Odrzucałam ...

jest bardziej domyślny niz sie tobie wydaje poprostu teraz sie boi kolejnej odmowy i tyle...

Jak mogę mu dać do zrozumienia że chętnie się z nim sptkam i sprowadzić to do tego żeby on coś skombinował ?...

Przekonaj sie czy czmychnie.

Do Nomad ----- boi się kolejnej odmowy ? ? ? Ale ostanio to ja propnowałam spotkanie...

Tu już był taki temat, o ile dobrze pamiętam... Chłopak mówił, że dziewczyna odezwała się po miesiącu jak "wystosował zaproszenie", wtedy wszyscy (w tym i ja) mowili zeby dał sobie spokój, bo jak Ona tak robi, to prawdopodobnie w międzyczasie kombinuje z innymi i ma kandydata w odwodzie... Moze to Ty...??? :o

nie. to nie byłam ja !...

Znajdz jakis pretekst do rozmowy, a jesli on taki domyslny to napewno zalapie i Cie zaprosi.

O Boze Kobieto mow wprost ze masz ochote gdzies z Nim wyjsc i dalej zalezy od Niego! zadne kombinowanie w gody...pozniej bedzie na to czas:)

odmowil z czystej przekory, a teraz ma taki sam problem jak ty...

jeżeli jesteś taka bojażliwa to daj sobie spokój.Chyba,że cały czas ściemniasz i trujesz co ci ślina na język przyniesie.Jeżeli komuś na kimś zależy to działa.

ja tak kombinowalam 10 miesiecy az w koncu oczy mi sie otworzyly!! nie marnuj szansy wiem co mowie

no ale jak ?

Nie chcę by odebrał to jako narzucanie mu się :P zrozumcie...

co mu powiedzialas prz 1 wszym razie ze odmowil?? ile masz lat ;/????

mam 21 lat. powiedziałam mu wtedy tylko aby wpadł

ja już nie mam odwagi żeby mu po raz kolejny coś proponować to nie w moim stylu :(

Ja mam podobny problem:(

nie dziwie sie wiec ze tak zareagowal.Wpierw nie masz czasu a pozniej \"niech wpada\".neska powiedz, zadzwon ze chcialabys sie z nim spotkac jak nie zareaguje to juz nioe wiem moze robi to z przekory ;/

to jak ? brak odwagi czy niew moim stylu czy ty nie jesteś zbyt dumna przeciez to ty mu odmawialas kilka razy prawda???

z tych trzech opcji ? - to nie w moim stylu...!

owszem odmawiałam, ale jednocześnie dawałam mu do zrozumienia że mam coś do niego ... :)

wiec jestes zbyt dumna....szkoda nic z tego nie bedzie :(

Nomad ---- ale jeśli znowu to wyniknie z mojej tylko inicjatywy to ON ODMÓWI. Z przekory :( i co wtedy ? :(

proszę Was ! :(

postaraj sie wejsc w jego skóre... co mysli, co czuje , jestem przekonany ze teskni za tym spotkaniem jak Ty... nie odmowi!!!

przynajmniej sprobuj, nie masz nic do stracenia .....napisz pózniej jak było powodzenia.. :)

Nie da się tego zrobić jakoś inaczej ? Nie można mu jakoś zasugerować tego że chcę ale się boję :) ?!