Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cola light

Z KOPCIUSZKA W KSIĘŻNICZKE - kto ze mna ??

Polecane posty

Gość cola light
acha i jeszcze jedno musze czesciej prostowac wlosy :D bo jak mam nie wyprostowane wygladam koszmarnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie bierz tabletek zadnych,to zludzenie ze pomagaja.ja tabletkami rozwalilam sobie zoladek.lepiej pic duzo wody/zielonej herbaty niz lykac jakiekolwiek pigulki wspomagajace. a btw jak dzisiejsze \"zabiegi\"?:)ja zaraz lece do sklepu po farbe na wloski:)fryzurka prawie obmyslona,a slodycze nietkniete:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cola light
o co chodzi z tym tussipectem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polecam picie zielonej
i czerwonej herbaty(KONIECZNIE BEZ CUKRU)Herbatki te są bardzo zdrowe,pomagają w odchudzaniu,przyśpieszają przemianę materii:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maleta
Hehe cola, ja mam tak samo z tym prostowaniem;) bez wyglądam jakby mnie prąd poraził:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja też się skuszę się przyłączam.. przede wszystkim poprawić sobie swój stan skóry i stan włosków.. polecam peeling z kawy..i oczywiście doową maseczne żółtko+cytryna+olejek rycynowy lub też naftę.. dieta to nie wszystko.. trzeba ujędrnić swoje ciało.. tak sobie myślę żę dzisiaj już taka ładna pogoda więc możę sobie truchcikiem pobiegam ;).. dam znać jak mi poszło :) ja stwierdziłam że nie będę stosować żądnej diety, bo nigdy jeszcze nie wytrzymałam tygodnia, ale za to postaram się nie jeść po 20..(do 19 jestem zazwyczaj w szkole).. pozdr🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hsdbhabshaydvihb
przyłaczam sie do tematu, bo od 5 dni jestem w trakcie przygotowania się do wiosny. wiadomo co zima robi z czlowiekiem, klima w biurze, mrozne powietrze na dworze, czapki itp. wiec postanowilam poswiecic troche czasu i przy pomocy wszystkiego co natura dala troche sie upiekszyc i zrelaksowac. oto moj programik, czasochlonny bardzo, ale tak intensywny chce przez 2 tygodnie, potem juz zluzuje. 1. dietka. zadnych weglowodanow: chlebka, slodyczy, makaronow. do tego staram sie pic wode, chociaz nie znosze szczerze. 2. ruch. co najmniej godzinka dziennie. na zmiane stretch, joga i tae-bo. tae-bo strasznie ciezkie, ale fantastyczne - polecam. 3. zabiegi upiekszajace: a. ciało - 40 minut w kąpieli z solami mineralnymi. potem peeling kawowy (moj ukochany kosmetyk), nastepnie na zmiane albo smaruje sie blotkiem mineral line albo jakims mazidlem na cellulit, owijam folia, klade sie pod cieply koc i tak sobie godzinke leze. nastepnie zmywam to i jeszcze dodatkowo balsamik ujedrniajacy. b. wlosy. nie susze, nie stosuje prostownicy. na razie regeneracja. codzienne mycie. co 2 dzien maseczka henna wax, na zmiane alpicort-a (przez zime strasznie zaczely mi wypadac wlosy i zrobily sie zmeczone). zmywam, czekam az same wyschna. nie maltretuje piankami ani lakierami. na razie odpoczywają. c. twarz. tez intensywnie. peeling kawowy (robie delikatniutki z drobnej parzonej kawy, smietanki, i zelu oczyszczajacego). potem zmywanie, co drugi dzien maseczka z żywej ziemi wulkanicznej, potem kolagen i kremik silnie nawilzajacy. d. paznokcie. kapiel w oliwce, potem odzywka, kremik do rak. przy okazji przesmaruje sobie tez stopki w oliwce. do tego witaminki, skrzyp polny. po 5 dniach efekty sama mnie zaskoczyly. cellulit znacznie sie wygladzil. cialo jest gladziutkie i jedrne. cera zyskala blasku, wloski i paznokcie tez dochodza juz do siebie. polecam szczerze takie zabiegi, chociaz mi zabieraja one caly wolny czas, wracam z pracy, biore sie za siebie, koncze wieczorem i jestm tak padnieta ze od razu zasypiam. a sen tez działa cuda. mysle ze warto tak sie poswiecic przez kilka dni, a cialko samo wam podziekuje pieknym wygladem i swiezoscia po tej okropnej zimie. pozdrawiam wszystkie przyszle księzniczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzięki za porady
