Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hmmmm tak sie zastanawiam

Nieregularna praca serca kobiety a porod??????????????????

Polecane posty

Gość hmmmm tak sie zastanawiam

Kobiety kochane witam! Nie jestem w ciazy jeszcze, ale za jakis czas chcialabym byc. Moje pytanie jest takie. Jakis czas temu moj lekarz rodzinny skierowal mnie do kardiologa. Zawsze miala wysoki puls przy niskim cisnieniu krwi i okazalo sie, ze do tego mam nieregularna prace serca. Jest to zwiazane z ukladem nerwowym. Czy ktoras z Was miala taka przypadlosc?? Jesli tak to jak przebiagala ciaza i jak rodzilyscie?? Ja nie pytalam o porod kardiologa, bo nie jestem jeszcze w ciazy, ale pytalam, czy moge byc np krwiodawca i nie moge... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martazet
tez mnie to interesuje-wysoki puls-nawet 130 przy w miare normalnym cisnieniu i to okropne kołatanie serca-chce wyskoszyc i jakby sie przewracało i przelewało faszeruje sie magnezem-wbrew pozorom minimalnie pomaga-jestem w 5 m-cu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmm tak sie zastanawiam
Droga Martazet, dzieki, ze sie odezwalas. U mnie jest tak , jak pisalam nie jestem w ciazy jeszcze, ale tez jestem faszerowana magnezem z wit B6, czyli moze byc to np Magnefar B6 lub Magne B6, ale niestety tak jak u Ciebie niewiele pomaga. Bylam na kontroli u kardio we wtorek i przed wizyta jest obowiazek robienia EKG, praca nieregularna a do tego 96 uderzen na minute, czego w ogole nie czulam wtedy!!!, poza tym EKG przeciez robi sie w pozycji lezacej ( powinien byc nizszy puls), sama juz nie wiem. Dostalam skierowanie na echo serca. Mysle, ze tez powinnas sie zglosic do kardiiologa i jakos to zdiagnozowac. Pozdrawiam Moze jakas pani jeszcze moglaby na ten temat cos powiedziec??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martazet
ja brałam metoprolol i -ale to był bład afobam-bład lekarza oczywiscie-teraz siła rzeczy moge tylko witaminki-nie zdarzaja mi sie czesto te kołatania teraz wiec mam nadzieje ze wszystk pojdzie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez mam wysoki puls -100-110 ,i tez niskie lub normalne cisnienie.jak to z praca serca nie wiem,ale tez chyba niezbyt tam wszystko wporzadku .jestem juz na poczatku 8 miesiaca ciąży i miałam zasłabniecia własnie przez to(na szczęście nie zamdlałam),gdzieś tak od polowy 5 miesiąca,nasilały sie z wiekiem ciąży-az do kilku zasłabnieć na tydzień w ostatnim czasie;poszłam do lekarza i; albo jest to brak potasu(u mnie w normie) ,albo tarczyca(nie mam) albo własnie ten magnez (u mnie troche obnizony) i odkad biorę magneB6 to jest lepiej ale puls wciąz wysoki i zasłabniecia ok 1-2 na tydzień...w piątek ide do kardiologa to opowiem co i jak acha miałam tez ekg i puls był ok 110...mozliwe ,że pojde do szpitala na kilka dni :( aby to dokladnie zbadać (całodobowo) i moze beda tabletki na obnizenie pulsu... tez boje sie jak to bedzie przy porodzie,bo jak coś mnie bardziej boli to zaraz słabnę.... zapytam tez gina co i jak i czy to cesarka nie grozi...:( pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tukan
Pozwolę sobie wtrącić skromną uwagę że magnez to nie wszystko...tego typu stany wymagają, oczywiście jeszcze przed zapłodnieniem, głębokich badań min. hormonalnych (tarczyca etc. ), a jeśli trzeba, wyrównania funkcji autonomicznego układu nerwowego (tu przewagę mają sposoby naturalne np. akupunktura).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po wizycie u gina okazało sie ,ze dziecko tez ma podwyzszone tetno...:( powinno być ok 110-150 ,a było 160- 170,tez bedzie miał maluszek robione ekg i zobaczymy co dalej... martwie sie-moze ktos wie coś wiecej aha dodam ,ze nie pale,nie pije alk.,narkotykow nie biore ,a kawe pije sporadycznie,wiec nie wiem co moze byc przyczyną :( lekarz na razie nic nie chciał mówic ,dopiero po tym ekg...a to za tydzień :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cz e sc
