szok

dzis o 6 rano doznalam chyba wstrzasu toksycznego od tamponow. uzywam ich od jakiegho roku, mam 21 lat, uzywam ich przez 5 dni @. nawet nie wiecie jak zwijalam sie z bolu, prawie stracilam przytomnosc w lazience, nie pamietam co robilam. mocny szum w glowie, chec na wymioty, koszmar myslalam ze zwariuje nie wiedzialam co sie dzieje. pwoiedzcie czy to moze byc od tamponow? jesli tak czy moze sie pojawic nagle juz po jakims okresie stosowania???? pomozcie, nie chhe tego wiecej przezywac

jesli nie byłaś u lekarza to biegiem!!!!!!

nie bagatelizuj tego i lec na pogotowie lub do lekarza!Tego nie można lekceważyc gdyz wstrząs toksyczny to bardzo poważna sprawa!

juz mi przeszlo., ale bylo koszmarnie. wczoraj prawie nic nie jadlam, moze to od tego tez.

przeszło, nie przeszło - biegiem do lekarza bo to się moze powtórzyć.

takich mamy lekarzy ze szkoda slow, tzn,, ja mam. a na priv mnie nie stac.

a ja o 01;47 przezylam trzesienie ziemi:o tzn bylo jakies osuniecie na kopalni chyba,