pozdrawiam gorąco:-) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiatam Ksiezniczki:)jak dzionek?jak zabiegi upiekszajace?:)mam goraca prosbe,mozecie mi podac przepis na peeling z kawy? pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dołączam się do prośby
mógłby ktoś podać przepis na peeling z kawy? Z góry wielkie dzięki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ea

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja robie tak:2 lyki kawy zalewam goraca woda,robie taka papake dodaje do tego troche cynamonu i pozniej troszke kremu(obejetnie jakiego) na moj celulitis podzialalo:D napewno to ze schudlam tez n ato wplynelo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jednak z biegania nici:( dopiero wrócilam ze szkoły do domu a niedługo przychodzi mój misio:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wielkie dzieki Winogronka8 :*kochana jestes:)!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma za co;) my kobietki powinnysmy sie wspierac no nie?:) dziewczyny pozwolicie,ze do Was dolacze?:P Rano wstalam z optymistycznym nastawieniem do zycia hehe:)Daje sobie 40dni na poprawe swojego wygladu i wogole lepszego samopoczucia we wlasnym ciele:)Rok temu dojzalam do decyzji zeby zrzucic zbedne kg:) teraz rzucilam papierochy:) wiec wspolnymi silami zabieramy sie za siebie!!! na wiosne zaden facet nam sie nie oprze:P No to ja spadam na zajecia a po drodze na solarium:)tak sobie humorek jeszcze poprawic:) hehe wygladam po zimie jak corka mlynarza:P pozdrawiam i milego dnia zycze🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hsdbhabshaydvihb
swoj peeling kawowy robie podobnie jak Winogronka, tylko dodaje do tego jeszcze sol albo cukier trzcinowy, olejek grejfrutowy, miód, kakao (wtedy to wszystko razem ma piękny zapach) i albo dodaje do tego jakiegoś żelu do mycia, albo zwykłej oliwy z oliwek (wtedy się jeszcze pięknie ciałko błyszczy). Winogronka jak udało Ci się rzucić palenie? Mogę rzucić wszystko z jedzeniem na czele ale tych papierochów to nijak..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cola light
jak tam dziewczynki :)? Od jutra codziennie chodza na bieznie tzw spacer w podcisnieniu do tego herbatki oczyszczajace, peeling kawowy no i dietka:) A fryzjer chyba bedzie w ten piatek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jutro robię sobie
3 dniowa glodówke oczyszczjacą.Mam nadzieję ze wytrwam te 3 dni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez chce byc księzniczką :-) Wchodze w to. Jeśli chodzi o moja wagę to waże 52 kg przy 170 cm ale chciałabym schudnąć ze 2-3 kilo. Poza tym mam pierdolca na punkcie moich włosów, a konkretnie ich blasku :P Dlatego włoskom poświęcam wiele uwagi np. dzis robiłam masecze z żółtka, soku z cytryny i oleju rycynowego, a w czwartek wtarłam w skórę głowy sok z czarnej rzepy (to przeciw wypadaniu). Generalnie jestem zwolenniczką kosmetyków naturalnych. Nie narzekam na moje włosy, bo błyszczą się jak cholera, ale boje sie ze blask zniknie jak przestanę o nie dbać i je \"dokarmiać\". Jedyny mój problem z włosami to kompletny brak pomysłów na fajna fryzurke, no i brak sprawdzonego fryzjera :-( Kolejny mój problem to brak fajnych ubrań mimo, ze dysponuje całkiem sporą kasą. Jak cos mi sie podoba to tylko na ludziach widzianych na ulicy, a jak chce coś kupic to szkoda gadać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez mam wieli problem
z doborem i kupnem dla siebie ciuchów np na wystawie jakas rzecz mi sie poodba ale jak mam jąkupic,przymierzam ją to mam watpliwosci czy mi pasuje i cyz na pewno dobrze w niej wygladam:-oSprzedawcy nic nie mogą doradzic bo wg nich klientka wyglada super we wszystkich ciuchach z ich sklepu,zalezy im tylko aby sprzedactowar wiec wszystko zachwalaja:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaaaa.......
