Lady-Com i Pearly najlepsza antykoncepcja,czy ktos stosowal?

Andziaw no cóż ja też gratuluje . ale może faktycznie jeszcze zrób teścik za kilka dni bo trochę za szybko wyszły Ci te kreski. Ale u mnie też ciążę poznałam od razu po nabrzmiałych piersiach

nabrzmiałe piersi to wina wysokiego progesteronu, który nie występuje tylko w ciąży ale też w drugiej fazie cyklu - więc wcale nie świadczą o ciąży :) gdyby tak było to byłabym w ciąży co miesiąc. ta blada kreska to od razu wyszła (tzn po czasie podanym na opakowaniu)?

testy wykonywane przed M mogą dać błędny wynik jeśli są negatywne. jeśli wynik jest pozytywny to można zaczynać otwierać szampana.

Zgadzam się ze SS, pierwsze zwiastuny ciąży można łatwo pomylić ze zbliżającą się miesiączką i na odwrót. Progesteron. Ale tutaj rzeczywiście, jak test pokazuje pozytywnie już teraz to to raczej pewnik. Czasami słyszy się od ginekologów o jakichś zaburzeniach hormonalnych, które mogą dać wynik fałszywie dodatni, ale to raczej rzadkość. Hm, Andzia, gratuluje, choć wiem, że to szczęście przez łzy po trosze na razie, musisz się oswoić jak każda na Twoim miejscu. Też kiedyś trochę zlekceważyłam wskazania kompa, tyle, że na żółtych i miałam niezłą nerwówkę. A ostatnio przedłużała mi się faza lutealna, miałam aż 12 zielonych po owu, a zawsze miałam 7 i mimo, że współżyłam tylko na zielonych to miałam już myśli, że komp dał mi je za szybko i zaciążyłam. Już miałam robić test, aż tu nagle czerwono :)

no niestety jak się lekceważy wskazania kompika to różnie to sie może skończyć

hcg może być podwyższone jeszcze przy bardzo rzadkim nowotworze. ale w tym wypadku nie ma co gdybać. pewność będzie po becie albo jak będą 2 pełne, mocne kreski.

Z drugiej strony jeśli Andziaw była w ciąży już 2 razy, to mniej więcej kojarzy jak się wtedy czuła i ma do czego porównać...

Ktoś musi zachodzić w ciążę "od jednego razu", by w połączeniu z tymi co się długo starają średnio wyszło te 25 czy 40% prawdopodobieństwa zajścia w okresie płodnym;-). Ja mam obydwoje dzieciaków "jednorazowych", więc u niektórych nie można liczyć na to ze się upiecze. Zwłaszcza ze tu i test już pokazuje i objawy sa. Ja o swoich też wiedziałam jeszcze zanim okres się spóźniał, niektórzy sa wrażliwi na objawy, sa inne niż standardowy pms, zwłaszcza jak się już ma doświadczenia. Pozostaje więc gratulować:-). Jedyne co się jeszcze może zdarzyć, to samoistne poronienie w czasie okresu jeśli się pojawi, jak sama andziaw pisze.

niektórym to dobrze tak od 1 razu a inni właśnie muszą heblować i heblować co by w ciążę zajść

Dziewczyny mnie chyba wlasnie dotknela ta ciaza biochemiczna..pisalam Wam osttanio ze jestem w ciazy...no i na 100% bylam...2 testy dodatnie,,,dzisiaj juz negatywne dwa...czuje sie calkiem inaczej niz dwa dni temu...chyba jednak moj organizm nie przyjal tej ciazy nie wiem jak to wytlumaczyc...na bank zaciazylam ale raczej nic z tego nie wyjdzie...czekam na @...powinna nadejsc jutro max w sobote..baby comp nadal mryga kolorowymi lampkami...ale tak bedzie pewnie do @..temp delikatie spadla...sama nie wiem co o tym myslec...ale w ciazy bylam na pewno przez chwile....wiem jak to jest...zreszta 2 testy nie wychodza dodatnie ot tak sobie...co Wy na to?

do około 2 tygodniu po poronieniu utrzymuje się wysokie stężenie hcg, czyli nie wygląda to tak że jednego dnia masz testy dodatnie a drugiego negatywne. poronienie biochemiczne występuje razem z krwawieniem. pisałaś, że kreska była niewyraźna - może tu jest nieporozumienie?

