Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

łupież

ŁUPIEŻ!!! jak z nim walczyc???

Polecane posty

Czasami używam nizoralu (zapobiegawczo), ale gdy tylko nałoże lakier, pianke, odżywke ... itp. to znowu sie nasila i kolejne dni, tygodnie walki! broń boze założycz ciemna bluzke! (teraz spradycznie uzywam tylko mgły stylizujacej Joanna). Szampon do mycia włosów najzwyklejszy, a po zakończeniu opakowania poszukiwanie nowego (włosy sie przyzwyczajaja) - dobrze, że takich na rynku jest pod dostatkiem. Moze znacie jakieś dobre sposoby na pozbycie sie łupieżu? dieta, tabletki... cokolwiek! już nie musze sie go pozbywac na zawsze ale niech mi tak nie dokucza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pysiaczekkk
Ja uzywam takze Nizoralu zapobiegawczo. To bardzo dobry sposob i niedrogi, bo buteleczka wystarcza na bardzo dlugo, jak sie myje co a lupiez si enie pojawia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pysiaczekkk
jak sie myje co jakis czas, np. co 2 tygodnie (cos mi sie zle wyslal post poprzedni...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bernadettaaaaaaaaa
Ja tak samo. Dobrze mieć problem z głowy, to sobie od czasu do czasu myję włoski Nizoralem i już. Na szczęście jest mocno skoncentrowany i naprawdę niewiele trzeba do mycia, zatem starcza na długo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obibok
Racja, dobrze jest od czasu do czasu umyć nim głowę. Wtedy jest luzik i nie ma strachu, że problem powróci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ragalaska
Jak to jak?? Nizoralkiem :) Myjesz włoski przez kilka tygodni - parę razy w tyg. i z głowy, że tak się wyrażę :) Potem jeszcze przez jakiś czas profilaktycznie zaleca się używanie i już. Nie wróci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raszpla
A jakże. Masz w pełni rację. Szrpnijcie się na te 28plnów i będzie po sprawie. Wiem coś o tym, niestety mnie nie ominęło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja skutecznie pozbylam sie lupiezu 15 lat temu takim sposobem: majowe lub czerwcowe (juz za pozno niestety) pokrzywy umyc, pokroic i wlozyc do sloika, zalac spirytusem. sloik zamknac i odstawic w ciemne miejsce na 2 tygodnie, po tym czasie nalewka jest gotowa. nacierac nia po kazdym umyciu skore glowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alka..
To ile razy w tygodniu stosujecie Nizoral?? Myślałam, że można go stosować tylko raz na 2 tygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chomiczamama
Raz na 2 tygodnie to już profilaktycznie. Jak walczysz w czasie kuracji to 2-3 razy w tygodniu. Tam wszystko zresztą jest napisane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja stosuję selsun blue

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paproszysko
Są tacy co myją nim głowę dopiero jak się coś pojawi, ale moim zdaniem lepiej umyc głowę raz na dwa tygodnie, nie pozwolić się rozwinąć grzybowi, niż potem z nim walczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polecam szampon radical, nie jest specjalnie przeciwłupieżowy, ale jest bardzo delikatny i nie wysusza skóry głowy. a poza tym dużo odżywek, takich do spłukiwania. a najlepiej pójśc do dermatologa, poleci jakiś dobry środek i po sprawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barabaśka
Na ten temat powiem w tak: Nizoral. Pewny lek, nie ma co się oabwiać, że skóra będzie podrażniona, czy innych skutków ubocznych. Mój łupiez załątwił w 2 tygodnie, przy używaniu 3 razy na tydzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karnecik
nawet lekarze go zalecają, w ogóle to przecież jest lekiem więc nie działa negatywnie na skórę. Wiadomo, że mogą sie znaleźć tacy co będą na niego uczuleni czy coś ale przyznam, że nie słyszałam o czymś takim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niutka gruba i już
Ja jestem na wszystko chyba uczulona, a nigdy nie miałam problemów ze skórą po Nizoralu. Skórę też mam bardzo wrażliwą bo wystarczy jakaś gorsza woda i od razu to na niej widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość typ
No jasne, że nie miałaś bo niby czemu. Producent bardzo dba o to, żeby nie było żadnych niemiłych niespodzianek po używaniu tego szamponu. Właśnie dla tego tyle osób go sobie chwali, oprócz skuteczności ważne przecież jest bezpieczeństwo naszej skóry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmiennik
3 lata uzywam, a nic się nie działo! Oprócz pozytywnych skutków naturalnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pleśniak
dokladnie!!! znam pare osob co tego uzywaja i nie slyszalem zeby im cos od tego dolegalo. to jest lek i to najlepszy na naszym rynku wiec nie ma strzachu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Endrju
Może tam się i czasem coś dzieje, ale to jakiś cud musi być niemalże. Przy takiej ilości użytkowników, stosujących go regularnie, to opinia jakoby były jakieś nieporządane efekty jest marginalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukułeczkaqk
najczesciej to sie okazuje, ze ktos go zle uzywal i juz. mi sie nigdy nic nie dzialo, a uzywam ze 3 latka jak nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ngfjasfv
mam problem złupieżem od parunastu lat , dziedziczne niestety . żaden nizoral nie pomaga , ani inne ( head & sholder's) , ale od rojku używam przecwłupieżowego z Avonu . było wszystko ok( tzn. nie sypało się , ani nie schodziły strupki ) . ale ostatnio umyłam głowę schaumą do farbowanych i kaplica , wszystko wróciło . już zamówiłam z avonu . są teraz w promocji ( 400 ml. , za 10 zł.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paciatka
Kurczę, dziewczyno, nie wiem jak Ci pomóc za bardzo. Ja zawsze brałam Nizoral i było wszystko w porządku. Żeby nic nie wróciło to po prostu od czasu do czasu umyję nim główkę i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sleeeeeeeepy
A nie znam, nie znam. Nizoralek Ci nie pomógł? Dziwne, myślałam że zawsze pomaga. No ja nie wiem, może źle z niego korzystałaś czy coś. ngfjasfv weź może jednak ten nizoral tylko, że nie odkładaj go tak szybko. Tam trzeba go trochę jeszcze poużywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mój mąż
ma chroniczny łupież. nie pomaga nizoral (ten to nawet pogarsza) ani selsun blue,ani nic. teraza uzywa szmponu farmony i jest lepiej.a dermatolog zalecł mu... ściąć się na łyso!!! sorry,ale to ma być metoda?? a może dla kobiet tez by taką zalecił... (mój mąż ma włosy za ramiona).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filusia
To fajny termatolog :/ domyślam się, że ta terapia i tak by nic nie dała. Ja tam nie wiem co możecie jeszcze zrobić, mi nizoralek zawsze pomagał :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×