Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szczupła00

rodzicielki czy możemy mieć płaski brzuch?

Polecane posty

Słuchajcie wszystko jest na stronie, poczytajcie może akurat coś ciekawego znajdziecie? Ja jestem w firmie od 9 lat i kosmetyki pielegnacyjnej naprawde uzywam tylko stąd. Tez i żeli do higieny intymnej Myszkomiki- mój ulubiony to kora dębu bo ma działanie ściagające i jest profilaktyka grzybicy:)- zmory kobiet!!!Kosmetyki maja tylko rok ważności (tez sprawdzcie) bo nie tu konserwantów. Przesyłka kosztuje 9,50PLN jeśli chcecie płacic przy odbiorze (jak robi wiekszość klientek) jest taka możliwość oczywiście. Jeśli jesteście z Warszawy to czasem obsługujemy klientów z mężem osobiście:) A co do rozstępów na biuście- zdecydowanie polecam fasr:) bo skuteczniejszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotka666
Ja rodziłam sześć i pół roku temu, robiłam już wiele z tym brzuchem, nic nie pomaga i jest obrzydliwy. Nie wiem jak bym wyglądała po drugim dziecku... Podobno ćwiczenia nie są skuteczne dlatego że w czasie ciąży mięśnie brzucha mogą się ponadrywać i nie można ich już "wyćwiczyć". Pozostaje operacja ale ile to kosztuje?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszkamiki
ok 12 tys. orientowałam się to jest ta najtańsza wersja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muratorka
bleeeeeee trzeba było pomyslec przed zachodzeniem w ciąże o skutkach workowatego brzuchola............. fuj!!!! to juz wam zostanie! ochyda!!! i pewnie jestescie obrosniete cellulitem i rozstępami! bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WiTAM Ja urodziłam dokłanie 5 miesięcy temu 22.09.:) Waże obecnie mniej niż przed ciążą 55 kg przy wzroście 164cm i mam zamiar jeszcze zrzucić. W tali uadło mi się staracić 10 cm, ale brzuch jest nadal naciągnięty....:( niesttety. Troszkę pomagaja preparaty Eveline oraz brzuszki.Kupiłam też na allegro pas wyszczuplający , ale dopiero zaczęłam stosować więc nie wiem czy podziała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczupła00
hej muratorko,tylko Cię żałować,skoro tak się tego brzydzisz to pewnie nigdy nie zaznasz smaku macierzyństwa.O nas aż tak się nie martw damy sobie radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasdhfil
Wszystkie panie po porodzie bardzo sobie chwalą ćwiczenia z hula hop. Gdzies tu jest o tym temat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć, a ja niedługo planuję ciążę. I tez widze, że trzeba będzie troche smarowac sie w trakcie, a trochę ćwiczyć. O tych ATW słyszałam, moja koleżanka miałam. Podobno całkiem fajne...Ale to na wyszczuplanie,a zapobieganie rozstepom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszkamiki
muratorko - pomijając fakt Twojego podejścia do macierzyństwa (na marginesie współczuję Twojej matce tak wdzięcznej córeczki) to nie życzę źle, ale życie jest bardzo złośliwe - dziś moówisz tak o naszych figurach jutro Ty możesz marzyć o naszym ciałku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszkamiki
myśl dziewczyno - głupota nie zwalnia od myślenia !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maxmara35
witam miłośniczki płaskiego brzuszka . :))mam dwoje dzieci i 37 lat na karku. Będąc w ciąży okropnie utyłam .. z mroweczki przeistoczyłam się w 75 kg monstrum .. przttyłam z jednym jak i z drugim dzieckiem po 25 kg:(Kiedyś człek sobie dogadzał .. teraz dziewczyny maja tylko piłeczki zamiast brzuszka i rodzą zdrowe dzieci.Ale do rzeczy ... po porodzie wrócilam bardzo szybko do swojej wagi 52 kg i nadal ją utrzymuję , ale brzusiu pozostał . To nie tyle brzusiu co skora . ktora siłą rzeczy nie miała gdzie sie podziać . ale nie poddaję się , chodzę z wciagniętym brzuchem , krecę codziennie kółeczkiem /hula-hop/ a od tygodnia zaczęłam robić brzuszki Weidera . Fajne ćwiczonka , szczerze polecam . Poczatki sa trudne ,mięśnie bola jak cholera ale po tygodniu wszystko ustępuje a efekty sa widoczne . W połączeniu z dietą wykluczajacą choćby slodycze i białe pieczywo efekt murowany. I jeszcze jedno .. smarowanie olejkami brzuszka w czasie ciąży nie zawsze daje oczekiwany efekt. Duzo zależy od elastycznosci skóry , genów. Mam koleżankę , która jako nastolatka była koszmarnym grubasem .. po chorobie schudła i nie ma sladu zwisającej skory , celuitisu , rozstępów.Po prostu taka jej uroda :)) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość livia1979
dziewczyny ja tez rodzilam 22.02.2004, ja wpadam juz w depresje z tym moim brzuchem musze cos z tym zrobic ale brak mi silnej woli moze zrobie sobie ta tzrydniowke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zawsze tak jest