Dziewczyny czy Wy macie tachykardie na tle nerwicowym (nerwice serca?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tachykardia
Do pewnego stopnia tachykardia ( przyspieszone bicie serca) jest normalne w ciazy. Przeciez wtedy serce ma wieksza prace do zrobienia. Musi to jakos nadrobic :) U mnie dochodzilo i do 130 uderzen na minute. Czesto lekarze przepisuja leki na jej zmniejszenie ciezarnym. Warto wspomiec o tym na badaniu u ginekologa i nie martwic sie - to bardzo czeste u ciezarnych. Wiem co mowie bo sama przez to przechodzilam. Oprocz tachykardii w ciazy zdiagnozowano u mnie tzw. drozny otwor owalny ( otwor, ktory jest otwarty w sercu plodu i ktory powinien sie zamnkac przy pierwszym oddechu). Generalnie nic takiego i da rade z tym zyc ale u mnie powodowalo to nieprzyjemne arytmie. Tez mnie to niepokoilo ale lekarze nie widzieli p/wskazan do porodu naturalnego ( do ktorego niestety nie doszlo, ale z innych przyczyn). Jezeli ktoras mame niepokoi jej stan to naprawde warto wybrac sie na EKG i USG serca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kołatka
ja mam tachykardie nerwicowa (tak mi 2 kardio zdiagnozowało) miałam echo, ekg , do pełnego kompletu brakuje jeszcze Holetra - zazywam metoprolol doraznie - czy w ciazy mozna brac te leki ? Tetno mam rozne czasem dochodzi do 120 a czasem wnormie czyli 70-80. Jesli ja mam teraz tetno 120 to co dopiero w ciazy ...o matko;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta t
ja jestem w 7 miesiącu ciąży a choruje na niedomykalność zastawki trójdzielnej!!!!! obawiam się o poród bo ginekolog prowadząca powiedziala że grozi mi cesarka i to z miejscowym znieczuleniem, mimo że czuje się dobrze i nie słabne. w przyszłym tygodniu ide do kardiologa zrobić echo i ekg to napisze co powiedział mi na ten temat kardiolog. ps dodam tylko ze przed ciążą miałam rrobione ekg serca i wyszło bardzo dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej jestem w 8 mc i tak od 2 tyg czuje ze mam przyspieszone tętno-napisałam czuje-bo nieram mam takie pulsowanie w skroniach i kołatanie serca przy tym duszności i czesto \"wzdycham\" jakbym była zdenerwowana-zwykle do wytrzymania-ale raz miałam straszne duszności połączone z bólem (ciężarem) klatki piersiowej, nie przespałam całą noc przez to-myslałąm ze sie wykończe :O puls mam wysoki nawet do 130 nieraz, czesto powyzej 100... mówiłam o tym lekarzowi-powiedział tylko ze jak te ataki sie powtorza to mam sie zgłosic na szpital-tam zrobią komplet badan...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastawka
mam niedomykalnosc zastawki dwu i troj dzielnej serca i moj porod odbyl sie poprzez cesarskie ciecie a kardiolod powiedzial ze nie powinnam zachodzic w ciaze mimo , ze wada byla mala. ciaza byla dla mojego organizmu pasmem udrek i potwornego wysilku moj syn urodzil by sie w 33 tyg. ciazy. jest to czas potwornego wysilku dla serca i nie mozliwe aby przebiegl bez problemu serce to najwazniejszy narzad naszego ciala w nim wszystko sie zaczyna i konczy. jednak wszyscy lekarze oprocz mojego kardiologa zapewniali ze bedzie ok. badzcie podejrzliwe bo to nie prawda medycyna to nauka i jest nie przewidywalna. choruje na serce od dawna a dzisiaj majac 34 lata mam w klatce piersiowej bombe z opoznionym zaplonem. ta choroba rozwija sie z wiekiem i powoduje ze stajemy sie kalekami . ku przestrodze dzieci jak najwczesniej mlode serce ma jeszcze szanse ja mam 5 letniego syna . pamietajcie ufac swojej intuicji a nie lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tak mam. I jedyne co biorę to doraźnie propanolol. Co jakiś czas (średnio co 2 lata) mam kurację, ostatnio brałam BISOPROMERCK, ale nie za dobrze się po nim czułam, bo on obniżał mi nie tylko tętno ale i ciśnienie :o Teraz tylko ww propanolol, czasem neocardina. Przy porodach nic mi się nie działo:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastawka
