Gość całkiemzielona Napisano Marzec 5, 2013 Jak miałaś bóle owulacyjne to 12-16 dni to M obserwuj jeszcze śluz ja objawy owulacji mam od kiedy odstawiłam tabletki nigdy przed braniem nie miałam :) Ale tak jak tu dziewczyny piszą że to jest na plus gorzej jak masz bolesną owulacje i starasz się o dziecko to jakoś ciężko z takim boleściami ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
maleństwo1 0 Napisano Marzec 6, 2013 ja tez czekała do fizjologicznej miesiączki jakieś 2 miesiące po odstawieniu tabletek, ale to prawda jak się na coś czeka to się dłuży okropnie. Zobaczysz zaraz zleci i będziesz śmigała z kompikiem:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
katasha7 0 Napisano Marzec 6, 2013 A ja zaczełam mieć czasem bo nie co miesiąc bolesne owulacje dopiero od niedawna i czasem to aż muszę wziąć tabletkę przeciwbólową. hehe jak zaczniemy starać się o 2 dziecko to może rzeczywiście przeszkadzać :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość petite_fille Napisano Marzec 8, 2013 Czesc ! Mam problem. Uzywam Pearly od pazdziernika. Notuje kazde plamienia po @ (czy to zaburza skutecznosc?! ) Nie mam zadnych objawow nadchodzacej @ - a powinna pojawic sie wczoraj. Temperatury, to: 1 dc. 36.44 M 2.dc. 36.45 M 3.dc. 36.72 M 4.dc. 36.35 M 5.dc. 36.32 M 6.dc. 36.35 M 7.dc. 36.37 zielony 8.dc. 36.46 zielony 9.dc. 36.39 zolty 10.dc. 36.41 czerwony 11.dc. 36.41 cz 12.dc. 36.63 cz 13.dc. 36.41 cz 14.dc. 36.54 cz 15.dc. 36.69 cz 16.dc. 36.47 cz 17.dc. 36.31 cz 18.dc. 36.37 cz 19.dc. 36.49 zielony 20.dc. 36.75 zi 21.dc. 36.78 zi 22.dc. 36.70 zi 23.dc. 36.82 zi 24.dc. 36.69 zi 25.dc. 36.84 zi 26.dc. 36.84 zi 27.dc. 36.91 zi 28.dc. 36.84 zi 29.dc. 36.85 zi Temperatura zawsze mi spada do ok. 36.45 przed @ Jakie jest prawdopodobienstwo, ze zaszlam w ciaze? Kupilam sobie test, ale zrobie go dopiero za tydzien, a do tego czasu oszaleje... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agala Napisano Marzec 9, 2013 a dlaczego uważasz, że @ powinnaś dostać wczoraj ? bo z temperatur wcale to nie wynika Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SleepingSun 0 Napisano Marzec 9, 2013 no właśnie, wygląda na to że to dopiero 9 dzień fazy lutealnej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agala Napisano Marzec 9, 2013 a poza tym jak na mój gust, to zielone powinno być dopiero 22 dc Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SleepingSun 0 Napisano Marzec 9, 2013 na mój też, dziwnie się urządzenie zachowało... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość petite_fille Napisano Marzec 9, 2013 Dzieki Dziewczyny za odpowiedz! A nie jest to czasem tak, ze jesli wpisywalam plamienia te po @, jako @, to moglo mu sie cos pomylic z zielonymi ? Powinnam dostac @, bo zawsze dostawalam w ten dzien, ale @ ze ni widu ni slychu... Dzisiaj mam 36.59 i 30 dc. czyli mam sie uspokoic? I biore sie do roboty - tez sie naucze tych wszystkich bajerow jak obserwacja sluzu, temperatury, faz, itd. I wtedy bede wiedziala czy warto panikowac czy nie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agala Napisano Marzec 9, 2013 jeżeli współżyłaś 19dc i do tego rano, to prawdopodobieństwo ciąży istnieje, bo moim zdaniem kompik dał Ci zielone za szybko, tylko dziwne to, bo ja prawie ponad półtora roku używam i nigdy nic takiego się nie zdarzyło Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość petite_fille Napisano Marzec 9, 2013 Agala, czy to moze miec cos wspolnego z tymi plamieniami? Czy powinnam wykasowac wszystkie dane i mierzyc od nowa? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SleepingSun 0 Napisano Marzec 9, 2013 chodzi Ci o te dni z M? nie ma to żadnego wpływu na działanie urządzenia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość petite_fille Napisano Marzec 9, 2013 A czy jesli temperatura spadla do 36.59, to znaczy, ze moge sie uspokoic? Czy spokoic sie lepiej jak dostane @ albo zrobie test? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Luizjana7 0 Napisano Marzec 9, 2013 petite.... to jeszcze testu nie zrobiłaś?