Może ta druga to była tzw. evaporation line? Miejsce, w którym kreska BY się pojawiła, gdyby wykryto hormon HCG? Po wyschnięciu testu tak się zdarza, dlatego nie należy ich sprawdzać po dłuższym czasie. A co do tych 40% - zdrowa kobieta, współżyjąc w okresie płodnym, ma właśnie około czterdziestu procent szans na zajście w ciążę, ta statystyka nie odnosi się do WSZYSTKICH kobiet...

Slepingsun nie wydaje mi sie zeby nieporozumienie...jak dwa testy jednego dnia moga wyjsc falszywie pozytywne...szkoda ze nie moge fotki testu wstawic...poza tym wszelkie doleligliwosci ktore doskonale znam..ja wlasnie czytalam ze jezeli to jest bardzoooo wczesna ciaza..taka przed okresem to hcg spada blyskawicznie...dopiero w troszke pozniejszej utrzymuje sie dluzejj...nie wiem co myslec...jeszcze okresu nie mam...dzisiaj juz nie testowalam bo mam dosyc..ale czuje sie inaczej

Nie to nie jest ta evaporation line...tKie juz miewalam kiedys...normalny autentyczny bladzioszek

ja tylko mówię jak to wygląda :) nie zarzucam Ci, że wymyślasz. a to były te same testy? dzisiejsze robiłaś z rannego moczu?

Taak dzisiaj robilam rano..a wtedy byly dwa rozne..tyle ze paskowe a dzisiejszy to elektroniczny...normalnie ta niepewnosc mnie zabija;(

Dajcie maila to WAm wysle normalnie:)

Bo ja mozee juz zwidyy mialam...zaczynam wątpic..hihi...ale pare osob widzialo i juz mi gratulowalo;)

jezu, co to jest test elektroniczny?! aware69@interia.pl

ja tylko dodam, że z tego co właśnie przeczytałam przed terminem spodziewanej miesiączki testy elektroniczne są niewiarygodne.

SlepiengSun wyslalam...mialam na mysli dygital test;)

I co myslisz? Nie wiem czy zdjecie oddaje to ci ja widze...to zwykly test paskowy...a drugi byl taki sam...

nie wiem czy to wina zdjęcia, ale ja tam widzę jedną kreskę.

Upssss...moze fotka zla...u mnie sa wyrazne dwie na zdjeciu...hmmmm...zrobie jeszcze jedna

Różne testy mają rożna czułość, to szczególnie istotne na tak wczesnym etapie. Mi przed okresem tylko 1 rodzaj już ciążę wykrywał, pozostałe pare wychodziło negatywne. Ale samopoczucie i ten jeden pozytywny miały rację. Więc moim zdaniem andziaw nie pozostaje Ci nic innego jak czekać na okres, nie sugeruj się negatywnymi testami bo mogą być zbyt mało czule. Wiarygodne pozytywne wyniki będą po terminie okresu, jeśli go nie będzie.

Nie wiem czy to pokaze...u mnie wszyscy widza wyrazna kreske...moze moj aparat zle pokazuje...;(

to w końcu chcesz bobasa czy nie?:D

Widzisz czy nie...nie odpowiedni czas na bobasa...ale juz sie nastawilam:(

andzia, tą ciążę to ty sobie chyba wmówiłaś i stała się ciążą urojoną- a dolegliwości i wszystkie objawy somatyczne są identyczne wtedy ;)

Moze masz racje Luizjana....to nic ze dwa testy pozytywne...i kilka osob to potwierdzilo....bylam w ciazy Kochana 3 razy i chyba znam sie na rzeczy co nieco..nie jestem małolatą...wlasnie zrobilam kolejny test i pozytywny po raz trzeci...ale przeciez to tylko ciąza urojona...zmykam dziewczyny z tego forum...w sumie nie wiem czego tutaj szukalam...trzymajcie sie ciepło...