wszystkie piszecie o lekach ktore biezecie one musza byc sa nam potrzebne do normalnego zycia a wszystko zalezy od tego jak silne jest serce i jak radzi sobie z problemem. u kobiet tylko w ciezkim stanie przeprowadza sie operacje poniewaz do okresu menopalzy chronia nas chormony . to jest ta bariera dzieki ktorej nasze organizmy radza sobie z ta wada. bylam konsultowana przez wybitnego specjaliste profesora Janickiego ta wada to powazna sprawa ale niektorzy lekarze uwazaja ze wlasnie dzieki chormonom nic nam nie grozi, a to nie prawda. groza nam microzawaly , uszkodzenia narzadow spowodowane niedotlenieniem, uszkodzenia scian naczyn, np mozgu, to za mlodu a co na starosc potezne zawaly i udary mozgu tej wady nie mozna lekcewazyc trzeba na siebie uwazac i sie oszczedzac albo wybrac inwalidztwo ja juz w wieku 34 lat mam stopien niepelnosprawnosci a co za 10 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie 3 lata temu zdiagnozowano przyspieszone przewodnictwo przedsionkowo komorowe objawialo sie to wlasnie kolataniem serca mialam robione ukg i holtera,lekarz kazal brac biosotal no bralam dopoki nie zaszlam w ciaze.w ciazy bylo wszystko ok czemu bardzo sie dziwilam zadnych dolegliwosci ze strony serca a przeciez serducho wykonywalo ogromny wysilek majac na potrzymaniu dwa zycia...nie rodzilam naturalnie mialam cesarke z innych powodow ale dziewczyna ktora lezala razem ze mna ze wzgldu na wysokie cisnienie i skoki cisnienia tez miala cesarke wiec mysle ze lekarz raczej nie wezmie na siebie odpowiedzialnosci za wasze serce ibedzie robil cesarke. po porodzie 5 misiecy tez bylo wszystko ok ale ostatnio znowu wrocilo to okropne uczucie tym razem inaczej serce jakby zamiera albo czuje taki podwojny rytm albo takie dodtkowe uderzenia meczace to jesti wkurzajace jak diabli.mam skierowanie na echo serca ale dopiero na pazdziernik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastawka
JA PO PIERWSZEJ CIAZY NIE WIEDZIALAM NAWET ZE MAM WADE SERCA TE WSZYSTKIE PROBLEMY POJAWILY SIE ZNACZNIE POZNIEJ MOJA CORKA MA 12 LAT TO BYL DOPIERO POCZATEK TA CHOROBA SIE ROZWIJA CZASAMI BARDZO GWALTOWNIE A U NIEKTORYCH OSOB POWOLI. KAZDY ORGANIZM JEST INNY I PRZEBIEG CHOROBY ROWNIEZNIE CIERPIA NA NIA TYLKO KOBIETY , CZESC Z NAS MA JA ODZIEDZICZANA W GENACH A CZESC NABYLA W ZYCIU PLODOWYM LUB JUZ W DOROSLOSCI. TA WADA MOZE TEZ BYC NASTEPSTWEM ROZNYCH INNYCH CHOROB LUB ZABURZEN W PRACY NARZADOW OBCIAZENIAMI FIZYCZNYMI NADMIERNYM STRESEM WYIZOLOWANIE TYPU NALEZY DO LEKARZA DZIWIE SIE TYLKO ZE WIEKSZOSC Z WAS MIALA TAK MALO BADAN MNIE BADALI NEUROLODZY, ROBIONO MI REZONASNE KOMPUTEROWE, BADANIA WYSILKOWE, BADANO MI HORMONYNACZYNIA KRWIONOSNE METODA DOPPLERA U MNIE STWIERDZONO BRADYKARDIE I KARDIAMOPATIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flowera
Dziewczyny jestem nowa))) i podbijam temat tez jestem w ciaży i mam od jakiegos czasu problemy z sercem, ale zaczeły się jeszcze przed ciąża, niby wszystkie badania EKG i USG serca OK, a mam dziwne objawy bo np pare miesiecy temu budzilam sie w nocy z waleniem serca +jeszcze latałam do kibelka i mialam np cisnienie 160x100, potem to troche mi przeszlo teraz w ciazy czuje taka niewygoda u gory ponad sercem w klatce piersiowej po lewej stronie na szczescie w nocy sie nie budze... gniecenie czuje wieczorem + tez czasem polece wtedy do kibelka, .., mialam