pusek okrusek ty chcesz wazyc 49 kg przy 1.70 wzrostu??? chyba oszalalas :) chcesz sie odchudzic z kosci na osci? nie rozumiem takich ludzi jak ty. i nie wierze zeby ci to mialo pomoc... ja mam 164 wzrostu, jestem bardzo drobnej kosci i przy wadze 52 jestem juz bardzo szczuplutka, gdybym wazyla 49 to wygladalabym juz jak kosciotrup... (wiem bo wazylam kiedys tyle w chorobie). a ty chcesz miec te 49 kg przy 170?? to tak jakbym ja chciala wazyc 43 kg... no nie ludzie! opamietajcie sie! i jeszcze do hsdbhabshaydvihb, ktora pisze ze nie je w ogole weglowodanow... bardzo zle robisz, bo weglowodany to podstawa naszego (zdrowego) zywienia i nie ma nic wspolnego z tyciem :) chleb, ziemniaki, kluski, kasze, ryz to podstawa naszej energii zyciowej i nie wolno wrecz z tego rezygnowac... raczej z tluszczy a nie z wegli. proponuje zapoznac sie z normami zywienia dietetycznego a potem dopiero rozsadnie dzialac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pokuk
z tluszczu tez nie wolno calkiem zrezygnowac bo kamienie zolciowe pewne. Jesc wszytko ale mniej, dieta 1000 cal jest najlepsza jaka znam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinka123
Cześć dziewczyny!!! Przyłączam się do Was!!! Muszę wydobyć się po zimie z mojego zapuszczonego kokonu i wydobyć z siebie motylka. Muszę schudnąć niestety jakieś 10 kg- to nie tragedia, ale jednak trochę się muszę wziąć za siebie. Nie będę jeść słodyczy i pieczywa (poza chrupkim) i kończę wszystkie posiłki o 18. Do tego piję czerwoną herbatę, jeżdżę na rowerku treningowym i zamierzam od tego tygodnia chodzić na pływalnię. Dzisiaj kupię jakieś witaminki na włosy i paznokcie no i zacznę wreszcie regularnie wcierać balsamy ujędrniające. Jak już za jakieś 2 miesiące będę piekna i zgrabna to uzupełnię sobie moją garderobę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ta waga 49 to tylko pobożne życzenia. Bo tak naprawde to nie robie kompletnie nic żeby schudnac, a wrecz przeciwnie - obżeram się chipsami i czekoladą :-( Mam potem straszne wyrzuty sumienia i to chyba one mnie zżerają, dlatego nie tyje. A tak w ogóle to kiedyś ważyłam 60 kg ale schudłam (ale nie byłam na żadnej diecie) i teraz bardzo sie boję, żeby nie powrócić do tamtego stanu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zanim sie przyłacze
to mam dla Was kilka spostrzeżeń, które wypływaja zarówno z moich doswiadczeń jak i moich znajomych oraz róznych rzeczy które się naczytałam: 1. Odchudzając sie nie wolno rezygnować ani z tłuszczów, ani białek ani węglowodanów. Jesli chodzi o białko to chyba nikt nie ma watpliwości dlaczego, jesli chodzi o weglowodany to sa one podstawowym źródłem energii i muszą byc sporzywane, z tym, że można ograniczyć ich nadmiar, np w postaci słodyczy, ale jesli cjodzi o pieczywo, czy makarony, to wybierać odmiany pełnoziarniste, które maja drogocenny błonnik. Tłuszcze tez sa potrzebne bowiem buduja chociazby błony komórkowe, więc nie marzmy o pieknej skórze jesli całkowicie wyeliminujemy tłuszcze z naszej diety, po prostu musimy wybierac te roślinne, a zwięrzęce ograniczyć 2. Kazda zmiana przyzwyczajeń w postaci zmiany sposobu odzywiania, wiekszego wysiłku fizycznego itd to dla organizmu ogromny stres, dlatego tez, po kilku, kilkunastu dniach zaczynamy sie źle czuć mimi, ze zmiany powinny wyjść nam na dobre. To tylko krótki kryzys swiadczacy o tym, ze nasz organizm się przestawia i jesli wytrzymamy to wtedy to szybko minie i zaczniemy się czuc znacznie lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zanim sie przyłacze