chcę tylko dodać, dla dziewczyn, które jeszcze nie maja dzieci, że takie nastepstwa nie są nieuniknione. Przed ciążą sporo ćwiczyłam, ale w ciąży przytyłam ok 25 kg. Po pół roku brzuch miałam juz jak sprzed ciąży. wiem że miałam szczęście, pewnie to tez sprawa genów. piszę to żeby młode dziewczyny nie wystraszyły się że ciąża na pewno zmieni im ciała i dlatego unikały podjęcia decyzji o potomstwie. nic nie wiadomo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maxmara35
do ewcia-konefcia .. nie zanam adresu , gdzieś go zapodziałam . nie mniej wejdź na topik HULAJ-HOP i tam odnajdziesz potrzebną informację. Tam jest sporo odnosnie tych cwiczonek. Z tym płaskim brzuszkiem po porodzie to prawda .. kochane jedna skóra drugiej nie równa . Jedna pani po porodzie jest szczuplutka jak szkapa innej coś pozostanie.... taki nasz urok :)). ale to nie powód by bac się ciąży ..i slusznie podkreśla to jedna z pań :)) miłego dnia z paczkiem w tle oczywiscie :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja urodzilam moja corke 2,5 roku temu i tez mi zostala w dolnej czesci brzucha oponka której nie moge sie pozbyc, mam tez kilka rozstepow. mam pytanie czy wy tez tak macie ze w miejscu gdzie sa roztepy na brzuchu jak chwyce skóre to tak jakby byla pddzielona od tluszczu taki worek zadne, kremy nie pomogly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flaczek
hej..a ja jestem po cesarce i nie mogę ćwiczyc..rodziłam 2 tyg. temu..i chciałam jak najszybciej zaczac coś robić z brzuszkiem..ale pozostają mi tylko jakie kremy..boje sie tylko ze rana jest jeszcze za świeża..i zę nie powinnam..w prawdzie zaczyna mi już maleć..ale mimo wszystko skóra jest strasznie rozciagnieta..i wisi mi taki flaczek..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej hej:)) ja zaczne optymistycznie...zajmuje sie zawodowo sportem..i wszystkie babeczki dookola mnie ..pomimo kilku nawet ciaz..maja fajne brzuchy, jedna z moich naj przyjaciolek...ma piecioro dzieci!!!! a figure taka ze kazdy sie za nia oglada a do tego juz czterdziestke na karku... ja jestem teraz w ciazy...na poczatku nie bylo nic widac do 6-7 miesiaca...bo miesnie podobno brzucha byly takie mocna..teraz mam wielki bebenek i straszne bole..cos za cos..czasami kiedy zwijam sie cala przeklinam moja byla figurke,trzeba bylo przed ciaza troche sie rozpasc;)...ale masuje sie itp..i mam jeszcze miesiac wiec chyba wytrzymam....niektore dziewczyny ktore znam sa malutkie i chudziutkie po ciazy a jednak brzucszki maja straszne bo zostaje skora, inne te wieksze nie maja problemu..i jakos nie moge dopatrzyc sie w tym wszystkim sensu ale to tak jk z rozstepami..genetyczne uwarunkowania ...znam tez kobietki ktore nigdy palcem nie kiwnely..zadnych cwiczen i nic po nich nie widac..a na pewno nie to ze maja dwojke dzieci. ja polecam yoge i w pilatius.....jezeli nie macie pieniazkow na kupienie kaset albo na pojscie do silowni , to mozecie sciagnac takie filmiki uzywajac po prostu programow do sciagania..albo poszukac w internecie stronek..mozna tez kupic ksety dvd w sklepach albo wysylkowych sklepach...ja w czasie ciazy tez cwiczylam..i teraz nadal..oczywiscie odpowiednio do swoich fizycznych warunkow..i mam nadzieje ze forma wroci...i brzuch na swoje dawne miejsce... moge poszperac dla was w internecie...:))) tylko sie nie poddawac...dla przyszlych matek tez sa cwiczenia:)) jezeli ktos ma jakies pytania piszcie do mnie na skrzynke..:)) ps. moja cicocia ma teraz 54 lata...zawsze byla pulpecikiem, odkad urodzila x lat temu syna miala naprawde koszmarny brzuszek i uda..walczyla ale bez zmian wielkich..az wreszcie zaczelam wszytsko laczyc..odzywianie ze sprotem..i kremami..plus zakochala sie;)...i zaczyna wygladac rewelacyjnie...a jej brzuch jest prima sort moim zdaniem..cierpliwosc czasami poplaca. buziaki dla wszystkich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maxmara35
żyleta witam i pozdrawiam :)) od dwóch tygodni zmagam się z brzuszkami Weidera .. wszystko gra , tylko w czasie cwiczeń bolą mnie mięśnie karku.. to mnie zniechęca . codziennie kręcę kółeczkiem tak po 20 minut i widze efekty. Jestem szczupła , ważę 51 czy 52 kg i gdyby nie kompleks brzuszka wszystko byloby gut:)Żyleta po tym co piszesz domniewam ze mamy podobny problem .Wszystko na swoim miejscu i coś na kształt piłeczki do ruggby z przodu. Jestem dobrej mysli , pocieszam się ze duzo młodsze ode mnie dziewczyny wygladają jaby połknęły balon. Chciałabym do końca wytrwać przy tych cwiczonkach , ale nie wiem na jak dlugo starczy mi sił i samozaparcia :)) [pozdrawiam użytkowniczki topiku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc maxmara. ja mam plaski brzuch tylko problem polega na tym ze jak sie schyle to mi wisi wtedy skora.tez cwicze na hula hop ale nie regularnie ( musze zaczac) acha i ja tez waze 51. wiec chyba mamy podobne figurki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×