robione TSH - wyszlo ok bo lekarz myslal ze to tarczyca no i bylam u dwoch internistów ktorzy stwierdzili ze... symuluje i mam super wyniki badań, potem lekarka kardiolog mowila ze moze byc to zapalenie miesnia sercowego, bo dodam, ze moje problemy zaczely sie po koszmarnym przeziebieniu w ktorym przelezalam bite 2 tyg w lozku i przez tydzien nie opuszczala mnie goraczka 38 stopni...ale po USG na ktorym dokladnie obejrzala mi serce stwierdzila ze nie wie co mi dolega bo serce jest jak dzwon.... Do tego mam podwyzszone tetno... cisnienie teraz mam z kolei b. niskie... Boje sie jak to bedzie teraz w ciazy bo to dopiero poczatek... oby bylo ok, faktem jest ze odkad jestem w ciazy te dolegliwosci jakby sie uspokoily... czoc czuje taka niewygodę dziwna... ale nie mam tego szalonego walenia w srodku nocy... oby bylo ok ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastawka
flowero myślę że to wczwsne stadium choroby i nie słuchaj lekarzy mnie też mówili że to nic takiego ponad 22 lata temu teraz mam stopień niepełnosprawności na serce. Ufaj swoim przeczuciom i upieraj się przy swoim to zdradliwa choroba może się rozwijać wiele lat lub np. po zapaleniu wsierdzia zrobic z ciebie kalekę . Myślę że w chwili obecnej ciaża ją poprostu maskuje u mnie zawsze też pogorszenie stanu przychodziło po urodzeniu. I lekarze też leczyli mi astmę oskrzelową , a nie serce gdyby nie kompetentny kardiolog pewnie dalej dostawała bym sterydy na astmę , a nie izoptin na serce. trzeba o siebie zadbać samemu jeśli tak mówią ci lekarze to ich zmień bo to poprostu weterynarze a nie specjalisci. Cały obraz choroby pojawi się napewno po urodzeniu i dażyć do ustalenia diagnozy bo poród siłami natury jest nie mozliwy i musisz mieć cesarkę to bardzo kozystne dla ciebie i dziecka ten zespół zaburzeń nosi skrót zespołu WPW trzymaj się .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedzcie mi
ja mam niedomykalnosc zastawki mitralnej i niewielkiego stopnia niedomykalnosc zastawki trojdzielnej. teraz jestem w drugiej ciazy. pierwsze dziecko urodzilam silami natury (kardiolog nie widzial przeciwwskazan) rodzilam bez znieczulenia. teraz tez nie zanosi sie na to zeby miala byc cesarka choc zmienilam kardiologa od ostatniej ciazy ale jego opinia jest taka sama-ze nie ma przeciwwskazan do porodu silami natury. o mojej wadzie serca wiem od dziecinstwa bo wtedy dawala objawy a teraz juz nie (czasem mi sie tak przelewa ale to rzadko) nie lecze tego i nigdy nie leczylam bo nigdy kardiolodzy nie widzieli potrzeby. czy to jest wpozadku??? czy moze powinnam jeszcze innego lekarza poszukac???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anialisa
Witajcie!:) Ja mam niemal od dziecka blok przedsionkowo komorowy AV I stopnia. Będąc w pierwszej ciąży 10 lat temu byłam pod kontrolą lekarza, bo I stopień przechodził mi w II. Miałam dwa razy robione badanie Holtera (całodobowa rejestracja pracy serca przy pomocy małego przenośnego urządzenia z elektrodami), a wniosek pani kardiolog był następujący: poród fizjologiczny obarczony dużym ryzykiem i niewskazany. Miałam robione cięcie cesarskie ze wskazań kardiologicznych ze znieczuleniem zewnątrz oponowym, w trakcie porodu nic złego mi się nie działo, anestezjolog czuwał:) Urodziłam zdrową córeczkę:) Pozdrawiam!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flowera
Dzieki zastaweczko, troche mnie zmartwilas, w sumie nie wiem co robic isc do kolejnego kardiologa, czuje sie nadal troche dziwnie... :-( i slabo... juz nie wiem sama co myslec... :-( :-( sprobuje jeszcze pojsc do kogos... moze mnie przebada porządniej... pozdawiam f.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flowi