A jesli chodzi o mnie oto moje postanowienia: 1. Codziennie jeść sniadanie obowiązkowo, choćby nie wiem jak bardzo jedzenie stawało mi w gardle 2. Aby usprawnic prace jelit, z którymi mam niestety problem i oczyścic organizm postanawiam jeśc codziennie przynajmniej jedno jabłko, pić dwie zielone herbaty i pić siemie lniane oraz dodawac je do codziennie jedzonego jogurtu 3. Zadbac o włosy, odzywiać je naftom, olejkiem rycynowym, płukac w korze debu i to wszytsko raz na tydzień 4. Zadbac o wyglad mioch nóg, które po kilkuletnim uzywaniu depilatora sa w masakrycznym stanie, krótko mówic wróciłam do uzywania maszynki do golenia, a że nóg nie pokazuje więc na razie gole je tylko wtedy kiedy je pokzauje aby mogły odpocząc, wiem, ze to moze byc dziwne ale one na prawde wygladaja okropnie, w tym czasie robie oczywiscie im piling z kawy i smaruje najlepszym balsamem pod słońcem"Balsam do pielegnacji ciała z minerałami z Morza Martwego" firmy Apis, świetnie regeneruje i ujędrnia 5. Stopy smaruje z maścia z witamina A, rewelacja 6. Rzesy codziennie smarować olejkiem rycynowym I to by było chyba tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyzby topic upadl?:( nie pozowlmy mu umrzec! tak fajnie sie zapowiadal:)To moze ja tez wypisze swoje postanowienia?:) nie tylko dotyczace wygladu ale i calego zycia:):P 1.Codziennie bede cwiczyc 6 Weidera,8min ABS i moze Pilates:P i nie ma ze boli albo ze sie nie chce:P 2.Koniec z obzeraniem sie po nocach! 3.zaczne wkoncu oszczedzac kase na jakis ciuch albo kosmetyk a nie rozpiepszyc wszystko w ciagu jednego weekendu na imprezki😠 4.Nie bede rozpamietywala przeszlosci...trudno co sie stalo to sie nie odstanie... 5.Zaakceptuje przyjaciol mojego faceta-z tym chyba bedzie najgorzej bo to sa bufony i snoby hehe:) 6.Koniec marudzenia,uzalania sie,klotni z byle powodu itp bede wreszcie mila dla wszystkich! co nie oznacza ze nie bede miala wlasnego zdania:P no to by bylo chyba na tyle:P jak cos to jeszcze dopisze hehe:) pozdrowka🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO WINOGRONKI
Tak trzymaj jesteś super i bardzo mi imponujesz zarówno pod względem zrzucenia kilogramów jaki rzucenia fajek. Buźka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na początku pozdrawiam wszystkie księżniczki.. ja zaczęłam biegać .. na początku są to małe dystnse ale mam nadzieję żę za jakiś czas będzie już tylko lepiej.. ja także mam problem z włoskami..muszę o nie zadbać..jakie tabletki polecacie?kosmetyki itp.. gdzie można kupić ten wywar z czarnej rzodki..i korę dębu? jakie mają działanie.. dziewczynki wiosna tuż tuż i czas o siebie zadbać.. tylko czasu jakoś brak..wczoraj cały dzień w szole.. dzisiaj niedługo takżę się zbieram, nie mam na nic energii,wyglądam jak trup..więc chyba przejdę się w najbliższym czasie na solarkę, jak zdobędę kaskę.. pozdrawiam.. może inne dziewczyny napiszą jak codziennie dbają o siebie?może to mnie zmotywuje.. 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kora debu
do kupienia w sklepie zielarskim za ok 2 zł. Nadaję włosom ładny kasztanowy kolor. Co do soku to nie wiem, ja używam nafty z jego dodatkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×