Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ja go kocham

a on tak cholernie sie boi samotnosci

Polecane posty

Gość ja go kocham

powiedział kumplowi, że nie jest szczesliwy ze swoją obecną dziewczyną, coś minęło, ale będzie z nią, bo boi sie samotności i nie odejdzie od niej dopóki nie będzie wiedział że ma do kogo... najgorsze w tym wszystkim jest to, że ja widzę jego zainteresowanie mną, ale udaję, że jest dla mnie tylko kolegą, bo nie chcę okazywać zainteresowania zajętemu facetowi :( no i co mam zrobić?? przecież nie zacznę mu pokazywać, że nie jest mi obojętny, bo on już kogoś ma... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cóż...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale skoro nie jest szczęśliwy i odszedł by od niej jakby miał do kogo to niewiem nad czym się zastaniwasz :) powiedz co czujesz! może jak się dowie co do niego czujesz, to zostawi tamtą dziewczynę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nagana
przestan martwic sie o innych i pomysl o swoim szczesciu! szczegolnie, ze on nie jest szczesliwy nic, naprawde nic nie pomoze jesli ty nie pomozesz dzis milosci i to jest coraz bardziej doslowne!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja go kocham
ale jak ja mogę mu powiedzieć, kiedy wiem że on z kimś jest :( ? co gorsze, wiem, że tamta dziewczyna za nim szaleje :( :( :( to jest jego pierwsza dziewczyna w życiu, są ze sobą już ponad 3 lata... jezu, ja już nie mogę :( nie myślisz, że gdyby naprawdę mu na mnie zależało, to by sam sie rozstał z tamtą dziewczyną... ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odswiezam
bo interesuje mnie ta love story :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to moze
mu powiedz? zapomnij o niej na chwile i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nagana
a musisz w ogole mowic? po prostu spedzaj z nim czas, dobrze sie bawcie. daj mu odczuc, a nie od razu kawa na lawe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja go kocham
spędzamy razem masę czasu - pracujemy razem :( śmiejemy się dużo, rozmawiamy i takie tam... koleżanka powiedziała mi, że widać chemię, ale mam wrażenie, że on chce, zebym to ja zdecydowała się na pierwszym krok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to ja w sumie nie wiem juz
czy on serio chce czy tylko sobie flirtuje na boku... ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciężkaaaaaa
sytuacja:(A Ty wiesz masz pewność,że on do Ciebie coś czuje?Kocha Cię?Może równie dobrze się bawić Tobą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciężkaaaaaa
I co zdecydujesz się na pierwszy rok?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z zapisków
co za ciapciak!! boi się samotności!! to on potrzebuje partnerki czy opiekunki?? ble... może najpierw się zastanów czy wogóle powinien ci się podobać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość all right
romansuje na boku..mężczyżni nie są ślepi i wyczują wpatrujące się w nich maślane oczy..gdy mu na Tobie zależało dawno rzuciłby swoją dziewczynę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do autorki topiku
Ten facet dla mnie sam nie wie czego chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość welll myśle ze
kiepski ten koleś "nie odejdzie od niej dopóki nie będzie wiedział że ma do kogo... "- przecież to wstręne, b.źle o nim świadczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak jest ze swoją
dziewczyną to ją kocha.Napewno tak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lepiej daj
sobie spokój.Jak by chciałbyć z Tobą to dawno by był.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to facet świnia, oszukuje już jedną kobietę będąc z nią i udając, że ją kocha. dba tylko o siebie. nie boi się co będzie z nią, byleby tylko on nie czuł się ani przez chwilę samotny... ma w dupie, że ktoś, kto go kocha bedzie nie tylko samotny ale i bardzo zawiedzony. to dupek, daj sobie dziewczyno z nim siana! niegdy nie bedziesz wiedzieć, czy jest z Tobą z miłości czy strachu przed samotnością, i czy nie poleci za następną, która okazę mu zainteresowanie. dla mnie to podły facet. jest z kimś a kumplom rozpowiada, że zostawiłby ją gdyby trafił się ktoś inny! jeszcze tchórz, bo boi się, że gdy dostał kosza od nowej, to stara go nie przyjmie i będzie na lodzie. dupek skończony!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polarna
kobieta wiedzac, ze facet jest zajety nie ma prawa zrobic pierwszego kroku. I niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj dana oj dana oj dana oj
dana oj dana oj dana do samego rana! rym cim cim! :D oddaj go do domu starcow tam się nim zajmą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jeszcze jedno. miałam taką sytuację, gdy facet o mnie zabiegał będąc z moją koleżanką. mówił, ze jest z nią tylko dlatego, że ma dług wdzięczności, nie kocha jej, nie rzuci jej pierwszy, chyba, że ja zgodzę się z nim być, to dzis się z nią rozstanie. widocznie też bał się samotności i wolał oszukiwać obecną. ode mnie dostał kosza, natomiast swojej dziewczynie - mojej kumpeli - powiedział, że to ja powiedizałam mu, że go potajemnie kocham i chcę z nim być ale on się nie zgodził bo to ją właśnie kocha. tak więc tacy ludzie to nic innego jak szuje, nie twierdzę, że tak może być u Ceibie bo to skrajny przypadek, natomiast wiele innych zdarzeń może Cię spotkać z tkaim szują - oszustem swoich ukochanych. jeszcze wyjdzie, że dalej będzie ze swoją dizewczyną a z Ciebie zrobi nachalną odbijaczkę albo będzie się tłumaczył dziewczynie, że taka jedna się przyczepiła... z takimi róznie bywa. albo zwyczajnie podreperuje sobie Twoimi wyznaniami męskie ego mając dwie chętne i będzie sie puszył podnosząc poprzeczkę Wam obydwu, która będzie się bardziej o niego starać ta wygra :) Twój scenariusz - wyznasz miłośc, zapewnisz, ze znim będziesz i będziecie życ razem długo i szczęsliwie to najbardziej optymistyczna wersja wydarzeń, jaka może sie zdarzyć, ale życie to nie bajka i zazwyczaj ma mniej bajkowe zakończenie. ja przestrzegałabym przed szujami a on jest tchórzem, oszustem, jest niedyskretny i bajeruje kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja go kocham
Planeto, no coś ty, nic nie zabiłaś ;) ! właśnie najbardziej przeraża mnie myśl, że on postępuje tak jak piszesz :( jedna tylko poprawka do tego: on nie wie, że mi na nim zależy, wie, że go bardzo lubię, ale nic poza tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NO I CO
POWIEDZIALAS MU CZY NIE ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×