Gdzie jesteś Kociczko. Tęsknię!

podszyw o wilczurze ok ;) oczywiście rozumiem, ze tylko czerwone stringi są podniecające, a jak samiczce pieska zimno, to juz sie nie liczy

Gdzie jesteś Kociczko? W uszach słysze śmiech... Idę, biegnę ku Tobie... Ku Twoim ciepłym dłoniom... Dziś czuje jak porosło mnie to uczucie... Jest ono wszedzie gdzie tylko nie spojrze... W oknie... Na stole... W poezji... To jak muzyka , jak lekki powiew cieplego morskiego wiatru... Czekam tylko na ten dzień gdy spotkamy się... Lecz rozpiera mnie szczeście bo wiem, że tak jak ja co wieczór sam jestem tak Ty jesteś sama i czujemy że przytulamy się...

jestem. wiesz gdzie

jesteś! już mi dobrze

Napisz mi wreszcie pare slow, ok? Czekam i tesknie.. I.. wiesz co...

już piszę Kochana kiedy czekam na Ciebie cisza tęskni po kątach kiedy czekam na Ciebie brakuje mi słońca kiedy czekam na Ciebie papieros bez smaku kiedy czekam na Ciebie serce pełne strachu każdy krok na schodach modlitwą bez końca każde moje marzenie o Tobie z nieba ktoś mi strąca gdy czekają na Ciebie moje czułe myśli są pełne nadziei że dzisiaj się przyśnisz

skoro mowa o papierosie to chyba nie Ty... :-(

Kochana to ja:( z tęsknoty za Toba zacząłem popalać Zasnąłem marząc... Już nie wiem co jawą a co snem, Co rzeczywistością a co marzeniem. Marzę o jednym – przytul mnie... Choć na minutkę, albo na dwie, Myślę o Tobie mój Cudny Śnie. Niejeden raz a wielokrotnie. A wiesz co to oznacza? Na pewno wiesz...

Nie wierze. zawsze byles przeciwnikiem palenia :-( To niemozliwe ze zaczales.. To nie Ty niestety...

a jak długo już tesknisz ??? :)

Ten Topik jest tak beznadziejny ze az szkoda mi słow!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

możesz nie wierzyć ale to ja i kocham Cie wciąż kiedy czekam na Ciebie świat już nic nie znaczy pragnę tylko Ciebie pragnę Cię zobaczyć... Proszę, zamknij mnie w świecie swoich ramion, niech twarz Twoja będzie mi słońcem a ciało polaną rozedrganą w gorących promieniach uczuć, wilgotnych mchów, miękkiej trawy posłanie... ja nie żyję już... tylko czuję...

Wiec powiedz cos takiego bym uwierzyla ze to Ty.. Powiedz cos od siebie, bez poezji... :-(

Cóż mam Ci powiedzieć Kochana Tęsknię nieprzytomnie Dzięki Tobie jestem – żyję W promieniach słonecznych się wiję Odchylam swe ciało – unosząc ręce Jestem nagi – Ubrany w Twoje dłonie i nic więcej Przez chwilę czuję że, moje ciało płonie – pulsuje Ty gasisz je - dotykiem Twoje pocałunki staja się szalone – dzikie Czuje jak zelektryzowany każdy nasz ruch Szeptasz mi do ucha, kochanie stanie się cud Wulkan wybuchnie... Może być trzęsienie ziemi... I później cisza...szept Kocham Cię...

http://www.joemonster.org/mg/albums/zyciowe/urwany_film/uf914.jpg

bez jaj:O

nieprawda:o

prawda nieprawda DESZCZ PRAGNIENIA... WODOSPAD UCZUĆ... CIEPŁY JAK SŁOŃCE UŚMIECH... ŚCIEŻKA MIŁOŚCI... ISKIERKA NADZIEI... ŚWIATEŁKO POTRZEBY... WIETRZYK PODNIECENIA... TEGO WSZYTKIEGO ZAZNAŁEM PRZY TOBIE... PAMIĘTAJ TYLKO DZIĘKI TOBIE MÓJ ŚWIAT NABIERA BARW I KOLORÓW... A KOCHAM GO DLATEGO, BO TY NA NIM ŻYJESZ... JEDNYM SŁOWEM BEZ CIEBIE UMIERAM... WIĘC BĄDŹ ZE MNĄ BO TYLKO DZIĘKI TOBIE ŻYJE... dobrze mi wczoraj było Kochanie

bez jaj:o

no jak to gdzie... tu jestem Kochanie!! cała dla Ciebie :)