Czy dla facetów krew miesiączkowa jest obrzydliwa

Aha, nie myjemy się po seksie, ani wtedy, ani właściwie nigdy :P Używamy nawilżanych chusteczek dla niemowląt (super, polecam) i spokojnie sobie zasypiamy (okres mam bardzo skąpy) :) Zadnego zabrudzenia, klejenia się, czy czegoś takiego nigdy nie zauważyłam, więc pozdro jak widzisz - można się nie umyć po "apachu" :D A obydwoje jesteśmy osobami normalnie dbającymi o higienę, po prostu po seksie nie czujemy się brudni i tyle.

Dla mnie nie bo wlasnie kocham sie z moja kobieta ktora ma okresik

Dobry koń i po błocie pójdzie :)

Kiedyś to robiliśmy podczas okresu, właściwie seks był codziennie, nie liczne wyjątki były od tego przez te kilkanaście lat, a teraz od roku- prawie nic, nie wiem gdzie jest przyczyna, być może przestałam być dla niego atrkacyjna, czas leci i nie wyglądam jak kiedyś... ehhh

Emiś i Szoki mają tu rację, jeśli kobietę się pragnie, kocha czy chce z nią być to okres nie jest żadną przeszkodą!...sam wielokrotnie robiłem minetkę swojej partnerce podczas okresu, jak nie w tej dziurce to w drugiej:)))...zawsze można znaleźć jakiejś dobre miejsce do pieszczenia a sama krew nie jest obrzydliwa jeśli pożądamy, lubimy, kochamy swoją partnerkę...inaczej nie ma dobrego seksu i zrozumienia....nie wiem jak Panowie na to patrzą lecz bardziej interesują mnie opinie kobiet:)?

mniam!:)

jestecie zbyt smaczne i podnicajace jak krew wam sie leje

Mogę być waszym osobistym tamponem,tak długo pieścić lizać smakować całować delikatnie ,aż krew nie przestanie lecieć i boleć pa Wasz smak boskiej kobiety i szczupłej to satysfakcja pa pozdrawiam Was kobiety:)

Ze swych facetów robicie c***y! Kochamy się podczas okresu lecz zawsze prysznic miejsc intymnych nawet gdy nie ma okresu. Jest przy badaniu zawsze ginekologicznym cipki i wspierał porody. Jest prawdziwym facetem a nie jakimś nie dorobionym. Dba o mnie i by nic mi się nie stało bo może być tak przy badaniu gdy jesteś sama i trafisz na zboka ginekologa. ...Badanie u ginekologa: Lekarz rozpiął rozporek - poranny.pl

Wydaje mi się że są dwa typy mężczyzn,jednych to brzydzi i odstrasza,drugich pociąga,a z resztą gdy się kogoś kocha to raczej nie ma nic obrzydliwego,seks w trakcie okresu?wydaje mi się że może być przyjemny dla obu stron mnie zdarzało się zmieniać podpaskę przy moim mężu.

Napiłbym sie tej krwi 

 

Dnia 10.01.2007 o 00:31, Gość a moj facet... napisał:

... nawet nie chce mnie tam dotknąć gdy ja mam okres. A zawsze mam tampona, wiec nawet by nie tknal mojej krwi

A ja bym Cię wyssał 

Mojemu mężowi to nie przeszkadza,mam dość obfite okresy i często zdarza mi się coś poplamić,majtki,prześcieradło to normalka.

Wcześniej w te dni często kochaliśmy się w pościeli ale skutki były opłakane więc teraz gdy mamy ochotę to kochamy się pod natryskiem.