w którym dniu brania tabletek rozpoczęłyście...

witam wszystkie koniety na forum:) Logiczną rzeczą jest ta, że podczas brania tabletek antykoncepcyjnych dodatkowo nie ma sensu się zabezpieczać. Moje pytanie brzmi: w którym dniu, tygodniu[?] brania tabletek kochałyście się?? Otóż wyobraźcie sobie, że jeden ginekolog stwierdził, że po łyknięciu już pierwszej tabletki nie mam co się bać o niechcianą ciążę, drugi ginekolog stwierdził, że musiałabym odczekać, aż do skończenia jednego listka tabletek. Dobrze, że było tylko dwóch ginekologów, bo zapewne trzeci wydałby jakąś inną opinię. Dzięki Wam wszystkim:)

Po tygodniu niby jest juz bezpiecznie,ja bralam Cilest.

jak zaczynasz brac tabletki w pierwszy dzien okresu to teoretycznie mozna sie kochac bez stresu juz po 4 godzinach sprawdzone przez mnie :) a jak zaczynasz w 5 dzien jak przy niektorych tabletkach to dopiero po tygodniu

Ja po dwóch tygodniach, pierwszą pigułkę wzięłam w 5 dniu okresu.

w 7 dniu brania tabletek

mi mowil ze juz od 1 tabletki jestm zabezpieczona:)biore yasmin

dnia, chyba ze komus okres przeszkadza

a ja poczekalam az zjem listek bo sie przelamac nie moglam, a pozatym mialam przez miesiac plamienia bo organizm sie przyzwyczajal.

listka.to wyszlo pod wplywem chwili;)ale wiekszosc ginekologow mi mowilo ze najbezpieczniej po listku. aaaaaaaa w ciazy nie jestem.

dzięki dziewczyny za informacje. Same widzicie ile jest ginekologów tyle rad. Oby tylko zawsze te tabletki działały.Pozdrawiam:)

ja sie kochalam jakos w 4 dniu :]