Zastaweczko jeszcze jedno pytanie... jesli ja mam EKG i USG w porządku to naprawde moze byc to WPW... ? czy mialas tez jakies dolegliwosci ze strony przewodu pokarmowego? Odezwij sie moze masz gg ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastawka
flowi podam ci moje gg tam rozwiaze wszystkie twoje watpliwosci i odp na pytania 10689432 mam na imie natalia papa i czekam az sie odezwiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastawka
aniolisa blok to nie niedomykalnosc to czesc serca ktora albo wcale lub czesciowo nie funkcjonuje lekarze w polsce czesto bagatelizuja problemy z sercem u kobiet zaslaniajac sie tym ze chronia nas hormony ale zaden nie mysli o tym ze my kiedys stracimy ta naturalna ochrone a co na starosc bagatelizujesz cala sprawe bo nie myslisz o tym ze kiedys bedziesz stara ja mam troje dzieci i duzo wieksze doswiadczenie w amerykanskiej klinice nikt by cie tak nie potraktowal to jedyny narzad w naszym organizmie oprocz mozgu i na dodatek pojedynczy pamietaj bez serca nasz mozg umiera zatem problem nie jest tak blachy jak go przedstawilas usiluje tu zwrocic uwage przedewszystkim ze o wlasne zdrowie tylko my sami mozemy nalezycie zadbac nikt nie siedzi w naszej klatce piersiowej a starosc jest dluga i ciezka a za mlodu sie o tym nie mysli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flowera
Witaj zastaweczko... dzieki za Twoją troskę i opis... ja czuje się tak średnio zaczełam brać magnez i jest ciut lepiej... mam nadzieje ze serce się ustabilizuje po pierwszym trymsetrze chociaz dzięki Tobie już wiem ze muszę doprowadzić wszystko do końca... jestem wściekła na kardiolog która powiedziala ze moje EKG, RTG i USG jest ok i mam do niej więcej nie przychodzi na szczescie mój ginekolog powiedział ze absolutnie muszę być w ciazy pod opieką kardiologa... zreszta u Niego skoczyło mi dosc wysoko cisnienie więc widział ze nie symuluje... niestety u kardiolog wszystko bylo zawsze ok... tyle tylko ze moje objawy nasilaja sie w nocy ((( a lekarka nie chciala ani mi zrobic echa ani holtera zalozyc... uff moze bedzie w końcu lepiej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sinsin
Ja jestem już w 9 miesiacu ciąży ale już od dłuższego czasu moje serce nawet po lekkim wysilku mocno bije (nie szybko), tak że ciężko mi się oddycha i czuję wtedy ogromne zmęczenie. Muszę się wtedy położyć i przechodzi. Byłam przed ciążą u kardiologa, zrobił mi ekg i usg serca i nic niepokojącego nie stwierdził. Boję się jak to będzie przy porodzie gdyż tam potrzeba ogromnego wysiłku. Mam wrażenie , że nie dam rady. Że moje serce nie da rady :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_brojka
czesc dziewczynki podbijam temat..poniewaz wlasnie takze mam duze problemy z pulsem.u mnie po spaniu dochodzilo do 120 a przy wysilku do 190 a nawe ponad 200 dostalam cocor cor i po jednej tabletce myslalm ze wyzione ducha tak dzialaly na mnie wie c tabletki zmienione i biore inne teraz mam wizyte i kardio ..niby puls po tabletkach mam teraz kolo 70 ale dusznosci nadal sie utrzymuja a chciala bym jeszcxze miec dzidzie i wlasnie tego sie obawiam bo nie wiem czy sobie poradze .niby stwierdzila ogolno ze to tachykardia ale ponoc takie dusznosci i problemy z brakie rownowagi ja martwia dlatego kardio w piatek zobaczymy co powie....boje sie tego wszsytkiego najgorsze ze naprawde chciala bym miec jeszcze dzidzie :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola0231
Witam.Jestem w drugim miesiącu ciąży i dziś w nocy obudziłam się z podwyższonym tętnem (96) i z dość dziwnym ciśnieniem,bo 120/49.Po przeczytaniu waszych komentarzy troszkę się wystraszyłam.Czy powinnam iść z tym do lekarza?W dzień czuję się słabo i kręci mi się w głowie.Proszę o pomoc.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×