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość petite_fille Napisano Marzec 9, 2013 biorac pod uwage, ze test moge zrobic po 10 dniach od wspolzycia. a zielone mam do teraz i nadal sie kocham, to nie zrobilam. Jutro zrobie - bedzie 12 dzien od dnia potencjalnego zaplodnienia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agala Napisano Marzec 9, 2013 petite_fille tak już wcześniej napisała SleepingSun wpisywanie plamień nie ma tu nic do rzeczy. Niczego nie kasuj. Po prostu wychodzi, że pearly dał Ci zielone przed skokiem, a to raczej niemożliwe mierzysz o stałej porze czy o różnej, bo to może trochę wyjaśnić a jaką zazwyczaj masz lutealną ? z testem poczekaj jeszcze ze trzy dni, jak @ nie dostaniesz to wtedy testuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agala Napisano Marzec 9, 2013 petite_fille dzień współżycia a dzień zapłodnienia to zupełnie co innego Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość petite_fille Napisano Marzec 10, 2013 Tak, wiem, ze to nie to samo. Dostalam @ dzisiaj. Ale jak porownalam ta faze lutealna z innymi, ktore mialam do tej pory, to bylo to naprawde wyjatkowe. Czy moze z moim Pearly byc cos nie tak, ze dal mi zielone za szybko i nie ustalil owulacji (nie bylo migajacej lampki). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Luizjana7 0 Napisano Marzec 10, 2013 Skoro dostałaś okres i nie jesteś w ciąży tzn. ze Pearly się nie mylił. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SleepingSun 0 Napisano Marzec 10, 2013 to że dostała okres wcale nie znaczy, że urządzenie się nie pomyliło :O przypomnę, że w najbardziej sprzyjających warunkach szansa na zapłodnienie wynosi 30%. napisz do dystrybutora. według zaleceń NPRu nie dostałabyś zielonego światła do 22dc. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Luizjana7 0 Napisano Marzec 10, 2013 Należy też wziąć pod uwagę tzw."błąd człowieka". Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość swiniaczkowa Napisano Marzec 10, 2013 Ignorujac wysok temperatury w dniu 15-stym, jako pierwszy dzien nieplodnosci poowulacyjnej mozna wyznaczyc wieczor dnia 23-ciego. Tzn tak by bylo w metodzie objawowo termicznej, jesli szczyt sluzu przypadlby przez skokiem temperatury. Nie majac obserwacji sluzu, mozna posluzyc sie metoda temperaturowa. Wg niej pierwszy dzien nieplodnosci to dopiero dzien 27my, ze wzgledu na wczesniejsze spadki temperatur ponizej poziomu wyzszego. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SleepingSun 0 Napisano Marzec 10, 2013 błąd człowieka w pomiarze temperatury? a niby jaki i w którym dniu konkretnie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Luizjana7 0 Napisano Marzec 10, 2013 Nie jestem wróżką by wiedzieć, w którym dniu, ale co, nie może się zdarzyć? Np. zmierzenie po niewystarczającej ilości snu, po alkoholu, przy otwartych ustach.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość niewolnica_kafeeeee Napisano Marzec 10, 2013 no mozna zmierzyc zle,ale problem w tym, ze komputer majac takie a nie inne tempki do interpretacji dal zielone za wczesnie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SleepingSun 0 Napisano Marzec 10, 2013 Luzjano, dobrze wiesz widząc wykres że ten człowieczy błąd musiałby wystąpić przez parę dni z rzędu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
katasha7 0 Napisano Marzec 11, 2013 Najważniejsze, że dostałaś M hmm wiesz a może wysłałabyś Pearly do dystrybutora i zrobiła wydruk i ten wydruk byś tutaj wrzuciła wtedy by to chyba rozwiało nasze wątpliwości. Bo te twoje temki rzeczywiście są dziwne. A może coś źle przepisałaś?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Luizjana7 0 Napisano Marzec 11, 2013 W sumie przemyślałam sprawę i tak: faktycznie nie ma sensu bronić do upadłego słuszności i nieomylności kompa, bo taki nie jest; w końcu 4 kobiety na tysiąc zachodzą w ciążę w ciągu roku tylko i wyłącznie z omylności kompa. Chociaż Sleeping Sun ma rację: dobrze byłoby sprawę zgłosić dystrybutorowi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SleepingSun 0 Napisano Marzec 11, 2013 i właśnie dlatego uważam, że każda kobieta używająca tego urządzenia powinna znać podstawy obserwacji termicznych, bo takie błędy można od razu wyłapać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Luizjana7 0 Napisano Marzec 11, 2013 SleepingSun tylko nie każda kobieta ma "przepisowy" cykl temperaturowy., Ja w ogóle :) Jedyne co mogę jeszcze zrobić to metoda Billingsa; obserwacje śluzu i zawsze jestem pewna jeśli mam i komp i to. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach