szkodzą??

zwłaszcza te do twarzy

szkodzą!!!!!

jakas dziewczyna na kafe pisała ze zaniosła siostrze ( pracuje w laboratorium) te kosmetyki i ona poddala je jakiejs analizie i doszła do wniosku ze tam sa jakies hormony i jakies inne niebezpieczne substancje. o co chodzi? ja zaobserwowałam ze po toniku bezalkoholowym do skóry suchej z avony zrobiły mi sie przebarwienia na twarzy. ma ktos jeszcze takie doswiadczenia?

ileż można???????????

w oczy koli, i boli najbardziej, zwłaszcza konsultantki i wierne fanki avonu które sikają w majtki z radości widząc owy katalog... Mnie tam akurat nie zależy czy kosmetyki avonu są chemiczne czy nie bo mam wolny wybór i po prostu kupuje kosmetyki innych firm. Po prostu nie służa mi kosmetyki z avonu, wrecz pogarszająsprawe a chemii nie znosze, ale to moje prywatne zdanie. A prawda jest taka że są one naszpikowane chemią, tylko jakoś wszyscy udająże nie...

zgadzam się. Koleżanka z pracy kupowała do niedawna kremy przeciwzmarszczkowe. Wystarczył, że przestała (przekonałam ją że za tą cenę, to może sobie kupić nawet pożądny kosmetyk nie naszpikowany chemią) i okazało się, że po odstawieniu jej cera stała się ziemista, pojawiło się bardzo dużo nowych zmarszczek. Avon to wielki szajs...

Nie sądzicie, że to jest sprawa indywidualna? Nie jestem zwolenniczka avonu, ale na przykład mojej siostrze strasznie wypadały włosy po jednym szamponie techniques, a mi nie! I o co tu chodzi?

Zwłaszcza te do twarzy krem nie może spowodować zmarszczek...to już przesada i każdy krem w cenie Avonu jest naszpikowany chemią.Znaczna przesada.

Zgadzam się,że to sprawa indywidualna,każdy krem ,kosmetyk na każdego działa inaczej.Wiele osób nie wie swoich alergiach.Nie jestem zwoleniczką Avonu ale nie są to złe kosmetyki.Moja Mama ich używała i była zadowolona.Sama używam kremu do rąk Avonu z silokonem,który jest wspaniały.Najlepszy jaki znalazłam.Tak więc każda firma ma swoje hity i porażki.Nie sądzę aby kremy te niszczyły cery,moim zdaniem kosmetyki Avonu nie są warte swojej ceny po prostu i są ogólnie kiepskie.Jeśli chcecie kremy z naprawdę dobre to trzeba wydać bardzo dużo pieniędzy.

Z avonu to moge pochwilic bezbarwa pomadkę ochronną, ponieważ nie naklada duzej warswy. Natomiast antyperspiranty w kulce mi nie sluzą. Mam chyba nie nie jakies uczulenie, bo po uzyciu pachy swędzą.

no nie, wszytsko jestem w stanie zrozumieć ale tenm tekst z koleżanką i labo mnie rozwalił :D akurat poddał je tam analizie i znalazła kupę substancji szkodliwych i hormonów :o już to widzę, po pierwsze taka analiza to nie 5 minut, a po drugie trezba mniej więcej wiedziec czego się szuka, a nie lecieć w ciemno :o nawet przy jakościówce, bo tak to jest zabawa na bardzo długi czas :P cóż, dla mnie to kosmetyki takie jak każde inne, jedne lepsze, inne gorsze. a co do chemii to naszpikowane nią tak jak większość kosmetyków, nie ma kosmetyków bez chemii.

zgadzam się z gbc, a jeśli ktoś nie chce używac avonu to niech nie kupuje a nie wymyśla takie durne topiki

Byłam kiedys u dermatologa, bo mnie strasznie wysypalo i mialam podrazniona cerę! Pierwsze pytanie jakie mi zadała było : \"uzywa pani kosmetykow z Avonu??\" Mysle ze komentarz jest tu zbedny :0

ja odpowiem krótko- Avon chyba nie może być taki kiepski skoro jest od lat na rynku i swietnie się ma. CZasem uzywałam tych kosmetyków- powiedzmy sa przecoiętne jak każdej frimy maja hity i porazki. Obecnie mam maseczke do twarzy jest mocno taka sobie, ale mam tez lakiery do paznokci. Kupiłam sobie dwa, ładne kolory, nie wysychaja i sa naprawde trwałe. Ot i tyle.

a ja lubie te antyperspiranty:)