dzisiaj dowiedzialem się ze jestem ojcem

Jakis tydzien temu spotkalem kumpla i on zapytal mnie czy widzialem swoją byłą dziewczynę.Odpowiedzialem ze nie a On na to , że powinienem się z nią spotkać. Z początku nie zrozumiałem o co mu chodzi ale byłem zaciekawiony i męczyło mnie to co mi powiedział więc zadzwoniłem do niej i zapytałem czy mogę ją odwiedzić. Powiedziała mi że lepiej żebym tego nie robił.Ja na to że chciałbym odebrac swoje rzeczy a ona ze wysle mi pocztą.Stwierdziłem że coś jest nie tak i postanowiłem do niej pojechać. Jak mnie zobaczyła zrobiła taką strasznie dziwną minę. Zapytałem czy zaprosi mnie przynajmniej na herbatę . Siedziałem u niej okoła 15 minut i nagle słyszę płacz dziecka. Więc pytam czy jej rodzicom się poszczęściło i mają takie słodkie maleństwo .A Ona na to że nie że to jest jej dziecko.Zrobiłem wielkie oczy i zapytałem ile ma miesięc a ona na to że 14 tygodni . i gadka szmatka i nagle palnęłem kto jest tym szcześciażem a ona sposciła wzrok i w tym momencie zaczęłem liczyć i z moich kalkulacji wynikło że to może być moje dziecko. Jakis rok temu spaliśmy ze sobą pierwszy raz pożniej się poklucilismy o cos i zerwalem z nia przez esemesy jak szczeniak po naszym pierwszym razie nie widzialem jej juz na oczy wspomne że ona była dziewicą i nie należała do łatwych dziewczyn więc jestem raczej w 100% pewny że to jest moje dziecko .Więc zapytałem ją o to i kiwneła glową . Zapytalem dlaczego mi nie powiedziala a ona że p[o tym jak ją zostawiłem nie mogła i że nie chce nic ode mnie i że mam zostawić ją i kasie(moja córeczka) w spokoju . Nie wiem co mam teraz zrobić bo gdyby mi wczesniej powiedziała to bym do niej wrocił prosze pomożcie nie wiem co mam zrobić

A kochasz te kobiete?

kochałem ale teraz juz nie wiem byłem głupi

przeleciałeś dziewczynę i zostawiłeś, nie myśląc o tym jaką przyszłość jej zgotowałeś

Podziwiam ją, że Ci nie powiedziała i nie miała takiego zamiaru.

Ciężka sprawa. Dziewczyna jest bardzo honorowa. Jeśli jesteś dobrym człowiekiem to bez względu jak bedą wyglądały Twoje relacje z dziewczyną, powinieneś pomysleć o dziecku. Spróbuj jej pomóc i bądź dla dziecka ojcem na tyle na ile potrafisz.

Faceci piszą zupełnie innym stylem, ten tekst napiasała kobieta !

Czas nauczyć się odpowiedzialności..

wiem powiedziała że nic ode mnie nie chce ale ja tak nie potrafie nie moge gdybym wiedział wczesniej a teraz jest mi po prostu glupio spojrzec jej w oczy

prowokacja,na 99,99%

Nie zmienia to faktu ze jestes ojcem i powinies byc odpowiedzialny wobec tej malej istotki Kasi. Sam musisz zdecydować jak ma wygladac jej zycie z toba na codzień czy od swieta tylko niefunduj jej tatusia na codzień bo tak wypada . Porozmawiaj z twoja dziewczyną na spokojnie czego ona oczekuje od ciebie o ile oczekuje czegoś i podejmij decyzję ale musisz to zrobic rozwaznie i nie spieszyc sie bo to decyzje na cale zycie nie tylko twoje ale tez twojej coreczki.

nie jestem kobietą . Chyba będę łożył na dziecko przynajmniej to mi pozostało skoro ona mnie nie chce

To bardzo dobrze o Tobie świadczy że nie wypierasz się niczego. Postaraj kontaktować się z matką dziecka. Ono Was łączy. Spróbujcie byc przyjaciółmi dla dobra Kasi. Dziewczyna jest świeżo po porodzie więc powinieneś działać z wyczuciem

prowokacja czy nie, ale może się zdarzyć

mówie wam to babka pisała faceci nie są tacy uczuciowi facet napisałby to nie moje dziecko ona chce mnie wrobić

JESTES PEWIEN ZE TO TY?

Dziewczyny dziękuje za pomoc postaram się wszystko naprawić to naprawde nie jest prowokacja ale skoro kilka osób tak uważa to już ich sprawa

Taki tekst mógłby tylko napisać gostek ze świętokrzyskiego , tam mieszkają ludzie honorowi, znam tych ludzi pomimo że jestem tym nielubianym w Polsce warszawiakiem, jeżeli tam facet coś obieca kobiecie to musi zrobić , tam w świętokrzyskim żyją charakterni faceci , samotna kobieta z dzieckiem musi uciekać do innej miejscowości , takie są prawa , facet który zrobił dziewczynie dzieciaka i tak nie ucieknie, takie są prawa, jeżeli urodzila i nie przyznała się kim jest ojciec to ma dwa wyjścia: 1. przyznać się 2. szukać szczęścia w innym województwie , 17 jest do wyboru i koloru

Drogi zdezorientowany lat 22 . Bracie bierz pożyczkę kupuj bukiet róż i leć do dziewczyny. Ty ją pewnie jesteś w stanie bardzo kochać. Wiesz jak dziewczyna mówi nie to nie zawsze znaczy nie.One już takie są. A jedynym sposobem na ich fochy to twarde parcie do przodu. Avanti chłopie i nie odpuszczaj. No chyba że Ci na niej nie zależy albo że to jakaś marna prowokacja. Pozdrawiam i uszy do góry. Avanti !!!

Oczywiście, że marna prowokacja , czego to kobiety nie wymyslą ?

olej ją, szukaj kolejnej młodej, i to takiej bez roztępów na brzuchu

Jeśli ją kochasz,uważasz,że może coś z tego być,bez względu na dzieckoto spróbuj.Nie od razu małżeństwo,poznajcie się trochę ale związek.Z czasem zobaczycie,pobieranie się tylkodla dziecka to klapa.Poza tym czy masz całkowitą pewność,że to twoje?Dziwi mnie,że dziewczyna nic ci nie powiedziała ani jej rodzice nie zareagowali,albi jest niedojrzała lub nie pomyślała o jego przyszłości(chociażby finanse tak potrzebne do wychowania dziecka)lub ty byłeś strasznym facetem...i chciała mieć z tobą spokój.Zrobiłabym test DNA na ojcostwo na wszelki wypadek,poza tym jeśli to twoje dziecko zaopiekowałabym się nim przede wszystkim.

gratuluje- oswiadcz sie!

he he po 10 miesiacach przypomniałes sobie o swoich rzeczach DOBRE

a moza to ona ma go w dupie ....

jeżeli jej nie kocham to sie nie żen... zaopiekuj sie tylko dzieckiem...

zrob wszystko zeby do niej wrocic tak zeby nie wyrzucac sobie pozniej, ze mogles cos zrobic.........